Dużo napisano, odniosę się do maratonu:
- na dużym "masowym" maratonie telefon nie jest zupełnie potrzebny, zbędny gadżet do niesienia.
- co do żeli: jeśli chcesz klasyczne żele (a nie te ostatnio modne rozpuszczone już płynne), to skoro do kieszonki wepchniesz telefon, to w zamian 3 żele upchniesz. Do tego możesz wziąć jeden w rękę i zużyć jako pierwszy - próbowałem, nie przeszkadza zbytnio.
- picie będziesz miał.
Co do spodenek: ja mam z decathlona sprzed roku spodenki i one maja po dwie kieszonki: z tyłu zasuwaną oraz małą wewnętrzną z przodu. Ja na maraton do wewnętrznej z przodu włożyłem klucz od samochodu, a w tylnej upchnąłem 4 żele Agisko - to było na siłę już, ale dało radę:)
https://www.decathlon.pl/spodenki-kipru ... 50913.html
https://www.decathlon.pl/spodenki-split ... 81649.html
Co do biegania "treningowo" - ja wypracowałem w ubiegłe wakacje opcję biegania treningowo długich z plecakiem -> fakt, waży i poci się człowiek więcej, ale... to sie przydaje bo utrudnia trening i na zawodach jest łatwiej. Nadal jednak szukam czegoś na krótsze biegi, bo o ile rozbiegania do 20km to i bez picia się pobiegnie (zakładając nawodnienie przed i uzupełnienie wody po), to już dłuższe biegi w tempie BC2 czy dłuższe treningi na wyższej intensywności (łącznie z rozgrzewka i dobiegiem do domu/auta mogą wychodzić i powyżej 20km) mogą być problematyczne.
Pas biegowy długie wybiegania i maraton
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
biegam ultra i w górach
- Tillo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
- Życiówka na 10k: 34:32
- Życiówka w maratonie: 2:51:06
- Lokalizacja: Wrocław
Z tym telefonem na maratonie, to chciałem zabrać, żeby w razie czego dać żonie znać, że żyję, gdybym nie mógł ukończyć biegu
Ale w sumie to może sobie śledzić międzyczasy podawane przez organizatora, a ja faktycznie załaduję kieszeń żelami.
Ale w sumie to może sobie śledzić międzyczasy podawane przez organizatora, a ja faktycznie załaduję kieszeń żelami.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
- faraon828
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 389
- Rejestracja: 29 sty 2016, 08:39
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:48,30
- Lokalizacja: Olsztyn/Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Hej!
W zeszłym roku w Poznaniu mieli dobrą aplikację do sprawdzania międzyczasów także żona mogła sobie kontrolować gdzie jestem i czy jeszcze biegnę, także telefon rzeczywiście był zbędny.
Żele miałem 2x80g - jeden w rękę, drugi do kieszonki w spodenkach i gitara Na punktach masz wszystko - wodę, izo, banany i inne pierdoły, ale akurat co do jedzenia to lepiej polegać na czymś swoim.
Pozdrawiam!
W zeszłym roku w Poznaniu mieli dobrą aplikację do sprawdzania międzyczasów także żona mogła sobie kontrolować gdzie jestem i czy jeszcze biegnę, także telefon rzeczywiście był zbędny.
Żele miałem 2x80g - jeden w rękę, drugi do kieszonki w spodenkach i gitara Na punktach masz wszystko - wodę, izo, banany i inne pierdoły, ale akurat co do jedzenia to lepiej polegać na czymś swoim.
Pozdrawiam!
- KUBATRIX
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 26 maja 2016, 19:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A czy da się wynająć czyjąś żonę na czas maratonu jak samemu się nie posiada takowej osoby ?
Szukasz czegoś biegowego ? Właśnie sprzedaję kilka rzeczy
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=5727301
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=5727301
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Hmmm, zapytałabym męża, czy by mnie wynajął, ale na maratonie to raczej ja biegnę, a on czeka na mecie :p
A co do pasa - mały plecak albo kamizelka sprawdza się dużo lepiej, może to bardziej kobiecy problem (wąska talia w stosunku do bioder), ale pas mi się przekręca, podjeżdża itd...
A co do pasa - mały plecak albo kamizelka sprawdza się dużo lepiej, może to bardziej kobiecy problem (wąska talia w stosunku do bioder), ale pas mi się przekręca, podjeżdża itd...