podwyższony cholesterol

[Yahoo]

Yahoo, a dlaczego niby to z czego Ty chłoniesz wiedzę ma byc lepsze? Bo Twoje?

Chodzi o prawdziwą, rzetelną wiedzę, tę która jest potrzebna nam wszystkim, to nie jest żadna moja wiedza, ja tego nie wymyślam.
Jak będziemy żyć inaczej niż reszta ludności, to nie będziemy na nic chorować i żyć długo. Biochemii czy natury nie da się oszukać. To eksperci nami manipulują, a głupi kowalski pochłania tę zacną wiedzą na nie swoją korzyść. I żyje w przekonaniu, że wie wszystko i jest dobrze.

Tobie też polecam przeczytać w/w książki.

[KrzysiekJ]

@Yahoo:
Wyjaśniłem o co chodzi z pojęciem zakwaszenia.
Jest sporo różnego rodzaju literatury. Łatwo wpaśc w pułapkę selektywnego wyboru źródeł.

[Bogil]

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3195546/ - możnaby powiedziec ze sa jakies badania na ten temat - niestety korelacyjne.

Yahoo - większość rzeczy które mówią twoi guru tylko brzmią naukowo, żebyś odnosił wrażenie że są ekspertami. Naczytali się książek w stylu B.Tracy i sa mistrzami PRu, a nie nauki. Stosują cherrypicking i wyniki statystycznie nieistotne z badań przedstawiają swojej publice jako ukrywane prawdy wyrywają z szerszego obrazu szczegóły które miałyby zmieniać działanie ludzkiej fizjologii, działać inaczej niż sugerują metaanalizy po recenzjach.
Wiesz jak takie procedury wyglądają w praktyce? Badania są recenzowane przez innych naukowców w zaślepieniu - nie wiedzą czyją prace czytają - prodecury naukowe to bardzo głęboka analiza wyników, dużo bardziej złożona niż mogłoby się wydawać. A Ty będziesz wmawiał ludzią, że poziom cholesterolu we krwii nie ma znaczenia, bo przeczytałeś książkę albo oglądnąłeś film?
Jak piszesz "biochemii nie da się oszukać" to tak jakbyś twierdził, że ludzie już ją całkowicie zrozumieli.

[bosak]

Jak będziemy żyć inaczej niż reszta ludności, to nie będziemy na nic chorować i żyć długo

Hm... To chyba parę krajów nas w tym wyprzedza

[szubert]

Rzeczywiście białka w diecie praktycznie nie mam, mięso jem od czasu do czasu, jajka tak samo, nabiał podobnie (raz, może dwa razy na tydzień). Dodatkowo regeneracja nie jest najlepsza, czuję sie ogólnie rozbity i zmęczony. Uważam, że zwiększenie białka poprzez systematyczne spożywanie powinno pomoc, obniżając lekko węglowodany jednak pilnując bilansu kalorii. Zrobię tak do Półmaratonu Warszawskiego i zobaczymy co z tego wyjdzie. Z węgli używam makaron ciemny, ryż, kasze, chleb żytni, owoce, warzywa i tyle. Moim problemem jest też to, że za mało piję wody, mogę wypić dwie lub trzy kawy i iść na trening i nie pić przed wody - to złe podejście wiem i muszę to zmienić. Nie czuje pragnienia szczególnie teraz gdy jest zimno. Nawet po biegu zjem zupę, jakiś posiłek i kawę piję a wody....malutko

[Yahoo]

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3195546/ - możnaby powiedziec ze sa jakies badania na ten temat - niestety korelacyjne.

Yahoo - większość rzeczy które mówią twoi guru tylko brzmią naukowo, żebyś odnosił wrażenie że są ekspertami. Naczytali się książek w stylu B.Tracy i sa mistrzami PRu, a nie nauki. Stosują cherrypicking i wyniki statystycznie nieistotne z badań przedstawiają swojej publice jako ukrywane prawdy wyrywają z szerszego obrazu szczegóły które miałyby zmieniać działanie ludzkiej fizjologii, działać inaczej niż sugerują metaanalizy po recenzjach.
Wiesz jak takie procedury wyglądają w praktyce? Badania są recenzowane przez innych naukowców w zaślepieniu - nie wiedzą czyją prace czytają - prodecury naukowe to bardzo głęboka analiza wyników, dużo bardziej złożona niż mogłoby się wydawać. A Ty będziesz wmawiał ludzią, że poziom cholesterolu we krwii nie ma znaczenia, bo przeczytałeś książkę albo oglądnąłeś film?
Jak piszesz "biochemii nie da się oszukać" to tak jakbyś twierdził, że ludzie już ją całkowicie zrozumieli.

Bredziesz po omacku. Nietedy droga.
Jestes chyba wzmowie z Keys'em.
Tobie cholesterol to śmiercionośny nosnik ktory niszczy wnetrze tętnic.
Wierz w co dusza za pragnie.

Jak będziemy żyć inaczej niż reszta ludności, to nie będziemy na nic chorować i żyć długo

Hm... To chyba parę krajów nas w tym wyprzedza

Dokladnie tak jest. Smutna prawda ;(

@Yahoo:
Wyjaśniłem o co chodzi z pojęciem zakwaszenia.
Jest sporo różnego rodzaju literatury. Łatwo wpaśc w pułapkę selektywnego wyboru źródeł.

