29 października 2019 Redakcja Bieganie.pl Sport

Przekazały pałeczkę motywacji


W zimowej siedzibie Royal Runners Club w warszawskich  Łazienkach Królewskich  można było spotkać się w poniedziałek 28 października z wicemistrzyniami świata. Członkinie sztafety 4×400 m – Iga Baumgart Witan i Małgorzata Hołub-Kowalik ze wsparciem selekcjonera Aleksandra Matusińskiego nie tylko odpowiadały na trudne pytania kibiców, ale i zmobilizowały wszystkich do treningu innego niż zwykle…

Royal Runners Club organizuje regularne zajęcia w jednym z kultowych miejsc na biegowej mapie Warszawy – w parku Łazienki Królewskie. Regularne zajęcia prowadzi tu m.in. Bartek Olszewski aka Warszawski Biegacz. W poniedziałek 28.10 odbył się specjalny, otwarty trening z udziałem tegorocznych wicemistrzyń świata w sztafecie 4×400 m. Spotkanie miało miejsce w łazienkowskiej Palmiarni.

To „zimowa siedziba" Royal Runners Club, w ramach naszej inicjatywy prowadzimy tam na przykład treningi funkcjonalne. Spotykaliśmy się już w palmiarni między innymi z Mateuszem Chajęckim, czyli Dr. Łokciem, aby rozmawiać o prewencji kontuzji przed Maratonem Warszawskim – powiedział nam prowadzący wydarzenie Jakub Pawlak z Muzeum Łazienki Królewskie. – Na spotkanie z „Aniołkami New Balance" przyszło ponad 60 osób. Zaczęliśmy nie od gadania, ale od wspólnego treningu. To przełamało lody.fotaniolki_5.JPGUczestnicy na pobliskim boisku zrobili rozgrzewkę pod okiem trenera Matusińskiego. Każde ćwiczenie było przez szkoleniowca osobiście prezentowane, a najwięcej trudności sprawiły amatorom zadania koordynacyjne. Było zabawnie, ale wymagająco.

Potem na bieżni Agrykoli Iga Baumgart-Witan kierowała treningiem w formie czterysetek – na szczęście nie trzeba było rozwijać prędkości finalistki MŚ (jej rekord życiowy na 400 m to w końcu 51.02…). Pozostali biegacze mogli zmęczyć się inaczej podczas sprawdzianu na 5 km przeprowadzonego przez trenerów RRC Bartka Olszewskiego i Łukasza Jóźwiaka.fotaniolki_3.JPG Po przełamującym
konwenanse treningu, w Palmiarni stworzył się świetny klimat do rozmów.
Iga i Małgorzata Hołub-Kowalik zdradziły wiele ciekawostek. Wybijały się pytania na temat
niedawnego sukcesu z mistrzostw świata w Katarze, tamtejszej aklimatyzacji, atmosfery oczekiwania w call roomach i stresu. Czołowe lekkoatletki świata okazały się dziewczynami z sąsiedztwa i skutecznie przekazały pałeczkę motywacji biegaczom przyzwyczajonym raczej do dłuższych dystansów.

Na uwagę zasługuje z pewnością opowieść o „trudnej przyjaźni”
sprinterek, które na bieżni w jednej chwili z zagorzałych rywalek staja się
partnerkami i odwrotnie. Ciekawa jest też perspektywa trenera, który niczym
wytrawny psycholog musi odczytać i zapanować nad emocjami całej grupy, aby w
momencie startu wszystko działało z takim skutkiem, jaki widzieliśmy na ekranach
telewizorów. Okazuje się, że bardzo wiele niuansów kryje się za cukierkowym obrazem,
który dociera do odbiorcy transmisji. Z czego często nie zdawaliśmy sobie sprawy
– relacjonuje Jakub Pawlak.
fotaniolki_2.JPG Szczegółowy program regularnych treningów i wydarzeń specjalnych organizowanych przez wspierany przez New Balance Royal Runners Club można znaleźć na FANPAGE ROYAL RUNNERS CLUB.

Możliwość komentowania została wyłączona.