Jaki czas na półmaraton???

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Artur R.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

Artur R. pisze:Założyłem sobie cel. Udział w Poznańskim Półmaratronie.
Biegam 50 km tygodniwo. 10 km ok. 50 min
Czy to wystarczy by wystartować w takim biegu ?
29 MARZEC 2009 :taktak:
New Balance but biegowy
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

W zasadzie wystarczy zeby przebiec. Pytanie jak biegasz te 10 km w 50 minut. Jeśli padasz po tym to nie dobrze. Jeśli jest to "na świerzości" to bardzo dobrze.
Zostały 2 tygodnie do biegu, więc czas na bezpośrednie przygotowanie startowe. Napisz więcej o tym jak wygląda te twoje 10 km w 50 minut a pomogę Ci dobrać trening na te dwa tygodnie.
Wtrzewik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 13 maja 2008, 13:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

adiamus jak chcesz to mozemy razem pobiegac, ja biegam w lesie miedzy Giszowcem a Ochojcem
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Artur R. pisze:Przed biegiem kilka minut rozgrzewki.
Potem bieg 10km. Wczoraj biegałem 60 min. w tempie takim, że mogłem spokojnie prowadzić rozmowę.
Po biegu czułem się bardzo dobrze. Czułem , że mam siły na kolejne parę kilometrów.
Zobacz profil autora
Brzmi dobrze,
teraz trzeba skupić się na właściwej regeneracji przed startem.
Proponuje w tym tygodniu dwa razy biec tak jak napisałeś oraz jeden 7,5 km w tempie takim jak biegałeś te 10 w czasie 50min. Ostatni tydzień zrób 3 treningi 7.5 km w tempie tak byś swobodnie rozmawiał (wg tego co pisałeś powinno wyjść 45 min) po 2 dniach 30 minut w tempie tym szybszym oraz na koniec 2 dni przed startem 30 - 35 minut w tempie byś swobodnie rozmawiał.
Najtrudniejsze do zgadnięcia jest w jakim tempie powinienieś pobiec by przebiec półmaraton. W moim odczuciu jesteś gotowy na 2h - 2:15.
Jeśli to twój pierwszy długi bieg bezpiecznie jest ruszyć w tempie na 2:15.
Z drugiej strony może się okazać że jesteś gotowy poradzić sobie w tempie szybszym czyli np 1h45min - to jest mniej więcej tyle co biegasz 10km w 50 min.
Wciąż nie wiemy od jak dawna trenujesz i czym jest dla Ciebie 10km w 50 minut, znaczy jak czujesz się przy tym tempie.

Osobiście w grudniu biegłem półmaraton i zrobiłem to tempem szybszych treningów, a właściwie jeszcze trochę szybciej, ale biegam od prawie 3 lat i moją mocniejszą stroną jest dystans niż tempo więc wiedziałem, że nie spuchnę.
Artur R.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

Kiedy mam przebiez ostatni dystans przed Półmaratonem ?
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

na moje 2 dni przed.
Moja propozycja opiera się na zasadzie, że nie zmieniamy częstości treningów przed startem a jesynie zmniejszamy przebiegnięte długości. przedostatni tydzień to 3/4 ostatni to połowy długośći.
Artur R.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

Dziękuję za wskazówki.
Mam nadzieję, że uda mi się ukończyć ten bieg.
Pozdrawiam
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Tu nie mam specjalnie wątpliwości. Jeśli zaczniesz spokojnie na pewno dobiegniesz tylko nie wiadomo w jakim czasie.
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Artur R. czy to Twój pierwszy start? Jeżeli tak, to najważniejsze jest to, co napiszł Kolega Pikonrad. Jeżeli dasz się ponieść emocjom i wystartujesz za szybko to już po kilometrze możesz mieć „posprzątane”. Podstawowa zasada to lepiej zacząć za słabo niż za mocno. Jeżeli zaczniesz za mocno, to tak jak pisałem, mozesz się wypalić i możesz na końcówce mordować się niemiłosiernie. Raczej dobiegniesz ale nie będzie to przyjemne. Jeżeli zacząłbyś za słabo, to to, co „straciłeś” na początku na końcu zwróci Ci się z nawiązką. Uwierz mi - znacznie przyjemniej jest lekkim krokiem wyprzedzać na końcówce, niż zdychać i wlec się do mety będąc wyprzdzanym. W obu przypadkach bedziesz na mecie tak samo zmęczony ale poziom zadowolenia będzie całkowicie inny :-). Wiem to z mojego skromnego doświadczenia.
Artur R.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

Tak To jest mój pierwszy start !
Dziękuję.
Zacznę wolno tak ja mi doradziliście
Dzięki
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

artur... jak masz 50 min / 10 km... to 21,195 metrów spokojnie pociągniesz po 5:30 albo 5:40... imho - "z palcem w .." ..
a to czasy które dla niektóych półmaratończykó (np mnie) są ledwo osiągalne) ;-)

powodzenia
Szymon
Obrazek
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ssokolow pisze:artur... jak masz 50 min / 10 km... to 21,195 metrów spokojnie pociągniesz po 5:30 albo 5:40... imho - "z palcem w .." ..
Nie koniecznie ssokolow. Można wykręcić taki czas na 10km a później nie ubiec nawet 15km. Tempem 6:00 powinien bez problemu dać radę.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

nie wydaje mi się ;-) ale nie będę się kłucił bo nie jestem trenerem...
w każdym razie 5 min/km przez 10 km to nie w kij dmuchał... - imho po 5:20 to gdzieś jego granica możliwości... więc po 5:40 to z zapasem na ewentualny brak wybiegania... a po 6 to może umrzeć z nudów ;-) no ale pobiegnie jak będzie chciał ;-) najwyżej przyspieszy na ostatnich kilometrach.. - tylko wtedy pewnie rzeczywiście się zmęczy ;-)
Szymon
Obrazek
Artur R.
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 15 mar 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

Wczoraj ponownie zmierzyłem czas na 10 km - 49,10
Myślę, że dam radę.
Pozdrawiam wszystkich
Artur
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Artur R. tak realnie patrzac 1.50-2.00
Obrazek
ODPOWIEDZ