Biegaczki na olimpiadach

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Ojciec nowozytnych igrzysk olimpijskich Pierre baron de Coubertin byl do konca zycia (1937) stanowczym przeciwnikiem udzialu pan w olimpiadach. Jak mawial, nie ma nic zlego w uprawianiu sportu przez kobiety, lecz czynienie tego publicznie, na zawodach jest sprzeczne z prawami natury.

W twierdzeniu, iz panie wywalczyly sobie prawo do udzialu w olimpiadach jest duzo prawdy. Gdy zabroniono im startu w olimpiadzie w Antwerpii w 1920 roku, atletki pod przewodnictwem francuskiej feministki Alice Milliat zorganizowaly swe wlasne, kobiece igrzyska. Olimpiady kobiece mialy miejsce w 1922 roku w Paryzu i 1926 w GÜtegorg. Poniewaz nazwa "Olimpiada" byla zarezerwowana dla "prawdziwych" tzn. meskich igrzysk, zmuszono panie do zmiany nazwy na "Mistrzostwa swiata kobiet". Jak zwal tak zwal, faktem jest, ze mistrzostwa te byly przelomem w historii zenskiego sportu. Mimo zacieklego oporu barona de Coubertin, MKOl zgodzil sie 1928 roku na udzial pan w olimpiadzie w Amsterdamie. Sportsmenki wystartowaly wowczas w 5-ciu dyscyplinach: bieg na 100m, bieg na 800m, sztafeta 4x100m, skok w zwyz i rzut dyskiem. Bieg na 800m dostarczyl wowczas amunicji wrogom kobiecego sportu. Dwie biegaczki zaslably bowiem po przebiegnieciu lini mety. Natychmiast pojawila sie cala masa powaznych opracowan, iz panie nie sa predysponowane psychicznie i fizycznie do tak ogromnego wysilku. Dystans 800m zostal wycofany z programu igrzysk i pojawil sie powtornie dopiero w 1960 roku. Starty pan w olimpiadach dlugo jeszcze wisialy jednak na wlosku. W 1936 roku w glosowaniu przeprowadzonym w Komitecie Olimpijskim nad projektem calkowitego zakazu udzialu kobiet w olimpiadach przeciwnicy tego wniosku uzyskali bardzo nieznaczna wiekszosc 11:9. Sytuacja zaczela sie zmieniac gdy do wladz MKOl zaczeto wybierac kobiety, mialo to jednak miejsce dopiero na poczatku lat 80-ych (pierwsza czlonkinia Komitetu byla finska lekkoatletka Pirjo Häggman w 1981 roku). Wowczas to dopiero (1984) zezwolono np. na biegi pan na dystansach dluzszych niz 1500 metrow.

kledzik

PS. Specjalnie dla joycat:

Jakis czas temu pytalas sie w jakich strojach wystepowaly pierwsze sportsmenki. Udalo mi sie dotrzec do opisu zawodow lekkoatletycznych pan jakie odbyly sie w Vassar-College w Poughkeepsie w stanie Nowy Jork: "...w spodniczkach, bialych sweterkach, czarnych skarpetkach i lnianych trzewiczkach byly te mlode damy bardzo niekrepujaco ubrane. Zrezygnowaly rowniez z noszenia kapelusikow. Reporterom i meskiej publicznosci ogladanie tych frywolnych igrzysk bylo oczywiscie zabronione..."
New Balance but biegowy
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Kledzik, jeste¶ niezast±piony. Dziêkujê.

Z którego roku pochodzi opis strojów pañ z Vassar-College?
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Quote: from joycat on 4:06 pm on May 9, 2003
Kledzik, jesteś niezastąpiony. Dziękuję.

Z którego roku pochodzi opis strojów pań z Vassar-College?
Ops... Zapamnialem napisac!

9. listopada 1895 roku

kledzik

(Edited by kledzik at 4:12 pm on May 9, 2003)
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

O w³a¶nie - w takim razie to zrozumia³e, dlaczego okre¶lono to wydarzenie jako frywolne i zabroniono mê¿czyznom ogl±dania pañ w ich sportowej rywalizacji.

Czy my¶lisz, ¿e te zawody mo¿na okre¶liæ jako pierwsz± w historii nowo¿ytnej sportow± rywalizacjê kobiet? Czy znane s± wcze¶niejsze przypadki?
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Quote: from joycat on 4:15 pm on May 9, 2003


Czy myślisz, że te zawody można określić jako pierwszą w historii nowożytnej sportową rywalizację kobiet? Czy znane są wcześniejsze przypadki?
Pisalem kiedys o XIX wiecznych szybkobiegaczach, czy tez biegaczach artystycznych jak ich wowczas zwano. Nie wspomnialem o szybkobiegaczkach, gdyz od dawna mysle o napisaniu osobnej historyjki na ich temat. Moze zabiore sie do tego w przyszlym tygodniu. Zaczynac bedzie sie ona pewnie od Augusty von Lerchenstein. Powiedzmy, ze jakos tak:

"Malutkim, zaledwie 3-wersowym ogloszeniem informowala 3. pazdziernika 1825 roku gazeta "Wiadomosci Belrlinskie" o wydarzeniu, ktore rozpoczelo nowy rozdzial w historii szybkobiegaczy: 'W Poznaniu obajawila sie szybkobiegaczka Augusta von Lerchenstein. Slynny GĂśhrich [pisalem kiedys o jego biegu w Warszawie] przescignal ja jednak' Wiadomosc byla dla wspolczesnych tak wazna i interesujaca, ze przedrukowaly ja zarowno "Gazeta Elblaska" jak i "Dziennik Frankfurcki". Dziesiec lat pozniej Augusta byla juz znana w calych Niemczech ze swych biegowych talentow i tak np w 1835 roku w Bremie przebiegla '...1,5 mili niemieckiej [tzn. ponad 11km], czesciowo przodem, czesciowo tylem, czesciowo tanczac i czesciowo na jednej nodze w 43 minuty'..." itd.

kledzik
ODPOWIEDZ