Astma a bieganie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
fpawel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 06 paź 2002, 18:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żary

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich grupowiczów,

Interesuje mnie czy odwiedza ktoś to forum , kto ma problem z Astmą ? Jeżeli tak proszę o odpowiedź......
dzięki,
New Balance but biegowy
ArthurP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 680
Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29

Nieprzeczytany post

Jestem asmatykiem... ale od tygodnia coś się zmieniło. Obserwuję od pewnego czasu bardzo uważnie Joy i dobrze na tym wychodzę  - nasza przesympatyczna koleżanka nie kryje - na szczęście - różnych detali ze swojego życia codziennego :) i dlatego dowiedziałem się m.in. że  rozstała się ze swoimi  kotami... i czuje się lepiej
Skutek: od tygodnia chodzę w czarnym ubraniu z podkrążonymi oczami po stracie mojego największego przyjaciela, ale przestałem się dusić, foradilu już nie używam i niedługo rozpoczne przygotowania do maratonu wiosna 03. :taktak:
Na marginesie, podobnie jak Joy nie zrobiłem futrzanego chodniczka - mój pupil jest w troskliwych rękach pewnej subtelnej Warszawianki. :)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Arthur!! Powa¿nie odda³e¶ kota?? Nie wkrêcasz mnie? ;)
Z jednej strony ³±czê siê z Tob± w bólu, a z drugiej - gratulacje, bo dla astmatyka to jedyna s³uszna decyzja :taktak: Niestety nie dla nas towarzystwo futerkowych (tchórzofretkê te¿ mi wybito z g³owy) :chlip: Ale za to bêdê mia³a rybki! :) :)
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dla joycat :
> Pływaja dwie rybki w akwarium i nad czyms mocno dyskutują. Dyskusja jest coraz bardziej zażarta, w końcu dochodzi do kłótni i rybki obrażone na siebie nawzajem odplywaja w przeciwległe kąty swojego akwarium. Mija jakis czas, widać, że jedna z rybek mocno się zastanawia, po czym podpływa do drugiej i mówi:
- No dobrze, przyjmijmy, że nie ma Boga. W takim razie: KTO zmienia wodę w akwarium?
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
ArthurP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 680
Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29

Nieprzeczytany post

Joy, dziękuję Ci za gratulacje, chociaż mówiąc szczerze nie należą mi się w takim stopniu :ojnie: - kota wyeksmitowała z domu żona, która przez dwa dni miała lekkie duszenie - wiedząc już co takie objawy mogłyby oznaczać, wywiozła profilaktycznie moje alter ego daleko...
Nie mogę jeszcze biegać, głównie przez chore kolana, ale przez zimę wydobrzeję. :)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
Awatar użytkownika
fpawel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 06 paź 2002, 18:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żary

Nieprzeczytany post

Dziękuje Jankowi za ten cenny link..... oraz wszystkim innym
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"Astmatycy i palacze oddychają z ulgą

Za pomocą aparatu BRT można nie tylko wzmacniać sygnały specyficzne dla danego pacjenta, ale również je osłabić i wykorzystać do celów terapeutycznych. To bardzo istotne dla osób ze skłonnościami do nadwrażliwości, np. astmatyków czy pacjentów cierpiących na migreny.
Terapia daje także rewelacyjne efekty w likwidowaniu nałogu palenia. Jedna z pacjentek dr Kowalskiej, 70-letnia pani Hania, ponad 30 lat bezskutecznie próbowała rzucić papierosy. Po jednorazowym zabiegu przestały jej smakować.

Odczulanie alergików

Doświadczenia wskazują, że terapia biorezonansowa jest skuteczna w ponad 80% przypadków i nie wywołuje żadnych skutków ubocznych. Co więcej, raz wyleczona tą metodą choroba nie wraca. BRT szczególnie powinni się zainteresować alergicy.
- Alergiczne dzieci mogą zostać poddane odczulaniu metodą biorezonansu, jeśli ukończyły trzy latka. Zresztą w przypadku dzieci sprawa alergii nie jest przesądzona, bo do 18. roku życia kształtuje się odporność organizmu i dziecko może po prostu z alergii "wyrosnąć" - twierdzi dr Kowalska.
Na dwa tygodnie przed wykonaniem testów alergicznych zalecane jest odstawienie lekarstw sterydowych, antyhistaminowych i wapnia. Po odczuleniu pacjenci przestają przyjmować leki przeciwalergiczne, często po wielu latach ich stosowania. "
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
caryca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 948
Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: dania/warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hmmmmm

no ja bym sie nie zgodzila,
mam znajoma ktora bardzo mi polecala ta metode, ze wogole i ah, nie ma juz alergii, ale poniewaz jestem osoba bardziej zwiazana z nauka, nie moglam zrozumiec jak to dziala, wiec czekalam.... biarac 'prochy' po dwoch latach, znajoma zadzwonila do mnie w srodku wiosny....... okazalo sie ze alergia wrocila i to ze zdwojana sila!!!!!!!!
znajoma nie poszla juz drugi raz na odczulanie, a ja co wiosne biore cos i sie ciesze jak dziecko jak deszczyk pada :)

moze zalerzy to od organizmu??? nie wiem
Awatar użytkownika
fpawel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 06 paź 2002, 18:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żary

Nieprzeczytany post

WItam ponownie,

Ja miałem straszne problemy z Astmą , która dopadała mnie coraz częściej........ w pewnym momencie mojego życia - jak wychodziłem z domu i szedłem do znajomych 0,5 km - to w międzyczasie musiałem zatrzymać się kilka razy aby odpocząć lub wtłoczyć w siebie jakieś prochy - rozkurczowe.