Jest za dużo źródeł. Jakby nie bylo internetu to swiat by byl lepszy i piękniejszy.



Wysłane z mojego SM-T113 .

[Bogil]

...
Jestes chyba wzmowie z Keys'em.
...

Z tym który żył ponad 100 lat?

[Yahoo]

tu http://sklep.natural.pl/40-dla-mężczyzn znajdziesz fajny zestaw dla facetów - witaminowy

Popraw link, bo ucięło go.

Pierwsze co zrobilem, to sprawdzilem twoj profil, jeśli to czytasz, to wiesz.

Wysłane z mojego SM-T113 .

[Arek Bielsko]

witam,
zrobiłem badania krwi i jestem trochę zaniepokojony podwyższonym cholesterolem

sam wynik 225 to żadna informacja czy jest wysoki czy niski...

jaki miałeś ostatni tydzień treningowy? bardzo ciężki, lekki?
może zarwałeś kilka nocy z rzędu?
miałeś ostatni jakieś problemy dentystyczne (wyrywanko, zapalenie dziąseł), operacje, zabiegi, oparzenia?
higiena badań jest bardzo ważna!
jeśli zrobisz badania dzień/dwa dni po jakimś mega ciężkim tygodniu treningowym, to wyniki zawsze będa słabe (wysoki chl), a jak odpoczniesz 2-3 dni to nagle wyzdrowiejesz (chl spadnie)

w przypadku złego przygotowania do badań, rozmowa o takich czy innych składnikach/proporcjach nie ma sensu, bo to nie jest powód złych wyników...

[Yahoo]

witam,
zrobiłem badania krwi i jestem trochę zaniepokojony podwyższonym cholesterolem

sam wynik 225 to żadna informacja czy jest wysoki czy niski...

jaki miałeś ostatni tydzień treningowy? bardzo ciężki, lekki?
może zarwałeś kilka nocy z rzędu?
miałeś ostatni jakieś problemy dentystyczne (wyrywanko, zapalenie dziąseł), operacje, zabiegi, oparzenia?
higiena badań jest bardzo ważna!
jeśli zrobisz badania dzień/dwa dni po jakimś mega ciężkim tygodniu treningowym, to wyniki zawsze będa słabe (wysoki chl), a jak odpoczniesz 2-3 dni to nagle wyzdrowiejesz (chl spadnie)

w przypadku złego przygotowania do badań, rozmowa o takich czy innych składnikach/proporcjach nie ma sensu, bo to nie jest powód złych wyników...

Nie rozumiem tej wypowiedzi.

Ile razy trzeba wałkować to samo, ze cholesterol całkowity jest potrzebny organizmowi.

Jak jest go malo i za malo, nalezy sie martwic.
I jescze jak jest go bardzo duzo i za duzo np 400. To jest to sygnal, ze nastepuje stan zapalny i organizm stara sie zniwelować skutki i leczy to produkcja nadprogowa cholesterolu, m. In wątroba produkuje tyle cholesterolu. Ale bardzo wysoki cholesterol nie swiadczy w ogole o niebezpieczeństwie samym w sobie.

Przez cale zycie 24/24h wątroba kazdego z nas produkuje cholesterol. Nie można tego zastopować, żadnymi lekami. Jest to niebezpieczne. (Niwelując jego produkcje do minimum).

Przyswojony cholesterol z produktow zwierzęcych jest on przyswajalny cos okolo 2-4% i pozostaje w krwiobiegu okolo 12h.

Warto zbadan LDL utleniony.
Bo czesto bada sie LDL natywny.

Homocysteine, wit b6, wit b12 oraz kwas foliowy nalezy tez badan. Bo ich niedobór i wysoka homocysteina swiadczy o przyszłościowej nie wydolności serca czy innych problemow ze zdrowiem.

Wysłane z mojego SM-T113 .

[Arek Bielsko]

Nie rozumiem tej wypowiedzi

faktycznie, kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, bo gdybyś zrozumiał, to byś w niej wyczytał, że wg mnie wysoki poziom nie jest problemem, a jedynie informacją o jakimś problemie (=stan zapalny)

Ile razy trzeba wałkować to samo, ze cholesterol całkowity jest potrzebny organizmowi

jak dla mnie, to nie musisz tego w ogóle wałkować, wiem to z wielu mądrych książek

[Yahoo]

Nie rozumiem tej wypowiedzi

faktycznie, kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, bo gdybyś zrozumiał, to byś w niej wyczytał, że wg mnie wysoki poziom nie jest problemem, a jedynie informacją o jakimś problemie (=stan zapalny)

Ile razy trzeba wałkować to samo, ze cholesterol całkowity jest potrzebny organizmowi

jak dla mnie, to nie musisz tego w ogóle wałkować, wiem to z wielu mądrych książek

Ciesze sie ze sie znasz i czytasz ksiazki.
Nie wiele osob ma o tym pojecie.

Wysłane z mojego SM-T113 .