zapalenie rozcięgna podeszwowego

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

Dzień dobry wszystkim, mam wielki problem z zapaleniem rozcięgna podeszwowego. Zaczęło się to wszystko jakieś 4 miesiące temu gdy po kilku letniej przerwie w sporcie postanowiłem wrócić do biegania. Zacząłem biegać co 2 dzień o koło 1km i stopniowo zwiększałem dystans. Obniżyła mi się też waga o jakieś 5kg. Na początku biegałem w butach lepsze niż trampki (to znaczy trochę grubsza podeszwa) potem brat dał mi swoje używane adidasy, aż w końcu po kilku tygodniach biegania kupiłem swoje wymarzone biegowe buty po prostu ful wypas. Kondycje poprawiłem i to znacząco, mogłem przebiec 45 min bez przerwy i wtedy się zaczęło. Następnego ranka gdy wstałem z łóżka poczułem wyraźny ból w prawej stopie gdy stałem na palcach bolało mnie śródstopie bliżej pięty, skonsultowałem się z kolegą, który powiedział mi: „mięśnia sobie naciągnąłeś, nic ci nie będzie, rozbiegaj to”. Zrobiłem jeden trening biegłem godzinę bez przerwy. Rano po wyjściu z lóżka poczułem bardzo ostry ból (w skali 1 do 10 to 8). Posmarowałem nogę maścią i zawinąłem bandażem, tak przechodziłem 3 tygodnie sądząc że samo przejdzie ale nic z tego.
W końcu zgłosiłem się do lekarza chirurga on nawet za bardzo nie spojrzał na moją stopę. Przepisał mi tabletki i maść, i powiedział że jak sytuacja się nie poprawi to do gipsu ”ten chirurg wszystko gipsuje”. Po tygodniu nadal bolało. Więc zrobiłem prześwietlenie stopy OPIS: wynik badania radiologicznego – Rtg stopy prawej (AP+skos): na wykonanych zdjęciach nie stwierdza się obecności zmian urazowych kostnych. W nasadach st.m.paliczkowego palca V przejaśnienia o cechach trobielek. Podobne przejaśnienia w główce k.śródstopia I.
Z tym prześwietleniem poszedłem do ortopedy, który przepisał mi tabletki przeciwzapalne i kazał zrobić USG OPIS: Niewielki obrzęk tkanek miękkich pięty. Niewielki gęsty wysięk do kaletki piętowej. Ślad gęstego wysięku do pochewki ścięgna m.strzałkowego długiego. Pogrubiały przyczep piętowy rozcięgna podeszwowego o przetartej strukturze. W miejscu zgrubienia na grzbiecie stopy rozbudowana tk.tłuszczowa. Nie stwierdza się wysięku w stawach stępu oraz śródstopno-stępowych.
Potem ortopeda przepisał mi zabiegi Elektro Foreza i ultra dźwięki siedem zabiegów i okłady z lodu pod wieczór „20min przerwa 10min i tak 3 razy” po tych zabiegach ból się zmniejszył o połowę. Odczekałem kilka tygodni aż zabiegi pomogą i znów udałem się do lekarza. Przepisał mi kolejne tabletki, które nic nie pomogły, następnym razem przepisał mi zabieg Fala uderzeniowa 3 razy w odstępach co 2 dni, ból się troszkę zmniejszył, ale nie znacząco. Odczekałem znów kilka tygodni i znów lekarz przepisał mi tabletki które nie przyniosły rezultatu.
W końcu ortopeda powiedział że trzeba dać zastrzyk przeciw zapalny w bolące miejsce, po tym zastrzyku powiedział że powinno boleć wieczorem a rano zdrów jak ryba. Gdy rano wstałem to ból był tak silny, że nie mogłem ustać na nodze bolała mnie prawa strona stopy w kierunku małego palca i pięta. Pojechałem zpowrotem do lekarza, powiedział że tak może być i żebym smarował maścią Naproxen. Pod wieczór bul troszke zmalał. Na dzień dzisiejszy noga jest już lepsza ale nadal odczuwam bul.
Co mam dalej robić bo jak na razie to jest walka z wiatrakami. Chcaił bym wrócić do biegania.

Za pomoc serdecznie dziękuję
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Przede wszystkim musisz uzbroić się w cierpliwość.
Leczę rozcięgna (obydwa plus pobolewające achillesy) od października: zmiana butów na nowe, rozciąganie, masaż, masaż stóp z wcieraniem maści przeciwzapalnych, diadynamik, jonoforeza- chwilowo brak sukcesów.

Praktycznie nie biegam.

