Forum Bieganie.pl

Nie wiem czy wiecie, ale do Pekinu jedzie (jako zawodnik, zrobił minimum na 20 km) nasz kolega redakcyjny i forumowicz Jelon.

Wiemy, wiemy - trzymamy kciuki.
A dlaczego tacy ludzie nie pracują w Polsce? Masz możliwość zapytania?

Wojtek pewnie może sporo napisać, ale w skrócie - to jest poprostu kwestia życiowa, finansowa.

Jakiś czas był w Stanach, potem wrócił, były chyba nawet jakieś podchody pod Bogdana żeby był trenerem kadrowym ale w chodziarstwie jest od lat jakaś taka dziwna sytuacja, że trenerem kadrowym jest człowiek który nikogo nie trenuje ale trenerem być musi.

Bogdan dostał poprostu dobrą ofertę z Korei i skorzystał.
To nie jest takie proste znaleźć w Polsce dobrą pracę mając takie kwalifikacje.

Bohdana znam bardzo dobrze od ponad 20 lat .

Pierwszy raz zetknalem sie z Bohdanem podczas meczu w pilke nozna na stadionie Skry , po zakonczeniu sezonu lekkoatletycznego .

To wlasnie w pilke najczesciej sie grywa w okresie przejsciowym by sie kompletnie nie zastac .

Po dwu godzinach dosc ostrej gry powleklismy sie do szatni , a Bohdan poszedl sobie jeszcze "pochodzic" na bocznym stadionie .

W nastepnym roku byl siodmy na 20 km, na Olimpiadzie w Moskwie .

Bohdan kompletnie sie nie nadaje do pracy w Polsce .
Wali prawde prosto w oczy , nie wchodzi w podejrzane uklady i potrafi "zjebac jak psa " najlepszego kolege .
Wiem o tym osobiscie , bo dostalo mi sie od niego na Probie Olimpijskiej przed Olimpiada w Atlancie , gdzie trenowal najlepszych amerykanskich chodziarzy .

Od strony profesjonalnej Bohdan jest bardzo wysokiej klasy trenerem , opierajacym sie nie na najnowszych zdobyczach techniki ale na zaangazowaniu i ogromnym doswiadczeniu sportowym .

W Korei pracuje od ladnych kilku lat i po terminowaniu dla koreanskiego zwiazku lekkoatletycznego , dostal kokretna i godziwie platna pozycje trenera zespolu Samsung .

Aby Bohdan i wielu polskich utalentowanych trenerow znalazlo odpowiednie warunki zatrudnienia w kraju , musza najpierw zaistniec warunki ograniczajace dzialanie licznych spolek kolesi .

Wtedy i tylko wtedy mozemy mowic o podnoszeniu i utrzymaniu wysokiego poziomu .

Na razie mamy pogrobowcow komuny i pieczeniarzy .

Bohdan Bułakowski to wspaniały trener i człowiek, miałem okazję go poznać i nie raz służył mi pomocną radą. miejmy nadzieję, że doświadczenie zdobyte na olimpijskiej trasie pomoże też w olimpijskich zmaganiach:) a swoją drogą ciekawe, jak wygląda praca w koreańskich realiach...

Może coś napisze.

A Ty Jelon już wiesz że na pewno jedziesz i w jakim tam będziesz okresie ?

ahhh:) Piękna trasa, idealna dla chodziarzy jedyny mankament to pogoda :/


jelon trzymam kciuki !! I gratuluje minimum, z drugiej strony bardzo miło nas zaskoczyłes... życie pobite w znaczący sposób. Keep walking


Pozdrowienia


MKS Polonia Warszawa Race Walk team

Jak wiesz Adam, w naszym PZLA niczego do końca nie można być pewnym, jednak spełniłem jak na razie wszystkie potrzebne warunki do startu (podane na stronie pzla), więc nic nie stoi na przeszkodzie. Wyjazd najprawdopodobniej 2 sierpnia, a 16-tego o 9 rano czasu pekińskiego mam start. Pozdrawiam raz jeszcze i dziękuję za gratulacje..