Strona 1 z 6

Alternatywa dla PZLA

: 01 gru 2007, 14:58
autor: Seti
W temacie o Yaredzie Shegumo narodził się dość ciekawy pomysł

Piotras:
Ja tak sobie myślę że na tym forum jest tyle osób z bogatym doświadczeniem że możemy się postarać o stworzenie założeń dla systemu szkolenia biegaczy w Polsce.
Stworzyć osobny wątek wypunktować od A do Z. Zebrać do kupy. Przepisać na czysto.
Nagor:
Gdyby nagle 50% klubów przystąpiło do nowej organizacji? Co wy na to? Może zbadamy teoretycznie, czy coś takiego jest możliwe do zrobienia, a potem przekażemy wnioski na ręce ludzi czynu? Mogłaby byc to profesjonalna organizacja, jak amerykańskie NCAA czy Polska Liga Siatkówki. Bo jeśli będziemy czekac aż wymrą dinozaury z PZLA, to potrwa dziesięciolecia, a złe nawyki będą dziedziczone z pokolenia na pokolenie.

To co, robimy przewrót? Może założymy temat na forum? Wiecie, że każda rewolucja zaczynała się w wąskim gronie spiskowców? Musiały tylko zaistniec ku temu warunki, a te w Polsce istnieją na pewno - poziom niezadowolenia z PZLA jest gigantyczny.
Oto odpowiedni wątek do dyskusji na ten temat, zacznijmy coś robić zamiast ciągle narzekać !

Przed wami pierwszy malutki kroczek : założyłem ten wątek :bum:
Może on umrzeć śmiercią naturalną poprzez brak wpisów, albo dzięki wam może sie narodzić nowa wspaniała inicjatywa :hej: .

Tutaj wypisujmy nasze pomysły i koncepcję jak taka alternatywa mogłaby wyglądać, może powstanie nam coś sensownego...

Niech zacznie się rewolucja w polskiej lekkoatletyce !

: 01 gru 2007, 15:40
autor: Dybol
Jak już ktoś wspominał w wątku z Yaredem, rozmawiajmy o tym ze znajomymi biegaczami i nie tylko. Może wtedy zainteresowanie wzrośnie i potem będzie łatwiej coś zrobić.

: 01 gru 2007, 21:03
autor: Adam Klein
Wydaje mi się, że dobrze by było napisać konkretne, weryfikowalne zarzuty jakie macie wobec PZLA.
To by było pomocne we wszystkich rozmowach.
Bo myślę, że takich akcji w stylu "huzia na PZLA" trochę już było a PZLA nadal ma się dobrze.
Dobrze, żeby to był przemyślany projekt.

: 03 gru 2007, 12:50
autor: Nagor
1. Nie prowadzi żadnego marketingu dyscypliny, przez co nie ma kibiców, zainteresowania mediów i niedługo zawodników.

: 03 gru 2007, 13:18
autor: Adam Klein
To jest zarzut stosunkowo "miękki".
Pewnie oni mogą pokazać jakieś badania, statystyki, ze coraz więcej ludzi jest zainteresowanych czynnym sportem bo naprzykład na runwarsaw było 20 tys ludzi i nikt nie udowodni, że to nie jest ich zasługa.

Ja bym wolał np upublicznienie budżetu PZLA - jakie pieniądze i ile idzie na jakie cele. Ciekawy jestem czy min Drzewiecki taki budżet zobaczy.

: 03 gru 2007, 13:48
autor: piotras
2. Niejasna polityka minimów kwalifikacyjnych na imprezy typu: Mistrzostwa Europy, Mistrzostwa Świata, Olipiada. Często są na wyższym poziomie niż wymagają tego odpowiednio EAA oraz IAAF. Tłumaczenie: nie chcą nikogo wysyłać na darmową wycieczkę. Kadra nie zdobywa przez to, doświadczenia szczególnie młodzi. Oczywiście koszty takich wyjazdów są wysokie ale czy napewno związek jest oszczędny? Może lepsze zagospodarowanie środów pozwoliłoby wysyłać naszych sportówców na imprezy mistrzowskie PLOTECZKA:-)?

: 03 gru 2007, 14:43
autor: Nagor
To nie plotka, choc oficjalnie się pewnie tego nie potwierdzi.