Na jednej z amerykańskich stron poświęconych tej dolegliwości napisano, że średni czas leczenia wynosi ok. 8 miesięcy. :echech:
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

A czy mogę jeździć na łyżwach z zapaleniem rozcięgna podeszwowego? Bo jeżdżę i stan nogi utrzymuje się bez zmian. Coś robić muszę jakiś sport trzeba uprawiać. Ortopeda powiedział mi że mogę, ale i on może się mylić.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Rower jest OK (podobno niektórym nawet pomaga) i pływanie. O łyżwach nie mam informacji. Wydaje mi się, że w sztywnym bucie łyżwiarskim stopa poniżej kostki raczej nie pracuje zbyt intensywnie więc rozcięgno nie jest obciążane.
Doktorek
Ekspert/Diagnostyka urazów
Ekspert/Diagnostyka urazów
Posty: 93
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z usg wynika że masz zapalenie kaletki achillesa i częsciowe zerwanie rozcięgna podeszowegto, nie zapalenie.
Rozcięgno musi się wygoić ale niepokoi mnie to zapalenie kaletki achillesa i to że dostałeś tak z 2taktu zastrzyk, jak sądzę sterydowy.
Do tego bez kontroli obrazu usg.
Mógl być podany nawet do ściegna .
Leczenie rozcięgna to głównie rehabilitacja. Delikatne rozciąganie mięśnia 3głowego łydki/achillesa. Różne masaże i ćwiczenia.
Trudna rada
Doktor Z
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

Minęło już kilka dni od podania zaszczyku, przeciw zapalnego w stopę a dokładnie w miejsce gdzie mnie najbardziej bolało. Zaszczyk był wbity głemboko. Na następny dzień ból był bardzo duży, nie mogłem prawie stanąć ale po rozchodzeniu zmalał, był nadal odczuwalny. Na dzień dzisiejszy noga mnie już nie boli. ALE CO MAM DALEJ ROBIĆ .
Doktorek
Ekspert/Diagnostyka urazów
Ekspert/Diagnostyka urazów
Posty: 93
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jaki lek?
Różne leki różnie działąją i różnie długo.
Tak czy inaczej czas plus rehabilitacja
Doktor Z
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

Dzień dobry jeżeli chodzi o lek, to nie był zaszczyk przeciw bulowy, tylko przeciw zapalny. Nazwy nie pamiętam. Noga mnie już nie boli, tylko czasami czuje taki bul jak bi mnie ktoś szpilką ukuł, ale to zdarza się sporadycznie. Na dzień dzisiejszy postanowiłem zmienić ortopedę, i zgłoszę się do "NZOZ Przychodnia Sportowo-Rehabilitacyjna w Bielsku-Białej do doktora Stanisław Ptak Senior"

Jak długo leczy się takie zapalenie rozcięgna?

Jaką rechabilitacje mam podjąć.

Czy mogę jeździć na łyżwach i rolkach "jeżdżę dosyć agresywnie" z tą kontuzją.

Za pomoc serdecznie dziękuję.
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

około 100 dni, czasami do pół roku.
rehabilitacja powinna zacząć się od rozważenia przyczyny: ustawienie stopy, różnica długości kończyn i przeciążenie jednej nogi, mała elastyczność mięśni łydki i zginaczy kolana i rozwiązywania tego problemu tzn: np. wyrównanie długości kończyn, prawidłowe ustawienie stopy poprzez wkładkę.
Powinieneś mieć:
terapię manualną tkanek miękkich, rozluźnienie łydki, zginaczy; masaż poprzeczny w okolicach uszkodzenia, żeby spowodować większe ukrwienie w tych rejonach i umożliwić prawidłową regenerację; w późniejszym, etapie, kiedy się zabliźni- rozciąganie rozcięgna.
z fizykoterapii- wszystko co rozluźni łydkę, zmniejszy dolegliwości bólowe i zwiększy przekrwienie okolicy rozciegna: elektroterapia, terapia skojarzona.
masaż lodem rozciegna i ćwiczenia, które zaordynuje terapeuta po przebadaniu tzn takie, które akurat Tobie są potrzebne np. propriocepcji, wzmacniania mieśni strzałkowych i piszczelowych itd
Łyżew nie polecam- przewaznie nie mają żadnej wkładki i może boleć w miejscy połączenia łyżwy z butem
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

Jeżeli chodzi o przyczyny to tak mi się wydaje, że to może być złe obuwie i nadwaga, jakieś 10kg.
Mając 18 lat biegałem najmniej 10km dziennie rzadko robiłem przerwy, kilku dniowe, choć teraz wiem że to źle. Przebiegłem też kilka razy dystans 25km. I nigdy nie miałem problemów z kontuzjami!!!!
Potem miałem bardzo długą przerwę w sporcie i przytyłem niestety.
Teraz mam 28 lat.
Jakieś 7 miesięcy temu wróciłem do biegania.
Na początku biegałem co drugi dzień, w trampkach "miesiąc" potem brat dał mi swoje używane adidasy, biegałem w nich "miesiąc" aż kupiłem buty biegowe, w nich po niedługim czasie dostałem kontuzji.

