12 sierpnia 2014 Redakcja Bieganie.pl Sport

Czapi na haju! Przygotowania do Poznań Maraton trwają


Oczywiście na biegowym haju. Czyli Runners High. Ostatni trening Pawła Czapiewskiego to była 30-tka (30 km). Trochę nieplanowana, ale wyszło bardzo dobrze. Jeszcze dwa tygodnie temu Paweł mówił, po 26 km, że: "na ostatnich 2 km nogi już nie podawały". A po ostatnim treningu na dystansie 30 km napisał:

"No ale dzisiaj kawał treningu 🙂 Co ciekawe na ostatnich 6 km starałem się jak mogłem zwolnić do 5:30 (bo tętno wysokie) ale byłem w takim transie, że ni cholery nie mogłem wolniej niż te 5 min :)"
Paweł wpadł w klasyczny Runner;s High, czyli często opisywany syndrom biegowego uniesienia, czasem przypisywany endorfinom. Pisaliśmy o tym syndromie kiedyś tutaj: ART 1 (autor: Adam Klein), ART 2 (Autor: Dariusz Błachnio).

Zobaczcie, jak wyglądało to zarejestrowane przez Polara.

czapi high

Oczywiście do tempa na 3 godziny to jeszcze daleko. Ale Pawełm jak wiecie, jeszcze niedawno miał problemy przy krótszych biegach. Jak już pisaliśmy – stawka wzrosła, bo Paweł po raz kolejny założył się o te 3 godziny, ale tym razem już na tegoroczny start w Poznaniu!

Postanowiliśmy sprawdzić co na temat jego szans myślą ludzie z branży, trenerzy, którym przedstawiliśmy status jego przygotowań:

skarzynski130Jerzy Skarżyński: Wg mnie nie ma szans. Musiałby naprawdę bardzo wiele poświęcić, żeby być w stanie zrobić tak duży postęp. Żeby mógł myśleć o tych trzech godzinach powinien za miesiąc swobodnie biegać II zakres po 4:15. Oczywiście w przypadku Pawła teoretycznie każdy dzień mógłby być skokiem o wiele większym niż w przypadku typowego biegacza amatora, bo rezerwy na pewno ma, ale z takiego poziomi na jakim jest teraz na 3 godziny to wg mnie za mało czasu.

gajdus130Grzegorz Gajdus: Raczej nie wierzę, że mu się uda. Zawsze powtarzam, że na zbudowanie maratończyka potrzeba czasu, ciało, organizm musi się przebudować. Nawet jeśli nieźle pobiegnie 5 czy 10 km to żeby utrzymać proporcjonalnie dobre tempo na 42 km to wymaga długiej, wielomiesięcznej pracy. Są oczywiście i biegacze amatorzy, którzy od razu biegają te 3 godziny ale oni się solidnie przygotowują, wychodzą z lepszego niż Paweł poziomu. Może być gotów na 3h10, 3h05, ale nawet te 5 minut to jest już dużo.

lewy130Tomasz Lewandowski (z Zurichu): Ja wierzę, że ma szanse. Ale, jest duże ale. Musiałby zrezygnować ze swojego życia prywatnego, musiałby się bardzo skoncentrować. Gdyby naprawdę solidnie poświęcił czas na solidny trening, regenerację, sen, myślał o odżywianiu – to szanse wg mnie ma.

Kibicujemy Czapiemu, i martwimy się o jego dietę i o to jak to rzutuje na trening. Kilka dni temu napisał:

Wczoraj ciągły się nie udał (przedwczoraj grill, 5 piwek – niby nic ale jednak muszę totalnie odstawić 🙂 ) 

Dajesz Czapi!!! A Wy – wierzycie?

Możliwość komentowania została wyłączona.