Jakieś 3 lata temu dotarłem do lekarza przez mojego Ojczyma, który pracuje w Szpitalu w Łodzi. Okazało się że gość ma około 40 jest profesorem nauk medycznych i wykłada w kilku miejscach na świecie ( włącznie z Harwardem ) medycyne - a specjalizuje się w Alergologii i jest przewodniczącym Światowej Organizacji Astmatycznej w Polsce oraz jej sekretarzem w oddziale Europejskim...... uf dużo by trzeba pisać o nim.

Więc, pojechałem zrobiłem wszystkie możliwe badania - i okazało się, że spirometria wykazała tylko około 55-60% wydolości moich płuc po zażyciu leków rozkurczowych !!!!! o zgrozo. Dwa lata leczenia i wyjazdów do Łodzi. W trakcie lecznia  super samopoczucie - dolegliwości ustają..... następna faza to coraz większa aktywność sportowa... basen, sauna, tenis, rower, siłownia....... etc. Od 7 tygodni biegam regularnie 3 razy w tygodniu po około 5 km. Jestem coraz bardziej zadowolony z progresu mojej kondycji, a teraz puenta ...... Jedyne racjonalne, efektowne, szybkie leczenie to dobry specjalista i samokontrola...... Odnośnie odczulania to sytuacja jest taka - uczulony jestem na niemal wszystko ( na 50 zrobionych testów - pozytywnych 45 ) ....... i co wy na to?
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Natknalem sie niedawno na coolrunning australia na krotka dyskusje o oddychaniu metoda Buteyko- zalaczam link do tej metody http://www.buteyko.com
A w czasie biegow widzialem wielu startujacych, ktorzy mieli w reku spray.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
ArthurP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 680
Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29

Nieprzeczytany post

Quote: from fpawel on 9:17 pm on Oct. 24, 2002
Od 7 tygodni biegam regularnie 3 razy w tygodniu po około 5 km. Jestem coraz bardziej zadowolony z progresu mojej kondycji,
Ciekaw jestem jak Ci się wiedzie, czy biegasz? Teraz w Pl pyli chyba olcha i leszczyna, zaczęło się na całego.
Obrazek
Oczy mi krwawią, oskrzela kurczą, a przecież żyć trzeba.:ech:  
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

No ja te¿ ju¿ cierpiê od tygodnia.. Biorê zyrtec, ale nie pomaga, ci±gle cieknie mi z nosa. Czujê siê nienadzwyczajnie. Dzisiaj na ostatnich 2 kn SBBP w p³ucach mi tak rzêzi³o, jakbym mia³a nied³ugo umrzeæ..
:(
ArthurP - teraz pyli te¿ niestety brzoza.
ArthurP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 680
Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29

Nieprzeczytany post

Przykro mi Joy, że miałaś takie objawy.  U mnie w środę wystąpił tak intensywny atak.  
W nocy spadło trochę deszczu i ogólnie było dziś lepsze powietrze,  przypuszczam że biegłaś ambitnie. Ja po środowym duszeniu bezwstydnie dziś człapałem, może dlatego udało mi się uniknąć problemów.
Ciekaw jestem czy pylenie jest mniejsze rano czy wieczorem. Może powinno się teraz biegać skoro świt?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Pylenie jest najwiêksze rano. Ale paradoksalnie - najlepiej biega mi siê wczesnym rankiem. Popo³udniu i wieczorem py³ki kot³uj± siê w powietrzu razem z kurzem, co potêguje objawy alergii.

Dzisiaj mam nos zapchany. Jestem jak s³oñ Tr±balski z wêz³em na tr±bie (chocia¿ on ten wêze³ mia³ zawi±zany w zupe³nie innym celu).
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja miałam astmę w dzieciństwie, a okresie szkoły średniej wszelkie pyłki dobijały mnie na maksa.
Od 2-3 lat obserwuję u siebie stopniowe zanikanie uczuleń: o astmie nie pamiętam od conajmniej 15 lat, już mi nie przeszkadza sierść zwierząt i kurz, a pyłki nie robią na mnie wrażenia.
Skąd to się wzięło? Nie mam zielonego pojęcia. Wszystko mi przeszło bez stosowania magicznych terapii. Oczywiście bardzo mnie to cieszy i życzę wszystkim uczuleniowcom tego samego.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
ODPOWIEDZ