Elbrus czy Asics - co wybrać?

Cyanna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 06 lut 2017, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W związku z tym, że moje obecne Kalenji powoli dogorewają, rozglądam się za nowymi butami w rozsądnej cenie. Dotychczas biegałam tylko po bieżni (ok. 30 km tygdniowo), niedawno przerzuciłam się na bieganie "w terenie" - chodniki, utwardzone ścieżki itp.

Kilka dni temu natrafiłam na wyprzedaż w sklepie Martes i w oko wpadły mi dwa modele:
http://www.sklepmartes.pl/kobieta/9084- ... y_sapphire
http://www.sklepmartes.pl/kobieta/17140 ... s394q_9743
O ile o marce Asics słyszałam fajne opinie, o tyle Elbrus jest dla mnie obcy. Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się w kwestii tych dwóch modeli i cokolwiek doradzić?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że mogę:
Oba w/w modele nie nadają się do biegania! :)

Jeśli budżet jest jedynym kryterium, to coś z tej oferty:
https://www.decathlon.pl/C-443845-buty- ... ka~kalenji
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie miałem w ręce żadnego z nich, więc nic konkretnego nie napiszę.
Elbrus to marka własna firmy Martes Sport. Mam jedne buty do biegania Elbrus i niczego im nie brakuje. Jeśli masz możliwość, to przymierz obydwa modele i wybierz wygodniejszy.
I jeszcze podpowiedź: jeśli ta czarna część podeszwy w Elbrusach jest wykonana z gumy, to jest podobnie jak w tych Asics. Jeśli to jest jednak ten sam materiał, co ten biały (czyli pianka), to buty mogą być trochę śliskie na mokrym asfalcie.
jarjan pisze:Oba w/w modele nie nadają się do biegania! :)
Potrafisz to stwierdzenie jakoś uzasadnić?
Vein1975
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 12 kwie 2014, 18:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:27:31

Nieprzeczytany post

To nie są buty do biegania !!!
Jeśli chcesz czerpać przyjemność z biegania to buty to jest jedyna część garderoby na której nie opłaca się oszczędzać.
Widzę że szukasz promocji, radzę rozglądać się w Outletach zwłaszcza Asicsa mają czasem kosmiczne niskie ceny.
Ostatnio w go sport były w promocji były jakieś proste Nike - będą milion razy lepsze niż te buty które wskazujesz.
Nie mówiąc już o decathlonie gdzie najtańsze Kalenji będą lepsze niż te z linka.
Naprawdę żaden z tych butów nie jest butem do biegania - 30 km tygodniowo to już nie jest mały dystans . Ten Asics teoretycznie ma w opisie że nadaje się do biegania ale porównaj je sobie z jakimkolwiek butem biegowym.
Poszukaj jeszcze.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Vein1975 pisze:To nie są buty do biegania !!!
A do czego twoim zdaniem są to buty? Widać wyraźnie, że do biegania.
Vein1975 pisze:Jeśli chcesz czerpać przyjemność z biegania to buty to jest jedyna część garderoby na której nie opłaca się oszczędzać.
Na butach nie opłaca się oszczędzać i nie opłaca się przepłacać. Opłaca się kupić wygodne w dobrej cenie, nie zawracając sobie głowy nazwą marki.
Vein1975 pisze:Ten Asics teoretycznie ma w opisie że nadaje się do biegania ale porównaj je sobie z jakimkolwiek butem biegowym.
Zakładam, że go porównałeś z jakimś butem biegowym i jestem autentycznie ciekaw, co ci z tego porównania wyszło, punkt po punkcie.
Vein1975 pisze:Ostatnio w go sport były w promocji były jakieś proste Nike - będą milion razy lepsze niż te buty które wskazujesz.
Ja myślę, że te wskazane przez koleżankę będą kwadrylion razy lepsze od tamtych Nike :bleble:
Cyanna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 06 lut 2017, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego wymienione przeze mnie buty nie nadają się do biegania? Bo argumentacja w stylu "Nie, bo nie" do mnie nie przemawia. Jestem laikiem w tym temacie, więc proszę o wytłumaczenie jak krowie na miedzy. :oczko:
Vein1975 pisze: (...)Nie mówiąc już o decathlonie gdzie najtańsze Kalenji będą lepsze niż te z linka. (...)
A daj spokój. Mam je obecnie, dotychczas korzystałam z nich na siłowni i do tego celu były ok. Do biegania są straszne. Dziwnie wyprofilowane, pięta jest w nich nisko, amortyzacja prawie żadna. Z radością wyrzucę je na śmietnik.
jarjan pisze:(...)Jeśli budżet jest jedynym kryterium, to coś z tej oferty:
https://www.decathlon.pl/C-443845-buty- ... ka~kalenji
Te modele, które mieszczą się obecnie w moim zasięgu nadają się, wg opisu na stronie, do biegania 1-2 razy tygodniowo przez max. 30 minut (model nr 1) lub max. 60 minut (model nr 2), więc chyba tak średnio.
Kangoor5 pisze:(...)Elbrus to marka własna firmy Martes Sport. (...)
No to Cię zaskoczę - to nie do końca marka własna Martesa. Elbrus to marka sama w sobie, jak 4F itp. Mają kilka swoich salonów. Przypomniałam sobie, że miałam kiedyś buty trekkingowe tej marki :ble:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 09:40 przez Cyanna, łącznie zmieniany 2 razy.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

o jakim modelu Kalenji mówisz? ja, podobnie jak wielu biegaczy, używam róznych modeli Kalenji i mam o nich jak najlepsze zdanie. być może wystarczy zmienić model na bardziej odpowiedni.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cyanna pisze:Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego wymienione przeze mnie buty nie nadają się do biegania?
Ze zdjęć wynika, że się nadają. Tak na 99,5%. Żeby powiedzieć na 100%, musiałbym je mieć w ręce by móc stwierdzić, że nie zrobili ich z jakiegoś badziewnego materiału.
Cyanna pisze:Te modele, które mieszczą się obecnie w moim zasięgu nadają się, wg opisu na stronie, do biegania 1-2 razy tygodniowo przez max. 30 minut (model nr 1) lub max. 60 minut (model nr 2), więc chyba tak średnio.
To nic nie znaczy. Tego typu opisy są robione po to, żebyś miała wrażenie posiadania informacji pozwalających dokonać świadomego wyboru. Inaczej mówiąc: żebyś szybciej się zdecydowała. Popatrz sobie na strony Decathlona, tam nawet przy kąpielówkach piszą, że tańsze nadają się do pływania 2x/tydz., droższe do częstszego pływania, a z metką przysłowiowego adidasa nadają się do pływania na zawodach.
Cyanna pisze:Do biegania są straszne. Dziwnie wyprofilowane, pięta jest w nich nisko, amortyzacja prawie żadna. Z radością wyrzucę je na śmietnik.
To dobrze, że pięta jest w nich nisko. Zmniejsza to ryzyko kontuzji stawu skokowego i kolanowego. Ale skoro Ci to przeszkadza, możesz mieć jakieś braki w przygotowaniu ogólnorozwojowym do biegania. Buty nie potrzebują dużo amortyzacji i zapewniam, że każde Decathlonowe dedykowane do biegania mają jej co najmniej wystarczająco dużo.
Masz teraz dwie drogi do wyboru: albo biegać w ekonomicznych butach, dobrze się pod to bieganie przygotowując, albo kombinować z doborem drogich i wypasionych butów w nadziei, że trafisz na model o charakterystyce niwelującej akurat Twoje braki w przygotowaniu. W butach ekonomicznych szybciej poczujesz, że robisz coś niewłaściwie. W drogich butach z tzw. "systemami", o ile trafisz z doborem, tego typu informacja zwrotna będzie zagłuszona i kontuzja w tym lub innym miejscu przyjdzie nie po kilku miesiącach, ale po około roku i będzie być może zlokalizowana w innym miejscu (stawiam na kolana).
Bieganie to fajny sport, którego częścią jest przygotowanie ciała do jego uprawiania i utrzymywanie go w odpowiednim ku temu stanie. Brak takiego przygotowania prędzej czy później wyjdzie i duża amortyzacja w butach temu nie zapobiegnie.
Cyanna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 06 lut 2017, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
Cyanna pisze:Te modele, które mieszczą się obecnie w moim zasięgu nadają się, wg opisu na stronie, do biegania 1-2 razy tygodniowo przez max. 30 minut (model nr 1) lub max. 60 minut (model nr 2), więc chyba tak średnio.
