Osłabienie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 lut 2014, 19:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć, biegam od października i mam pewien problem. Od pewnego czasu jestem strasznie osłabiony, z rana kiedy wstaję czuję, że moje nogi są bardzo słabe. Odżywiam się zdrowo, piję wodę. Mój przykładowy jadłospis wygląda tak, że przed szkołą zjem sobie jabłko, żeby nie iść na pusty żołądek. W szkole jem 2 kanapki ( kanapka złożona z dwóch kromek ) chleba razowego. Po szkole przychodzę i jem obiad - kiedy biegam zjem jakiś makaron, a w dni wolne jem ziemniaki/ryż z kurczakiem(smażonym na patelni w specjalnej torebce bez dodatku tłuszczu), ziemniaki z wątróbką, kaszę z żołądkami - ogólnie zdrowe posiłki, smażonego mięsa ani żadnych fast foodów nie jem. Po obiedzie na podwieczorek zjem sobie jabłko, a na kolację 3 kromki chleba razowego. Nie wiem czy moje osłabienie tkwi w złym odżywianiu, ważę 58 kg przy 175 cm wzrostu. Do niedawna piłem tylko wodę niegazowaną, lecz ostatnio w dni, kiedy biegam rano piję multiwitaminę ( tabletkę musującą rozpuszczoną w 200 ml wody). Czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnym przypadkiem ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
no odżwianie jest do dupy. jesz w ogóle jakiś tluszcz? bo z postu bije fobia przed tłuszczem. skoro chodzisz do szkoły, masz pewnie kilkanaście lat. rośniesz, do tego prowadzisz aktywny tryb życia. z tego co piszesz można wywnioskować, że jesz o wiele za mało.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Mhm. To nie jest zdrowe odżywianie, tylko odżywianie głodowe. Porcje razy dwa (co najmniej, bo rośniesz) i więcej tłuszczu. Od razu się poprawi.
The faster you are, the slower life goes by.
- scouser
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 909
- Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
- Życiówka na 10k: 41:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.
Mam podobne objawy a dodatkowo często odczuwam uczucie zimna podczas gdy innym jest ciepło, zwłaszcza dłonie i stopy nawet podczas upałów bywają lodowate. Sam ważę 60kg przy 179, ostatnio staram się dodawać więcej tłuszczu, ale objawy mimo wszystko nie przechodzą. Hemoglobinę mam lekko poniżej normy(12,9) i zastanawiam się czy to może wina zbóż, które podobno utrudniają wchłanianie minerałów, spróbuję je odstawić na jakiś czas, być może mam celakię.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jezu, co to znaczy w kwalitecie? W życiu nie widziałem takiego potworka językowego. Staram się być tolerancyjny pod tym względem, ale oczy mnie rozbolały.
The faster you are, the slower life goes by.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Hmm, lepsze jakościowo?
Nie ma w ogole w polskim takiego słowa, podejrzewam że to chamska kalka z angielskiego quality.
Nie ma w ogole w polskim takiego słowa, podejrzewam że to chamska kalka z angielskiego quality.
The faster you are, the slower life goes by.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
No i co z tego? Ręka ci odleci? Napisz w skrócie jak męczy cię to tak że nie dajesz rady. Ale nie używaj takiego paskudnego anglicyzmu. Zamiast imienia i nazwiska też wymyślasz jakiś zbitek, bo za długie?
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
klosiu, adam jest chyba z niemiec. no i rzeczywiście, po polsku nie za bardzo. z sensem też różnie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 lut 2014, 19:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co do mojego odżywiania to od zawsze tak jadłem, z tym że między posiłkami zajadałem słodycze. Od zawsze na śniadanie jadłem 3 kromki pieczywa, bułkę, zupę mleczną itp. Co do zimnych dłoni to faktycznie są zimne, nawet koledzy mi to mówią kiedy się z nimi witam ;p. Nie wiem od czego to zależy, cały czas przed bieganiem jem ten sam zestaw, zdarza się tak że biega mi się bardzo fajnie, a zdarzy się tak że bieg to prawdziwa męczarnia. Co proponujecie dorzucić do jadłospisu ?
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
No jak z Niemiec to mogę zrozumieć że takie coś wlazło do głowy. Co nie zmienia faktu że razi to jak nie przymierzając dłubanie w zębach przy posiłku .
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
piotr, klosiu już ci napisal: drugie tyle kalorii, najelpiej z tłuszczów.