Komentarz do artykułu Grivel Mountain Runner 12l – test plecaka biegowego

Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: chyba że chodzi tobie o to, jak producent umieścił logo na plecaku?
Podejrzewam że o to chodzi bo i mnie te wielkie logo "razi" . Mozna było dać dyskretny napis a tu wywalony na pół pleców ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A ja ich rozumiem, ja wogóle tej marki nie znałem.
A jak duży jest Swosh na butach Nike ?
Jest wprawdzie ostatnio jakaś taka tendencja żeby ukrywać logo (niektóre modele adidas) ale to jednak rzadkość.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale z drugiej strony przez to wielkie logo plecak wyróżnia się. Je tej marki nie znałem do zeszłego roku kiedy zaczął się pojawiać na trasach biegowych.
Nie zmienia to faktu że prawdopodobnie kupię wersję light bo szukam placaka pokroju salomonowego s-lab 5L
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Markę Grivel dobrze znam, bo moja żona używa od zawsze np. ich raków.

Co do loga to już wyjaśniam: nie chodziło mi o jakiś szczególny sposób prezentacji loga na zdjęciach, tylko o wielkość napisu w odniesieniu do wielkości plecaka.

Nie uważam wprawdzie, że producenci powinni płacić użytkownikom za "żywą reklamę", jak to mniej więcej opisał kiedyś grupowy kolega @jabbur, ale wszystko ma swoje granice.
kamils
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2014, 20:28
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: 2:55:04

Nieprzeczytany post

Nie zgadzam się z żadnym zdaniem na temat flasków Kuby, :oczko: Mam półlitrowe INOV-a do tego plecaka, i jedynym problem to, że gdy są pełne, trzeba linki mocniej zaciągnąć, bo lubią wyskoczyć. Poza tym nie czułem żadnych problemów z używaniem.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

bardzo się cieszę z krytycznych głosów - muszę sam jeszcze raz pokombinować.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 869
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:Pomijając kwestie zalet/wad użytkowych tego plecaka, czy tylko ja mam odczucie, że logo producenta wyeksponowane jest wyjątkowo nachalnie?

Jak by nie patrzeć Grivel to porządna i rozpoznawalna marka, więc nie bardzo rozumiem sens takich zabiegów.
Krzysiek,
IMO to bardzo dobry zabieg. I jednak nie zgodzę się, że to rozpoznawalna marka. W ich "naturalnym środowisku" tak - czyli górskie towarzystwo - ale w bieganiu już o wiele mniej. Jeśli to dobry sprzęt - a na to wychodzi - to taki zabieg z logiem to IMO bardzo dobry i akceptowalny ruch.

edit:
kuczi pisze:Ale z drugiej strony przez to wielkie logo plecak wyróżnia się. Je tej marki nie znałem do zeszłego roku kiedy zaczął się pojawiać na trasach biegowych.
Nie zmienia to faktu że prawdopodobnie kupię wersję light bo szukam placaka pokroju salomonowego s-lab 5L
zgadzam się :)

Kuba, dziękuję za test i tekst ;)
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
mucher
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:55
Życiówka na 10k: 47:00
Życiówka w maratonie: 3:46:00

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: co do flasków: kieszenie na bidony mają wszyte w rant plastikowe usztywnienie - po jego wypruciu może tak, bez - nie da rady. poza tym niezbyt rozciągliwy materiał kieszeni mógłby być za mało opinający flaska, który zwykle jest chudszy niż bidon.
Flaski tak - ale nie Salomona, tylko "normalne" Hydrapaki. Mam takie firmowane przez Marmota i są OK. Salomony są za wysokie i wypadają z kieszeni.

Wyprucie usztywnienia trochę pomaga; aczkolwiek i na usztywnionym nie miałem z tymi softflaskami problemu.

(A tak w sumie to jestem ciekaw porównania tego MHW VestPacka z Grivelem czy kamizelką z Deca).
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to napiszę :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Fenrir
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 25 lis 2010, 09:11
Życiówka na 10k: 49:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstancin

Nieprzeczytany post

Akurat natknąłem się na foto z Łemkowyny :
fotka[/quote]

O, to nawet ja jestem. Rozwiązanie z oplątywaniem flasków gumeczką daje radę (na raz, gdy pełne, na dwa gdy płynu ubywa. Sprawdzone na gorcowej trasie (dłuższej, więc czasu na testy było sporo :) ) i błotkowej 70). Nie jest to rozwiązanie idealne (słyszałem o wypruwaniu usztywnienia), ale poza tym - to plecak prawie doskonały.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Grivel to znana i zacna marka w środowiskach wspinaczkowych, zwłaszcza w tej zimowej, lodowej czy śnieżno-lodowej. Przynajmniej tak było 20 lat temu gdy się tym zajmowałem. Grivel to była górna półka w tematach raków, czekanów i wszelakiego żelastwa i okolic do wspinaczki zimowej. także w kwestiach sprzętu do górskiej, zaawansowanej zimowej turystyki. Wielu ludzi co biega czy zamierza biegać lub poruszać się powyżej górnej granicy lasu zimą w górach powinno zaznajomić się z jej produktami oraz nauczyć się nimi posługiwać bo to pozwala czasem życie uratować (sobie) i nie chodzi tu o plecaki czy bidony :spoczko:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Piotr st
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 01 lis 2016, 09:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś wie może czy gdzieś w Warszawie można ten plecak przymierzyć/kupić?
z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi
ODPOWIEDZ