To nic nie znaczy. Tego typu opisy są robione po to, żebyś miała wrażenie posiadania informacji pozwalających dokonać świadomego wyboru. Inaczej mówiąc: żebyś szybciej się zdecydowała. Popatrz sobie na strony Decathlona, tam nawet przy kąpielówkach piszą, że tańsze nadają się do pływania 2x/tydz., droższe do częstszego pływania, a z metką przysłowiowego adidasa nadają się do pływania na zawodach.
I ja naiwna dałam się na to nabrać :hej:
Kangoor5 pisze:
Cyanna pisze:Do biegania są straszne. Dziwnie wyprofilowane, pięta jest w nich nisko, amortyzacja prawie żadna. Z radością wyrzucę je na śmietnik.
To dobrze, że pięta jest w nich nisko. Zmniejsza to ryzyko kontuzji stawu skokowego i kolanowego. Ale skoro Ci to przeszkadza, możesz mieć jakieś braki w przygotowaniu ogólnorozwojowym do biegania. Buty nie potrzebują dużo amortyzacji i zapewniam, że każde Decathlonowe dedykowane do biegania mają jej co najmniej wystarczająco dużo.
Masz teraz dwie drogi do wyboru: albo biegać w ekonomicznych butach, dobrze się pod to bieganie przygotowując, albo kombinować z doborem drogich i wypasionych butów w nadziei, że trafisz na model o charakterystyce niwelującej akurat Twoje braki w przygotowaniu. W butach ekonomicznych szybciej poczujesz, że robisz coś niewłaściwie. W drogich butach z tzw. "systemami", o ile trafisz z doborem, tego typu informacja zwrotna będzie zagłuszona i kontuzja w tym lub innym miejscu przyjdzie nie po kilku miesiącach, ale po około roku i będzie być może zlokalizowana w innym miejscu (stawiam na kolana).
Bieganie to fajny sport, którego częścią jest przygotowanie ciała do jego uprawiania i utrzymywanie go w odpowiednim ku temu stanie. Brak takiego przygotowania prędzej czy później wyjdzie i duża amortyzacja w butach temu nie zapobiegnie.
Mając moje obecne buty (Ekiden One) na nogach mam wrażenie, że pięta siedzi w jakimś głębokim dołku. Strasznie dziwne odczucie, które nie do końca mi odpowiada. Bardzo prawdopodobne jest to, że problem tkwi we mnie. I pewnie jeszcze trochę czasu upłynie nim uda mi się nauczyć odpowiedniej techniki itp. Nie, nie chcę wypasionych butów, bo nie wiem czy będę miała w sezonie wystarczająco dużo czasu, by móc biegać 3*tygodniowo, jak teraz.
Podsumowując - czy Waszym zdaniem lepiej jednak wybrać buty Kalenji (np. te - https://www.decathlon.pl/buty-run-one-g ... 80020.html lub te - https://www.decathlon.pl/buty-run-activ ... 80017.html) niż przedstawione w pierwszym poście?
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 10:41 przez Cyanna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cyanna pisze:Mając moje obecne buty (Ekiden One) na nogach mam wrażenie, że pięta siedzi w jakimś głębokim dołku. Strasznie dziwne odczucie, które nie do końca mi odpowiada. Bardzo prawdopodobne jest to, że problem tkwi we mnie.
lubisz szpilki? i pewnie ogólnie sporo nosisz obcasy?

Jak częściej chodziłam na obcasach, to miałam takie wrażenie, ale efekt mija po jakimś czasie "pracy nad sobą" - wzmacniaj łydki, achillesy, itd. może spróbuj czasem przebiec kawałek boso? (KAWAŁEK, przynajmniej na początku, jak będzie ok, pomijając oczywiście ból łydek, to za tydzień kolejny kawałek... )
I postaraj się chociaż po domu pochodzić boso, poćwiczyć wspięcia na palce, itd...

Co do butów raczej nie pomogę, dla mnie ekiden one są zbyt grube, zbyt sztywne, zbyt amortyzowane, i zdecydowanie zbyt wysokie pod piętą... ;-)
Napiszę tylko to, co już wcześniej było - nie sugeruj się tymi "opisami", wybierz takie, które będą najwygodniejsze, ale przede wszystkim poświęć więcej czasu (nawet kosztem biegania) na rozciąganie, wzmocnienie łydek, stawów, itd.
aha, i popraw linki (weź je między znaczniki url, bo nie działają)
ciokapa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 24 mar 2017, 11:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Elbrus to marka własna firmy Martes Sport. Mam jedne buty do biegania Elbrus i niczego im nie brakuje.
Cyanna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 06 lut 2017, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

charm pisze:lubisz szpilki? i pewnie ogólnie sporo nosisz obcasy?

Jak częściej chodziłam na obcasach, to miałam takie wrażenie, ale efekt mija po jakimś czasie "pracy nad sobą" - wzmacniaj łydki, achillesy, itd. może spróbuj czasem przebiec kawałek boso? (KAWAŁEK, przynajmniej na początku, jak będzie ok, pomijając oczywiście ból łydek, to za tydzień kolejny kawałek... )
I postaraj się chociaż po domu pochodzić boso, poćwiczyć wspięcia na palce, itd...

Co do butów raczej nie pomogę, dla mnie ekiden one są zbyt grube, zbyt sztywne, zbyt amortyzowane, i zdecydowanie zbyt wysokie pod piętą... ;-)
Napiszę tylko to, co już wcześniej było - nie sugeruj się tymi "opisami", wybierz takie, które będą najwygodniejsze, ale przede wszystkim poświęć więcej czasu (nawet kosztem biegania) na rozciąganie, wzmocnienie łydek, stawów, itd.
aha, i popraw linki (weź je między znaczniki url, bo nie działają)
Właśnie na co dzień w ogóle nie chodzę w szpilkach. Może po prostu wydeptałam obecne buty? chodziłam w nich na siłownię, jeździłam na rowerze itp., a mają pięć lat. Nie wiem sama.
ciokapa pisze:Elbrus to marka własna firmy Martes Sport. Mam jedne buty do biegania Elbrus i niczego im nie brakuje.
Marka czy nie marka to akurat najmniej mnie interesuje. Znaczek się dla mnie nie liczy. A jaki masz model? Jak rozumiem polecasz. :oczko:
Vein1975
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 12 kwie 2014, 18:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:27:31