Fredzio, Run Warsaw ma tyle ludzi, bo nie ma nic wspólnego z PZLA. Na Mistrzostwach Polski i mitingach LPP nie ma nikogo poza zawodnikami, trenerami i ew. rodzinami. Dwa lata temu na MPS w Bydgoszczy było może z 40 osób na stadionie. Mistrzostwa zrobiono dwudniowe, zamiast trzydniowych, bo nie było ludzi, żeby obsadzic eliminacje w większości konkurencji. Poza tym o LA się nie pisze w gazetach, nie mówi w TV - to często efekt personalnej niechęci do p. (tfu!) prezes.

3. PZLA nie jest w stanie znaleźc poważnych sponsorów, dzięki którym mogłoby wypłacac stypendia zawodnikom, którzy nie mają jeszcze medali, a jest w nich potencjał. Związek jest tylko pośrednikiem pomiędzy zawodnikami a ministerstwem, kasując przy okazji sporo dla siebie.

4. PZLA zatrudnia wciąż tych samych trenerów i działaczy, od kilkudziesięciu lat, mimo braku wyników. Spróbuj się dowiedziec np. co robi tam pracownik od spraw marketingu, pan Lasocki.

: 03 gru 2007, 15:17
autor: Adam Klein
Dobrze, dobrze, czekamy na więcej :)

: 03 gru 2007, 19:56
autor: henley
FREDZIO pisze:To jest zarzut stosunkowo "miękki".
Pewnie oni mogą pokazać jakieś badania, statystyki, ze coraz więcej ludzi jest zainteresowanych czynnym sportem bo naprzykład na runwarsaw było 20 tys ludzi i nikt nie udowodni, że to nie jest ich zasługa.

Ja bym wolał np upublicznienie budżetu PZLA - jakie pieniądze i ile idzie na jakie cele. Ciekawy jestem czy min Drzewiecki taki budżet zobaczy.
No własnie, od kogo dostają pieniądze? (czy są to pieniądze publiczne?-jakie są kryteria ich wydawania?). Jeżeli są to pieniądze publiczne to są pewne możliwości dowiedzenia się czegoś na ich temat.

: 04 gru 2007, 00:19
autor: Adam Klein
To jest podobno największa tajemnica - jak dzielony jest budżet.
Może tylko robimy dym a wszystko jest ok?
No nie wiem.

Związek powinien wspierać zawodników, trenerów, prawda?
Ale ze związkami zawsze tak jest że związki mają własne cele.
Czytam ostatnio jakieś wspomnienia Mulaka - było to samo.

: 04 gru 2007, 07:51
autor: henley
Sprawa będzie trudna bo w/g mojej oceny pieniądze zewiązku nie są środkami publicznymi:
fragment statutu:
§ 36.

Na fundusze Związku składają się:

1) składki członków zwyczajnych Związku,

2) wpływy z imprez i działalności gospodarczej,

3) dotacje państwowe,

4) zapisy i darowizny,

5) inne wpływy.

: 04 gru 2007, 09:30
autor: bebej
brak wizji szkolenia trenerów - brak powiązań z ośrodkami naukowymi typu awf-y czy uczelnie zagraniczne.
brak menadzerów dbajacych o wizerunek dyscypliny
brak obiektów zadaszonych do uprawiania la podczas zimy
ludzie pracujący dla la trenerzy, zawodnicy czują się osamotnieni trzeba o nich dbać stworzyc system awansu, stypendiów - współpracowac z samorzadami!!! takiej współpracy nie ma.

: 04 gru 2007, 11:03
autor: piotras
Na trochę konkurencyjnych forach i stronach o bieganiu również trwa nagonka na PZLA. Często poparta bardzo dobrymi przykładami. Chciałbym tutaj wstawić link do strony o polskich maratonach ale nie wiem czy wypada więc nie wstawiam.
Pamiętajcie nie jesteśmy osamotnieni inni też widzą co się dzieje z polską LA i piszą, buntują się, organizują :)

: 04 gru 2007, 11:08
autor: Adam Klein
Wklejaj link śmiało

: 04 gru 2007, 12:29
autor: rybull
hehehe my kolarze tez nie lubimy PZKol :ble: