Maść konska z ekstraktem chili.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Ktoś może stosował maść konska z ekstraktem chili smarując nią całe nogi, bądź łydki czy czworoboczne przed zawodami/treningiem, dało by to jakis fajny efekt?
Warto to robić np przed mocniejszym treningiem bądź zawodami?

Nie raz widziałem jak niektórzy biegacze przed zawodami smaruja nogi masciami.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Ja przed biegami nie smarowałem, ale kiedyś zdarzyło mi się , że nie zmyłem tego co posmarowałem kilka godzin wcześniej, efekt był taki , że paliły mnie wszystkie posmarowane fragmenty skóry - połączenie maści z potem (solą) !

Ja tę maść stosowałem po treningu dla ukojenia , ale na mnie to w ogóle nie działało, nie czułem żadnego rozgrzewania, żadnej ulgi.
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Dzięki, pobiegu wsmarowalem, i troche nogi sie zaczerwienily i troche piekło, ale do wytrzymania, lecz zapach fajny.

Pomylka to nie maść tylko żel...
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
ODPOWIEDZ