Komentarz do artykułu Rozgrzewka biegowa [VIDEO] - przed zawodami i przed treningiem

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
szfagir
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 07 lut 2013, 17:47
Życiówka na 10k: 00:49:19
Życiówka w maratonie: 04:42:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Literóweczka: "Najlepszy sposób ich ro spokojny trozgrzania trucht..."
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

wszystkie procesy w naszym ciele są nieustannie zmienne. więc nasze fizyczne zdolności w długim, średnim, krótkim, ekstradługim, superkrótkim, jakimkolwiek ujęciu czasu wyznacza pewna sinusoida.
to nigdy nie jest wartość dana raz na jakiś czas.
pogódźcie się z tym że stan aktualny za chwilę już aktualny nie będzie

w długim okresie czasu skutkuje to sterowaniem treningiem. w króciutkim okresie - sterowanie rozgrzewką. rozgrzać się tak by jak najwięcej pracy wykonywanej podczas zawodów znajdowało się w okolicach maksimum lokalnego funkcji - to jest prawdziwa sztuka.
zagadnienie do rozpracowania metodą indywidualnych prób i błędów
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Chwilę się musiaqłem zastanawiać czego dotyczy post. :)
Może ktoś ma jakieś prostsze zagadnienia to zapraszam. :)
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Skoro chcecie pytanie więc proszę:

Zaobserwować można iż czym dłuższy dystans tym większy problem z rozciąganiem po biegu. Szczególnie tą różnicę widać po zawodach.
Czy widział ktoś was żeby jakiś zawodnik rozciągał się po biegu na 10km czy maratonie?

O ile można zaobserwować znaczną ilość osób rozgrzewających się przed długim dystansem, to po biegu długodystansowym nie ma takich osób.
Pytanie drugie to czy takie rozciąganie po maratonie ma sens?

W ubiegłym roku po maratonie w Poznaniu wynajęto specjalistów z zakresu rehabilitacji i fitness i na kilka tysięcy osób które dobiegały do mety na macie z instruktorem pojawiły się dwie może trzy osoby. Zaobserwowałem też że nie były w stanie wykonać żadnego z zaproponowanych ćwiczeń

Czy zatem wykonywanie ćwiczeń rozciągających po biegu długodystansowym ma sens, kto jest je w stanie wykonać i jak nakłonić takie osoby do rozciągania? skoro nawet najlepsi na świecie po biegu dystansowym jeżeli już to tylko robią rozbieganie...
Żyje po to, by biegać
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Krzysiek, ale tutaj mówimy o rozgrzewce, nie o rozciąganiu.

Jesteś doświadczonym biegaczem, więc poniższe słowa będą raczej do innych, nie do Ciebie.
Przed biegiem - rozgrzewamy się, elementem rozgrzewki jest też delikatne rozciąganie.
Po biegu - może już tylko rozciągamy. Może. Czy rozciąganie wtedy ma jakiś głębszy sens czy nie - to pytanie do fizjoterapeutów, może któryś się wypowie. Ale to jest inny temat - dotyczący rozciągania a nie rozgrzewki.

To co bym chciał zasygnalizować to sprawa racjonalnego podejścia do rozgrzewki, nie jest tak, że zawsze musimy robić jakąś specjalną rozgrzewkę. Oczywiście dla niektórych dwugodzinny półmaraton (czyli tempo 5:40) jest pewnym wyzwaniem i wtedy delikatnie rozgrzać się powinny, ale krótko, bo naprawdę dobrze rozgrzeją się dopiero na pierwszych 5-10 kilometrach.

Pacemakerzy też powinni to brać pod uwagę - że na początku trudniej jest nam trzymać wysoką prędkość, więc powinni zakładać nie równe tempo ale najpierw wolniejsze a potem nieco szybsze i to powinni obgadać z grupą, jak planują to zrobić i dlaczego.
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

To w takim razie bazując na swoich doświadczeniach, raz w życiu startowałem w zawodach bez rozgrzewki, jadąc kilka godzin autem, następnie wyczekiwanie w biurze zawodów na numer startowy i wreszcie z biura biegu słyszę że za 3 minuty puszczają zawodników..
Pamiętam że nie do końca byłem w stanie się przebrać, wybiegłem tak jak przyjechałem, na dyszkę miałem coś ok 32 minut ale co z tego że następnego dnia już pauzowałem kilka miesięcy z powodu urazu jaki doznałem w czasie tego biegu...


