Komentarz do artykułu Z≥oto Sofii Ennaoui na Mistrzostwach Europy w Chia na Sardynii

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1737
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wielkie brawa. Sofia to zdecydowanie nadzieja medalowa na kolejne, duże, międzynarodowe imprezy.
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Piotr Łobodziński
Wyga
Wyga
Posty: 134
Rejestracja: 23 kwie 2009, 11:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Pięknie! Złota Sofia!
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Piotr Łobodziński pisze:Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Nie rozumie? Szkoda ze wygrywaja najszybsi?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Piotr Łobodziński pisze:Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Są właśnie chyba mało pagórkowate. Ale różnie bywa. W Edynburgu np zawsze jest trochę inaczej, choć i tak Bekele zazwyczaj wygrywał.
Iaaf
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 02 cze 2006, 11:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Piotr Łobodziński pisze:Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Nie rozumie? Szkoda ze wygrywaja najszybsi?
Piotrkowi zapewne chodziło, że te trasy są zbyt łatwe i mało wymagające by nazwać je przełajami, dlatego najlepiej tutaj wypadają zawodnicy startujący na co dzień na stadionach
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Przełaje często wygrywają dobrzy przeszkodowcy. Czasami faktycznie powinno być nieco więcej "atrakcji" na trasie. Na AMP w przełajach w Łodzi od wielu lat trudność trasy opiera się na jednym podbiegu (i zbiegu) oraz podłożu (głownie ubita ziemia).
Z drugiej strony jeśli ktoś poszukuje większego wyzwania, gór itp. to zawsze są Mistrzostwa w Biegach Górskich :).
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Iaaf pisze:
Rolli pisze:
Piotr Łobodziński pisze:Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Nie rozumie? Szkoda ze wygrywaja najszybsi?
Piotrkowi zapewne chodziło, że te trasy są zbyt łatwe i mało wymagające by nazwać je przełajami, dlatego najlepiej tutaj wypadają zawodnicy startujący na co dzień na stadionach
Ja wiem o co mu chodzilo, ale uwazam to za bledne pretensje. Nigdy w polu nie przełożysz stylu biegowego z bieżni. Teren polny tego nie dopusci. Ale i tak wygraca ci, ktorzy sa najszybsi.

I faktycznie, jak jestes mocny w gorach, to biegaj biegi gorskie. Bo przelaje to nie biegi gorskie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

FilipO pisze: Z drugiej strony jeśli ktoś poszukuje większego wyzwania, gór itp. to zawsze są Mistrzostwa w Biegach Górskich :).
Powiedzmy tak...
Gory to nie "wieksze wyzwanie" tylko "inne wyzwanie".

Bo dla mnie w bieganiu jest wazny czas z punktu A do punktu B. I tylko czas sie liczy.
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
FilipO pisze: Z drugiej strony jeśli ktoś poszukuje większego wyzwania, gór itp. to zawsze są Mistrzostwa w Biegach Górskich :).
Powiedzmy tak...
Gory to nie "wieksze wyzwanie" tylko "inne wyzwanie".

Bo dla mnie w bieganiu jest wazny czas z punktu A do punktu B. I tylko czas sie liczy.
Wszystko zależy jakiego porównania dokonujemy. Biorąc pod uwagę esencję biegów czyli czas z punktu A do punktu B to przebiegnięcie maratonu górskiego będzie większym wyzwaniem niż maratonu płaskiego. Ten fakt będą odzwierciedlać wyniki.
Poza tym, czepiając się dalej, w przełajach nigdy nie porównujemy czasów (pomiędzy różnymi zawodami). Liczy się miejsce...

...na całe szczęście Sofia nie zostawiła nam wątpliwości czy pola do teoretyzowania i zdobyła złoto ;).

Pozdrowienia!
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
majas
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 17 gru 2012, 15:18
Życiówka na 10k: 36:12
Życiówka w maratonie: 3:02,14
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Piotr Łobodziński pisze:Szkoda, że te trasy przełajowe są takie twarde, mało kręte, pagórkowate i przez to bardzo szybkie. Zdecydowanie pod zawodników stadionowych, a nie tych mocniej zbudowanych biegających bardziej siłowo:(
Dla tych jest bieganie po schodach, hehe
Piotr Łobodziński
Wyga
Wyga
Posty: 134
Rejestracja: 23 kwie 2009, 11:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bekele rzeczywiście biegał ładnie, wysoko i gromił wszystkich na przełajach niezależnie od trasy, ale to był Bekele.
Chodzi mi o to żeby zbudować taką trasę aby taki MO, Dibaba czy właśnie Ennaoui nie byli murowanymi faworytami. Aby ich wysoki krok biegowy gasł w miękkim podłożu i tempo było wyścigu wolniejsze. Aby wygrywali tacy postury Andego Vernona lub z krokiem biegowym przez piętę jak Giżyński, Kozłowski, Kulka, Grycko. Wówczas może Rutkowska miałaby medal a nie Sofia na przykład. Chodzi mi o to aby przełaje być czymś innym niż twarda bieżnia i ulica.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

FilipO pisze: Wszystko zależy jakiego porównania dokonujemy. Biorąc pod uwagę esencję biegów czyli czas z punktu A do punktu B to przebiegnięcie maratonu górskiego będzie większym wyzwaniem niż maratonu płaskiego. Ten fakt będą odzwierciedlać wyniki.
Poza tym, czepiając się dalej, w przełajach nigdy nie porównujemy czasów (pomiędzy różnymi zawodami). Liczy się miejsce...
Nikt czasow nie porownuje...
Wszystko jedno czy plaski, czy maraton po gorach, przelaje czy bieznia... biegnie sie wszedzie na maxa. Wiec twoje porownanie lzejszy-ciezszy jest troche chybione. Biegnie sie po prostu inaczej i organizm jest inaczej obciazany. A takie "wieksze wyzwanie" jest troche ponizaniem innego rodzaju biegania...

Dla biegacza gorskiego bedzie 800m w hali tez bardzo ciezkie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Piotr Łobodziński pisze:Bekele rzeczywiście biegał ładnie, wysoko i gromił wszystkich na przełajach niezależnie od trasy, ale to był Bekele.
Chodzi mi o to żeby zbudować taką trasę aby taki MO, Dibaba czy właśnie Ennaoui nie byli murowanymi faworytami. Aby ich wysoki krok biegowy gasł w miękkim podłożu i tempo było wyścigu wolniejsze. Aby wygrywali tacy postury Andego Vernona lub z krokiem biegowym przez piętę jak Giżyński, Kozłowski, Kulka, Grycko. Wówczas może Rutkowska miałaby medal a nie Sofia na przykład. Chodzi mi o to aby przełaje być czymś innym niż twarda bieżnia i ulica.
Popieram. :)
ODPOWIEDZ