guz piętowy... achilles?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czesc,
kolejny raz mi sie odezwalo cos... Boli mnie na guzie pietowym lewej stopy... Czy to przyczep achillesa? Jesli ktos mialby jakis pomysl co robic, prosze o rade

Bol wystepuje przy zbyt krotkiej rozgrzewce oraz z rana. Jak kulturalnie rozciagne, to jest OK. Czy to mozliwe, ze ostrogi, ktorych sie dorobilem, moga uciskac achillesa czy jakis nerw???

Dodam, ze ide do ortopedy sportowego 2 marca, ale do tego czasu chcialbym biegac i ew. robic jakie cwiczenia

Prosze o pomoc

juancruz
New Balance but biegowy
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

na gusie jest przyczep achillesa i rozciegna podeszwowego. Ostrogi robią się pod piętą. Skkro pomaga rzciaganie to bardzo dobrze, rozciągaj
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

no tak, ale pytanie czy samo rozciaganie pomaga?

rozciagam sie 5-6 dni w tygodniu, ale mam obawy, ze bieganie po twardszym bedzie powodowalo jakies kontuzje (teraz biegam na biezni na silowni) a nie eliminowalo przyczyny tych boli. Bole sa po bieganiu i na poczatku biegania jak zbyt slabo sie rozgrzeje

nie chce zniszczyc sobie achillesa a obawiam sie, ze samo rozciaganie nie wyeliminuje przyczyny...

masz moze jakis pomysl "na odleglosc"?
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ale pisałeś , że rozciąganie pomaga i wtedy nie boli.....
To ciężako powiedzieć bez USG, co tam możesz mieć. Porób ćwiczenia ekscentryczne: na encyklopedi postaw palce i zrób wspięcie potem bardzo powloi schodzisz w dół, tak, zeby postawić pięty.
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

czesc, robie takowe cwiczenia, ale z uzyciem schodow na klatce. Ogolnie rozciagam to wszystko, ale martwi mnie, ze to skutek przyczyny, ktorej nie znam... W sumie na jesieni lekarz powiedzial, ze mam przepracowac zime, wzmacniac mesnie a jak bedzie powracalo, to zacznie badac miednice i kregoslup

a co powiesz o steperze? Dobra rzecz na achillesa? stoi taki u mojej mamy w domu i marnieje...
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tymi ćwiczeniami leczysz właśnie przyczynę...
steper jest ok, ogólnie na wydolność. w achillesy nie powinno Ci się nic stać
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

OK, rozumiem. Robie wiec swoje i miejmy nadzieje, ze bedzie OK

sprawdzalem USG piety i mam ostrogi na guzie pietowym, tak jak pisalem wczesniej... W fatalnych butach biegalem - to stad mam te przypadlosc

napisz mi, prosze, czy bieganiem nie niszcze achillesa? Chodzi o to czy ta ostroga nie uciska na achillesa i nie powoduje wiekszych "obrazen"

A druga rzecz, to slyszalem, ze takie ostrogi rozbija sie/kruszy lasrem, falami etc. To prawda? Czy to skuteczne?
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

juancruz ja Tobie, też odpowiem bo sam teraz się męczę z achillesem.

Bieganiem można go sobie zniszczyć, szczególnie jak jest nie rozciągany (ale rozumiem, że Ciebie to nie dotyczy), ale też nie ma co przesadzać bieganie to fantastyczna sprawa, jeśli się to robi rozsądnie to nic Ci się nie stanie, a że czasem zaboli, mnie od myszki też ręka boli bo 8 godzin nią wywijam jak oszalały :hahaha: :hejhej: :hahaha:. Jakbyś chciał to napisz mam fajnego linka do oglądania różnych tam, a achilles rewelacja tylko drastyczne foty.


Pozdrawiam biegowo wcale nie bez ruchowo
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ostrogi nie niszczą achillesa, tylko rozcięgno podeszwowe. chyba, że masz ostofity na pięcie na wys przyczepu do achillesa. Njalepszą metodą na zmniejszenie dolegliwości zwiazanych z tą przypadłością jest:
rozluźnienie mięśni łydki i całej powięzi, rozciągnięcie brzuchatego i płaszczkowatego, rozciągnięcie rozciegna podeszwowego, rozluźnienie rozcięgna, taping achillesa i rozciegna, achillohi-opaska na achillesa, prawidłowe ustawienie stopy- czyli wkładki termoplastyczne
ODPOWIEDZ