A odnoście rozbiegania po długim biegu, pamiętam jak była jedyna jak do tej pory edycja biegu zorganizowana przez Andrzeja Magiera na 75km w Gdyni. Wygrał jak pamiętam Piotr Sękowski przed Tomaszem Chawawko i im jeszcze było mało i po biegu poszli na dyszkę rozbiegania...
Żyje po to, by biegać
SCRUBBY
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kierowcy F1 ruszając kołami na okrążeniu formującym lub w czasie jazdy za samochodem bezpieczeństwa nie sprawdzają w ten sposób układu kierowniczego a próbują podnieść lub chociaż utrzymać wyższą temperaturę ogumienia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No ok, była to daleka "paralella" :) - tak czy inaczej rozgrzewają się.
Awatar użytkownika
Pocket Rocket
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 25 sty 2013, 01:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przy rozciąganiu nie pogłebiamy tak jak to robi pan w zółtej koszulce i do tego bardzo gwaltownie , przytrzymujemy aż do poczucia bólu i przerywany , takie rozciąganie z pogłębianiem przynosi rezultat odwrotny od oczekiwanego czyli skróceniem mięśnia..
"Stay mentally young"
15.06.13 - Początek przygody z bieganiem i pierwszy bieg uliczny na 10km - 44:24
19.10.13 - 39:28
brujeria
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1060
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pocket Rocket pisze:Przy rozciąganiu nie pogłebiamy tak jak to robi pan w zółtej koszulce i do tego bardzo gwaltownie , przytrzymujemy aż do poczucia bólu i przerywany , takie rozciąganie z pogłębianiem przynosi rezultat odwrotny od oczekiwanego czyli skróceniem mięśnia..

Oni się nie rozciągają, ale lekko pobudzają mięśnie przed wysiłkiem. Gwałtowność ruchu wynika z zakresu rozciągniętego mięśnia u danego zawodnika. Takie rozciąganie, o którym ty mówisz, następuje już po biegu.Nie mieszajmy systemów walutowych.
adamrp61
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 08 gru 2013, 19:06
Życiówka na 10k: 55 min
Życiówka w maratonie: 4h 40 min

Nieprzeczytany post

Ludzie a gdzie radość z biegania, spotkań na trasie, zobaczenia zająca, bażanta czy sikorki, wsłuchania we własny rytm ciała dostosowania się do rytmu muzyki, gdzie ściganie się z rowerzystą na trasie, odbicie z zaplanowanej trasy żeby zoczyć mglę z drugie strony górki czy nawet krzaka
Awatar użytkownika
wujek
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 09 lip 2012, 14:05
Życiówka na 10k: 41:41
Życiówka w maratonie: 3:36:27
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja się trzymam ogólnej zasady: prze bieganiem rozciąganie dynamiczne, po bieganiu - statyczne :)
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl
Konto na facebooku --> Lubię To :-)
endomondo
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

wujek pisze:Ja się trzymam ogólnej zasady: prze bieganiem rozciąganie dynamiczne, po bieganiu - statyczne :)
Dobrze mówisz.
Przed treningiem/startem rozgrzewamy organizm, po treningu/starcie schładzamy organizm.
Dodam jeszcze, że rozciąganie (statyczne) po bardzo wyczerpującym treningu/starcie powinno być bardzo delikatne, albo wręcz należy je sobie odpuścić.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
brujeria
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1060
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fotman pisze:
wujek pisze:Ja się trzymam ogólnej zasady: prze bieganiem rozciąganie dynamiczne, po bieganiu - statyczne :)
Dobrze mówisz.
Przed treningiem/startem rozgrzewamy organizm, po treningu/starcie schładzamy organizm.
Dodam jeszcze, że rozciąganie (statyczne) po bardzo wyczerpującym treningu/starcie powinno być bardzo delikatne, albo wręcz należy je sobie odpuścić.
Wydaje mi się, że należałoby to uściślić. Jeśli mówimy o starcie lub treningu szybkości,gdy w specyficzny sposób angażujemy mięśnie pracujące w pełnym zakresie ruchu (szczególnie dwugłowe), tworząc masę mikrourazów w ponaciąganych włóknach - to mogę się zgodzić. Ale jeśli mówiąc o wyczerpującym treningu mamy na myśli np. długie wybieganie, gdzie mięśnie są specyficznie skatowane od powtarzalnych przeciążeń, to skala przykurczy po taki treningu jest ogromna i wówczas bez porządnego rozciągania się nie obędzie. Tak przynajmniej ja to widzę, i moje nogi.
ODPOWIEDZ