Program dla grubasa

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
bdt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 31 maja 2016, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki. Właśnie ostatnio trochę zahaczam o asfalt - zmieniłem trasę na bardziej cywilizowana i czuję potem lekko oba kolana. Trzeba jednak w chaszcze wrócić :) Co do planu to się bardzo sprawdza. Dziś był drugi dzień piątego tygodnia i jest co raz lepiej. Gorzej mi wychodzi pilnowanie jedzenia i spania ;( Waga dopiero dziś przebiła 99 kg. Tak czy inaczej w dół :) Nie mogę się doczekać 95kg - BMI będzie wskazywało już tylko na górny zakres nadwagi a nie otyłość :bum: Za rok ma być 75kg :taktak:
New Balance but biegowy
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witaj.

Mamy podobne "parametry" fizyczne. Będę Ci kibicował. :-)

Powodzenia i wszystkiego dobrego :-)...
bdt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 31 maja 2016, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

seemoore, dziękuję, bardzo mnie takie słowa umacniają. Tobie też wszystkiego dobrego i powodzenia w realizacji celów :)
koles1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 05 lip 2016, 11:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

do boju kolego, trzymam kciuki za Ciebie! Zawsze jestem za osobami, które próbują coś zrobić ze swoją masą ! ;)
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bdt pisze:W chwili obecnej trochę się boję, że kolano się jednak rozleci. W piątek i sobotę przy schodzeniu ze schodów czułem takie głuche stuknięcie w środku, po sobotnim szuraniu o dziwo w niedzielę już tego nie było.
Unikaj schodzenia ze schodów jak ognia. Zabójstwo dla kolan nawet przy normalnej wadze. A dla poprawy wydajności daje niewiele. Wchodzenie to zupełnie inna sprawa. Poprawia kondycję, wyrabia siłę i nie obciąża kolan nawet w połowie tak mocno jak schodzenie.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
bdt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 31 maja 2016, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

koles1, :hej:

marcinnek_ Dziękuję za radę :) Na szczęście mieszkam w domku a w pracy są windy i tylko czasem wchodzę na to 9-te piętro
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

bdt pisze:koles1, :hej:

marcinnek_ Dziękuję za radę :) Na szczęście mieszkam w domku a w pracy są windy i tylko czasem wchodzę na to 9-te piętro
Wchodzić na górę możesz za każdym razem. Staraj się w dół zjeżdżać windą
Krzysiek
bdt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 31 maja 2016, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgodnie z planem w zeszłym tygodniu biegałem już cztery razy 30 minut ciągiem :) Tempo nadal bardzo niskie (6:30-6:45) ale zabawa super :) Waga dobija do 94 kg :). Czytam wątek o bieganiu dłużej niż 30 min i bardzo Wam chciałem podziękować za rady i wsparcie. Wspaniała społeczność tutaj zamieszkuje. :taktak:
Awatar użytkownika
Piniu
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 31 maja 2016, 12:19
Życiówka na 10k: 1:17:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marcinnek_ pisze:Unikaj schodzenia ze schodów jak ognia. Zabójstwo dla kolan nawet przy normalnej wadze. A dla poprawy wydajności daje niewiele. Wchodzenie to zupełnie inna sprawa. Poprawia kondycję, wyrabia siłę i nie obciąża kolan nawet w połowie tak mocno jak schodzenie.
Że tak się wtrącę w temat... mieszkam na 3 piętrze w 4-piętrowym bloku to co - mam k... zjeżdżać po balustradzie? A może schodzić tyłem? :hej:
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie. Ale jak masz zrobić trening, w ramach którego kilka lub kilkanaście razy wejdziesz na wieżowiec 10p (lub 43 jak na treningach warszawskiej grupy Biegamy po schodach w Intercontinentalu na przykład), to problemy z kolanami są bardzo pewne, jeśli nie będziesz w dół zjeżdżał windą.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Awatar użytkownika
Andrew1962
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1100
Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
Życiówka na 10k: 44.46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zerknij na ten temat viewtopic.php?f=9&t=50648
może Cię zainteresuje ta metoda biegowa. Jej naczelną zasadą jest "po pierwsze nie szkodzić" oczywiście własnemu zdrowiu a poza tym budujesz swój system aerobowy, zwiększasz kondycje a przy okazji uczysz organizm spalać tłuszcz a nie cukier co skutkuje zrzuceniem kg i likwidacją dodatkowych fałdek.



Z iPad .
“Ból jest stanem przejściowym. Duma pozostaje na zawsze.”
Obrazek
ODPOWIEDZ