Co do utrzymania serwisu i współpracowników.
Staramy się tak tworzyć warunki pracy aby wszyscy wiedzieli, że stają się właściwie udziałowcami.
Każdy z kim zaczynamy współpracę wie, że staje sie w jakims stopniu współudziałowcem. Udziały - to znaczy udziały we wpływach z reklam, których jeszcze nie ma ale będą.
Aktywność redakcji jest różna - są ludzie od "mokrej roboty", których pracę mniej widać na stronie a są też Ci którzy są bardziej widoczni.
Praca redakcyjna polega na kontakcie w większości wirtualnym. Jesteśmy rozstrzeleni po całym świecie.
Wydaje mi się, że współpraca w redakcji układa się fajnie (nie wiem jak to oceniają inni, Naczelny zawsze musi prezentować urzędowy optymizm

). Ale teoretycznie każdy z nas ma takie same możliwości. Ci którzy sa w redakcji - wiedzą że moga dyskutować na każdy temat i brac udział we współdecydowaniu o kształcie serwisu.
Napisałem - teoretycznie - bo oczywiście niektórzy sa bardzo ekspansywni i ze swoich "praw" korzystaja w stopniu znacznym a niektórzy spokojniejsi i może sie nawet krępują naciskac na realizowanie jakichs tam wizji.
Chciałbym żeby każdy redaktor wiedział - że może ze swoimi pomysłami się "rozpychać"

- żeby to kreowało rzeczową dyskusją na forum redakcji.
Ja oczywiście mam jakąś wizję ale jestem podatny na wpływy.

Koledzy i koleżanki z redakji chyba wiedzą, że nie jestem dyktatorem.
Zresztą - moje pierwsze kontakty z osobami, które dziś są w redakcji wcale nie były przyjazne (MichalJ, Bartosh).
Traktowali mnie chyba trochę jak szatana, który przyszedł i po latach chce tutaj wprowdzać jakies swoje porządki. Ale - jakoś się dogadalismy.