Moim zdaniem przyczyną kontuzji, były złe but. Gdy bym od początku, biegał w butach biegowych, może do tego by nie doszło.

A jeżeli rechabilitacja będzie przebiegać pomyślnie. To czy w późniejszym czasie gdy wrócę do biegania to czy może się kontuzja odnowić?

Jeżeli chodzi o łyżwy, to chciał bym nadal na nich jeździć, bo nie chce siedzieć bezczynnie w domu. Jak jeżdżę to stopa, mnie nie boli. Zawsze wiążę mocno but, żeby noga się nie przemieszczała w bucie. Moje łyżwy mają taką cienką wkładkę.
Proszę doradcie mi coś odnośnie łyżew.

Za pomoc serdecznie dziękuję.
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Piotrek, życzę szybkiego powrotu do zdrowia, ale człowieku, popracuj nad ortografią, bo tych postów nie da się czytać! Co to jest "zaszczyk", "rechabilitacja", " przeciw bulowy", "głemboko"? Trzymaj jakiś poziom na tym forum, przecież w przeglądarce masz podświetlenie błędów na czerwono!
airda

Nieprzeczytany post

Bosh, dzieki Nagor. Dobrnelam do tego watku szukajac czegos o urazach achillesa i oslepilo mnie to o czym piszesz.
Awatar użytkownika
mateo00
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 sty 2009, 03:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Mam dokładnie ten sam problem co autor tematu. Od 2 tygodni odczuwam potworny ból na środku prawej stopy, pojawił się on z rana po przebudzeniu (dzień wcześniej trening 20 km). Czuję to podczas chodzenia,oczywiscie biegania, natomiast jak siedze i noga nie jest obciążona to nic nie boli. Na rowerze zrobiłem wczoraj 90 km i ani przez chwile nie poczułem stopy. Początkowo olałem te kontuzje pomyślałem że mięsień jakiś się zakwasił i spokojnie to rozbiegam. Niestety po 300 metrach biegu wróciłem do samochodu skacząc na lewej nodze :chlip: Nie ma żadnej opuchlizny, wcierane maści nic nie daje. Trwa to juz troszkę za długo i zaczynam się niepokoić, bo ze 105 km tygodniowo zrobiło się okrągłe 0..... :grr:
Niewiedza jest błogosławieństwem
piotrekplczdz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 05 kwie 2008, 04:14

Nieprzeczytany post

Cześć no to widzę że nie jestem, sam jeżeli chodzi o rozcięgno. Idź zaraz z tym do ortopedy, najlepiej to do sportowego!!! Ja walczę z tym już czwarty miesiąc. Zmieniłem lekarza na sportowego i efekty są!!! Noga mnie już nie boli, ale nadal nie mogę biegać, lekarz pozwolił jeździć na rowerze "naciskając piętą a nie palcami pedał" i na łyżwach. dostaje zastrzyki w stopę. Niech ci zrobi USG, Elektroforeza i ultra dźwięki pomagają na to. Ale pewnie ty masz przewlekły stan zapalny to też zastrzyki będziesz miał. Ale fachowcem nie jestem. Mam nadzieję że wrócisz szybciej do biegania niż ja. Pozdrawiam.
franc666
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 29 sty 2009, 16:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Nieprzeczytany post

Witajcie.
Czytam właśnie sobie te wasze posty i tak się zastanawiam ile jeszcze będę walczył z moją kontuzją...?
Ja złapałem zapalenie obustronne rozcięgna podeszwowego jakoś w kwietniu 2008 r.
Biegałem w tym czasie w Adidasach Adistar 6.
Na dzień dzisiejszy chodzę tylko w sztywnych twardych butach, żeby stopy nie pracowały.
Na zabiegi nie mam szans przy moim trybie pacy...
Wydaje się być lepiej i to dużo lepiej choć jeszcze pobolewa.... Stosuje rozciąganie Achillesów i rozcięgien, schładzam lodem. Lekarz powiedział, że jak mi nie przejdzie to wstrzyknie mi w stopy środek, który w czasie 4-6 tygodni przebudowuje strukturę całego rozcięgna i jest ok. Ale pytałem o to fizykoterapeutów i oni twierdzą, że to jest dobre, ale należy po tym zapomnieć na zawsze o bieganiu...wiec odpuściłem sobie...
Podzielcie się jeśli możecie jak wam idzie z leczeniem...?

POZDRAWIAM WSZYSTKICH

:niewiem:
ODPOWIEDZ