Strona 1 z 3

Zdrowie biegaczy - wyniki

: 21 lis 2007, 17:30
autor: liss
Przygotowania do badań do mojej pracy magisterskiej dobiegły końca :)

Mam przyjemność zaprosić Was do badań dotyczących poczucia własnej skuteczności, zachowań zdrowotnych i subiektywnej percepcji zdrowia w grupie biegaczy.
Mam nadzieję, że mogę na Was liczyć.

Pytania nie są trudne :oczko: więc jeśli macie trochę czasu (wystarczy ok. 5 - 7 minut) i ochoty, zapraszam na stronę!

ZDROWIE BIEGACZY

: 28 lis 2007, 09:41
autor: liss
Drodzy biegający!
Potrzebna mi Wasza pomoc. Wciąż brakuje mi wypełnionych ankiet - liczę na Was!
Jeśli dysponujecie chwilą czasu, zerknijcie na moją stronę, wypełnijcie ankietę... Będę Wam bardzo wdzięczna :hej:

Wynikami podzielę się z Wami, jak tylko je zbiorę i opracuję. Kto wie, może znajdę jakieś ciekawsze zależności... :oczko:

: 28 lis 2007, 23:41
autor: tomasz
Wypełniłem :)

: 29 lis 2007, 08:55
autor: rybull
poszlo :oczko:

: 29 lis 2007, 09:49
autor: liss
Serdecznie dziękuję!
Zapraszam do wypełnienia wszystkich niezdecydowanych :hej:

: 29 lis 2007, 17:03
autor: JarStary
Wypełniłem




Pozdrawiam życząc sukcesów

: 29 lis 2007, 17:32
autor: Nagor
Ja też, chociaż nudne to śmiertelnie...

: 29 lis 2007, 19:19
autor: wysek
Zrobione :P pozdrawiam.

: 29 lis 2007, 19:53
autor: Fist
mysle ze troche za duzo pytan bylo

: 29 lis 2007, 21:07
autor: wilu
Poszło!
Powodzenia!

: 29 lis 2007, 21:42
autor: tomasz
Jeśli już narzekamy to ja też chcę :hej:
Ja osobiście mam kłopot z rozróżnieniem "nie", "raczej nie", "zdecydowanie nie" etc.
Ale to może wynika z mojego ubogiego rozumku :)

Znudzenia nie doświadczyłem.

: 30 lis 2007, 08:13
autor: liss
Dziękuję!
I za wypełnienie ankiet, i za komentarze - są dla mnie równie cenne.

Baza danych wciąż otwarta, jeśli macie ochotę dorzucić tam odpowiedzi od siebie - zapraszam! :hej:

: 30 lis 2007, 16:46
autor: tomasz
Ja mam pytanie.
Czy ludzie zajmujący się sportem. Niezależnie od dyscypliny i konkurencji i stopnia zaawansowania wykazują pewną cechę, która ich łączy? Czy można powiedzieć, że sportowcy są jacyś?
Mówię to, bo na zająciach z psychologii sportu Pan powiedział, że Ci na Wychowaniu Fizycznym wykazją pewne wspólne cechy, kórych nie wykazują inne kierunki.
Powiedział, że nie potrafimy pracować w grupach, nie jesteśmy tolerancyjni i wyrozumiali dla siebie. Często sobie dokuczamy i o wiele mniej pomagamy. Nasz indywidualizm i rywalizowanie nieświadoimie przenosimy na życie codzienne.
Przykład. Koledze, który miał załsonić rolety na oknie spadły te rolety. Musiał wziąć krzesło, wejść na nie i namęczy się trochę żeby założyć rolety na prowadniczki.
Nikt mu nie pomógł, wszyscy się z niego śmiali i dogryzali mu, że ciapa jest :hej:
Pan od psychologii powiedział, że jest na 100% pewien, że na każdym innym kierunku ktoś by mu pomógł.
Drugi przykład. Co roku są organizowane jakieś jasełka, szopki, przedstawienia, występy etc. Nigdy jeszcze nie zdarzyło się, że Wychowanie Fizyczne cokolowiek przygotowało...

Czy ktoś się nad tym zastanawiał?

: 01 gru 2007, 02:42
autor: wojtek
Przede wszystkim nalezy miec jaja .
Mial je Prefontaine

Obrazek

i zmarly dzisiaj Evel Knievel ( o jajach pisze wiele osob w komentarzach )

http://www.youtube.com/watch?v=1UBtaVgaw84

: 02 gru 2007, 14:11
autor: liss
tomasz pisze:Czy ludzie zajmujący się sportem, niezależnie od dyscypliny i konkurencji i stopnia zaawansowania wykazują pewną cechę, która ich łączy? Czy można powiedzieć, że sportowcy są jacyś?
Mam wrażenie, że zamiast mówić, iż określona grupa ludzi jest "jakaś", lepiej stwierdzić, że w tej grupie są oni "jacyś". Tak mi się wydaje.
Powiedzmy w grupie na studiach zachowuję się zgodnie z pewnymi zasadami (już mniejsza o to, czy są one pisane, czy nie), a w grupie znajomych biegaczy zupełnie inaczej. Niekoniecznie musi to być kwestia cech, może bardziej zachowania.
Ale faktycznie ciekawe by było sprawdzenie, czy np. pod względem otwartości na doświadczenia, czy np. sumienności, sportowcy są różni od osób niećwiczących. Pewnie trzeba by wziąć jeszcze pod uwagę, czy dyscyplina jest zespołowa, czy indywidualna...
Nic to, nie wymądrzam się więcej. :hej: