Komentarz do artykułu Mobilna, wakacyjna siłownia biegowa

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1726
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Kilka osób juz kiedyś zwracało, że przysiad lepiej zrobić z większym odchyleniem do tyłu, ewentualnie ręce do przodu.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dokladniej chodzilo o to zeby przy przysiadzie kolana nie szly do przodu tylko tylek jak sama nazwa wskazuje do tylu ;-), czyli sam przysiad robimy glownie pracujac w stawie biodrowym a nie kolanowym.
Awatar użytkownika
xrazowy
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 mar 2012, 08:30
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:53
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czapeczka na pewno nie pomaga, zwłaszcza przy pompkach.
Kshysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Święta racja z tym przysiadem. Powinien być z rękami wyrzuconymi do przodu dla przeciwwagi, wtedy się angażuje lepiej poślad i dwugłowe.

Ale po kiego robić półprzysiad jak można zrobić pełny?

A jak już półprzysiad to lepiej na jednej nodze - dla uzyskania efektu stabilizacyjnego...
napieraj.pl
holy666
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:23

Nieprzeczytany post

szukanie dziury w cały.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Przez analogie, po co biegac na 75% HRmax kiedy mozna na 100%?
Jesli ktoś uważa, ze pełny przysiad mu potrzebny to jego wola, ale akurat pełny przysiad nie jest dobry dla stawu kolanowego, przy tak dużym kącie zgięcia sa bardzo niekorzystne siły działające na rzepkę.

Ale jesli pełny i na jednej nodze to najlepiej na berecie destabilizującym.
Sarmatianna
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: Ale jesli pełny i na jednej nodze to najlepiej na berecie destabilizującym.
Żonglując na początek 3 piłeczkami- dla treningu refleksu i spostrzegawczości
(by szybciej odpowiadać na pytania które, postawi nam trasa)

A tak serio to zestaw dla hotelowców idealny, siłki jeśli są to są przeważnie masakryczne im dalej na wschód tym gorzej, poza tym nie trzeba wychodzić z pokoju odpadają przebieranki - wydrukowałam zafoliowałam i na wyposażenie stałe to walizki wrzuciłam

Dzięki
Awatar użytkownika
Balon
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 28 lip 2008, 10:08
Życiówka na 10k: 31:27
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adamie mała techniczna uwaga brzuchy wykonujemy zawsze z brodą przyklejoną do klatki piersiowej a plecy okrągłe jak byśmy się chcieli zwinąć w kłębek (lub jak byśmy chcieli sami zrobić sobie dobrze ustami :D)
Nuk00v
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 22 lip 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein, akurat maksymalna kompresja na powierzchni rzepki nastepuje od zgiecia 90 stopni. Dalej juz jej sila sie nie zwieksza
Kshysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Uważam, że czepianie się treningu uzupełniającego ma taki sam sens jak czepianie się i szukanie uzasadnień w treningu specyficznym - biegowym.
Tak samo jak warto sprawdzać sensowność i zasadność długich wybiegań czy interwałków, tak samo warto zastanowić się nad sesją przysiadów czy skłonów.
Adam. Obaj wiemy, że bieganie na 100% Hrmax i na 70% Hrmax kształtuje zupełnie inne cechy - to nie jest dobra analogia. Nie spłycaj.

Gdyby pełny przysiad był taki śmiertelny, żaden sztangista by nie dożył sędziwego wieku bez amputacji.
Bo tam przecież goście siadają z obciążeniem często dwukrotnie większym niż masa ciała. I żyją. I powtarzają tą czynność z różnym obciążeniem tysiące razy na treningach.
Podobnie jest z życiem codziennym. Kilka pokoleń wstecz - masę czynności wykonywało się w siadzie. Od defekacji, przez jedzenie, podnoszenie ciężkich przedmiotów. Więc to nie jest ruch obcy naszemu organizmowi. Powiem więcej - nieumiejętność wykonania go świadczy o degeneracji organizmu.

- Pełny ruch jest lepszy od połowicznego, bo wykonuje się większą pracę, lepiej angażuje się mięśnie, ćwiczy się pełen zakres ruchu stawu.
- Ruch na jednej nodze jest lepszy bo angażuje mięśnie stabilizujące. Przysiad na jednej nodze to zaj...ste ćwiczenie siłowe nie wymagające sprzętu, ale mało który biegacz umie wykonać kilka powtórzeń. Wiele ćwiczeń ostatnio wykonuje się na jednej nodze by zwiększyć ich wszechstronność. Np. martwy ciąg. Asymetria rulez.

Co do użycia pełnych ruchów, to wystarczy sięgnąć do książek wydanych w ostatnich latach i nie powielających starych schematów.
Np. w Advances in Funcional Training autor - Michael Boyle pisze o przysiadach:
Half squats or quarter squats should never be used. No one does half- or quarter curls to save the elbows; knees should be no different. Partial squats cannot fully develop the glutes, hamstring and lower back.
napieraj.pl
Sarmatianna
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To co jest dobre dla sztangisty niekoniecznie sprawdzi się dla kobiety pod czterdziestkę w drugim dniu cyklu zrąbanej podróżą i 8-9h pracy z przerwami na posiłki i podróż taksówką do hotelu.

Nawet połowa prezentowanego cyklu + rozciąganie jest w mojej opinii idealną dawką ruchu którą można wykonać przebijając się nie tyle przez fizyczne zmęczenie bo siedzi się całymi dniami a znużenie i chęć walnięcia się w "king size bed" z pilotem albo kolacją.

Dyskusje na temat wyższości przysiadu nad półprzysiadem są ww kontekście jałowym rozbieraniem g-na na atomy mogącym tylko zniechęcić do czegokolwiek, jak żyć albo zrobię coś bez sensu półprzysiad albo zakatuję kolana.
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

ja natomiast robie brzuszki z głową maksymalnie odchyloną do tyłu, wykonuje ruch w biodrach, nie chce niszczyć i krzywić kręgosłupa
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Tomik23
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 06 lut 2013, 20:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a ile serii ??
Awatar użytkownika
Balon
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 28 lip 2008, 10:08
Życiówka na 10k: 31:27
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:ja natomiast robie brzuszki z głową maksymalnie odchyloną do tyłu, wykonuje ruch w biodrach, nie chce niszczyć i krzywić kręgosłupa

A jak myślisz? ja podałem poprawny sposób który ma niszczyć i krzywić kręgosłup?
ODPOWIEDZ