29 maja 2019 Redakcja Bieganie.pl Zdrowie

Boso na pamięć


Bieganie boso jest dobre dla twojej pamięci – informują badania opublikowane przez naukowców z Uniwersytetu Północnej Florydy. To pierwsze tego typu wnioski mówiące, że bieganie bez obuwia prowadzi do poprawy funkcji kognitywnych naszego mózgu. Może warto spróbować?

O korzystnym wpływie biegania na sprawność naszego mózgu pisaliśmy już wielokrotnie (np. Wpływ biegania na nasz mózg i Eksperyment w Naperville). Kolejne badania podchodzą do sprawy z zupełnie innej strony. Okazuje się, że czasem warto spróbować coś zmienić, np. pobiegać przez kilkanaście minut boso (chociażby na koniec treningu), by poprawić niektóre funkcje naszego mózgu. Jak do wyciągnięcia takich wniosków doszło?

Eksperyment prowadzony przez doktorów Rossa G. Allowaya i Tracy Packiam-Alloway z wydziału psychologii na Uniwersytecie Północnej Florydy oraz dr. Petera M. Magyariego (z tej samej uczelni) wskazał na ciekawe korzyści z biegania boso. Po raz pierwszy wykazano związek biegania bez obuwia z poprawą funkcji kognitywnych u praktykujących je biegaczy.

Funkcje kognitywne (poznawcze) pozwalają na zdobywanie wiedzy oraz umiejętności, które człowiek wykorzystuje później w codziennym życiu. Obejmują pamięć, uwagę, mowę, postrzeganie oraz inne, bardziej złożone procesy (np. wykonywanie obliczeń, myślenie abstrakcyjne, formułowanie sądów). Inaczej mówiąc, są to takie procesy umysłowe, które umożliwiają odbieranie, analizowanie, gromadzenie, opracowywanie, przetwarzanie oraz pozyskiwanie informacji otrzymanych od bodźców zewnętrznych. Dzięki temu człowiek jest w stanie zrozumieć otaczający go świat oraz odpowiednio zareagować.

Pamięć, czyli nasza możliwość przypominania sobie i przetwarzania informacji, to zdolność potrzebna przez całe życie. Poprawiając ją, możemy zyskać dodatkowe korzyści w szkole, pracy zawodowej lub codziennym życiu.

BosaStopa.jpgDziałanie pamięci jest uznawane za kluczową umiejętność kognitywną, a nasze wnioski są dobrą wiadomością dla osób szukających prostego sposobu na jej poprawę – mówi Tracy Alloway.

W badaniach wzięło udział 72 osoby w wieku od 18 do 44 lat, którzy biegali na bieżni zarówno boso, jak i w butach. Tempo miało być komfortowe, wybrane przez samych uczestników. Mieli po prostu pokonać bez problemu minimum 16 minut biegu. Ich pamięć była badana przed i po biegu za pomocą specjalistycznych testów.

Wyniki opublikowano w czasopiśmie „Perceptual and Motor Skills". Pokazują one znaczący wzrost pamięci – o około 16 procent – po biegu bez obuwia. Nie było znaczącej poprawy po biegu w butach. Dodatkowo, bieg bez butów odznaczał się nieco wyższym tętnem, chociaż nie wykazano związku pomiędzy prędkością biegu czy tętnem na wyniki testów pamięci.

Małe rzeczy mają często największy wpływ. Nasze badania udowadniają, że możemy lepiej realizować nasz potencjał kognitywny i dobrze się przy tym bawić – mówi Ross Alloway. – Jeśli zdejmiemy buty i pójdziemy pobiegać, na koniec będziemy w lepszej formie umysłowej niż wtedy, gdy zaczynaliśmy – wyjaśnia.

Biegając na bosaka musimy cały czas uważać, by nie wdepnąć w potencjalnie groźny obiekt. Naukowcy postanowili sprawdzić również ten aspekt i zalecili bieg w butach stymulujący bieg boso, poprzez stawianie stóp w określonych miejscach. Uczestnicy następowali na płaskie obiekty zarówno w butach jak i bez nich, ale okazało się, że tylko warunki biegu na bosaka poprawiały pracę pamięci.

Jak konkluduje Ross Alloway, prawdopodobnie bieganie boso wymaga bardziej intensywnego użycia naszego mózgu z powodu lepszych wrażeń dotykowych i większych wymagań propriocepcji, związanych z bieganiem boso. Widocznie działa to korzystnie na naszą pamięć.

Co to oznacza dla nas? Nie musimy wcale robić wszystkich treningów bez butów. W badaniach korzyści osiągano już po 16 minutach biegu na bosaka. Można więc po treningu zdjąć buty i zrobić kilkanaście minut truchtu bez obuwia (np. na stadionie po trawie wewnątrz bieżni). Bieganie boso może być doskonałym uzupełnieniem niektórych sesji, jako schłodzenie na koniec.

Wnioski podane przez naukowców z Florydy sugerują, że warto w bieganiu coś zmieniać, a nie robić ciągle tego samego. Bieganie boso pozwala ustrzec się rutyny, skłonić nasz mózg do innej pracy, chociażby skupienia się na podłożu, aby nie wbiec na jakąś przeszkodę mogącą spowodować kontuzję. Każda zmiana może okazać się zmianą na lepsze. Poza tym bieganie boso jest też całkiem przyjemne…

 


Źródła:
R. G. Alloway, T. P. Alloway, P. M. Magyari, S. Floyd. An Exploratory Study Investigating the Effects of Barefoot Running on Working Memory. Perceptual and Motor Skills, 2016; 122 (2): 432 DOI: 10.1177/0031512516640391
Materiały Uniwersytetu Północnej Florydy

Możliwość komentowania została wyłączona.