Nieprzeczytany post

Chciałaś opinii to dostałaś no chyba że temat to prowokacja do tzw g..oburzy w internecie. Większość odradzających ci wybrane przez ciebie buty brało pod uwagę to że biegasz 30 km tygodniowo co daje ok 140 km w miesiącu to wcale nie tak mało a z drugiej strony jedna para DOBRYCH butów może wystarczyć ci na cały sezon.
Po kolei jednak:
1. Elbrus to polska marka - wymyślona przez firmę MArtes Sport. To że ma własne sklepy pod tym brandem to raczej normalne. Tak samo jak LPP ma kilka marek i każda z nich ma swoje sklepy: Reserved, Mohito, Cropp itp. Elbrus to nie jest niestety firma produkująca towar z najwyższej półki.
2. But Elbrus który podajesz jako pierwszy wybór. Co Ja mam na myśli biorąc pod uwagę wygląd ? Nie wiem czy wiesz ale każda marka sportowa ma buty life stylowe które nie nadają się do sportu mimo że udają . Te buty nie są projektowane do intensywnego sportu mają ładnie wyglądać. Czy e buty Elbrus są ładne ? Każdy ma swój gust i ocenia po swojemu. Dlaczego nie są do biegania najprościej by było napisać że się poprostu nie nadają. Nie są zaprojektowane żeby nie zrobić ci krzywdy podczas uprawiania sportu. Zapewne nie oddychają, Zrobione są z prostego materiału na zwykłej wylanej gumie. Poprostu sportowy but do chodzenia nic więcej. A skoro pytasz się na forum biegowym to każdy ci odpowiada. Sportowy but powinien mieć dobrze wyprofilowaną podeszwę, wygodną wkładkę. Przeczytaj sobie opis dowolnego buta biegowego do opisu technicznego tego buta. Zobacz jaka jest różnica w technologiach. Nie mówiąc już o tym że wybierając but powinnaś wiedzieć jaką masz stopę. Ale to już inna historia - wyszukaj sobie
3. But Asics - to oczywiście marka która produkuje obuwie sportowe, również do biegania. Tak , ten model jest opisywany w sieci jako do biegania. Wiele uwag które napisałem o bucie ELbrus powtórzyłbym tutaj. Oczywiście nie jest to but life stylowy. Spójrz jednak na podeszwę, czy naprawdę nie widzisz różnicy między nią a 99% innych butów do biegania ? Płaska gumowa podeszwa świadczy o tym że jest to but do użytkowania w salach gimnastycznych. Zobacz na profil tego buta. Po poprostu spójrz na te buty i porównaj . Widać gołym okiem że nie nadają się do biegania.
4. POrównanie tych butów z NIke które są w go sporcie - nie napisałem że to są świetne buty napisałem że są lepsze . Mają chociaż podeszwę przygotowaną do biegania po ulicy. NIe są toporne. NIe reklamuje ich.
5. Buty Kalenji - napisałem o nich bo wiele osób ich używa i sobie chwali, skoro ich używałaś wcześniej i wygląda na to że długo to sądziłem że ci odpowiadają. Ja na ten przykład kupiłem sobie kiedyś pewien model Adidasa do biegania i nie byłęm w stanie w nich biegać. Sprzedałem po miesiącu i kupiłem takie które mi odpowiadały.
6. Moje podejście do butów jest proste powinny jak najbardziej chronić moją stopę i kolana. Zrobiłem badanie stopy zebrałem informacje o wszystkich modelach które odpowidają do mojej stopy. Chodziłem po sklepach przymierzałem i wybrałem kilka modeli w których dobrze się czuje. I tak uważam że im droższy but tym lepszy jeśli mam świadomość jaki ma być i co ma sobą reprezentować.
7. Na koniec - Rozumiem że te buty ci się podobają więc je sobie kup. Nie są drogie więc to nie będzie drogi eksperyment. Pobiegasz w nich i ocenisz. Skonfrontujesz to z uwagami które ci tutaj podpowiadano. Uznasz wtedy kto ma racje.
8. No i musisz mieć świadomość że w tych cenach albo delikatnie drożej można spokojnie kupić naprawdę dobre buty do biegania w outletach.

Miłego biegania.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 21:28 przez Vein1975, łącznie zmieniany 1 raz.
Cyanna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 06 lut 2017, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Vein1975 dziękuję za post. O takie właśnie wytłumaczenie mi chodziło, bo naprawdę jestem laikiem w tym temacie. Twoja wypowiedź bardzo mi pomogła.
W ciągu weekendu odwiedzę Decathlon i przyjrzę się tym butom Kalenji, które podlinkowałam.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

. Moje podejście do butów jest proste powinny jak najbardziej chronić moją stopę i kolana. Zrobiłem badanie stopy zebrałem informacje o wszystkich modelach które odpowidają do mojej stopy. Chodziłem po sklepach przymierzałem i wybrałem kilka modeli w których dobrze się czuje. I tak uważam że im droższy but tym lepszy jeśli mam świadomość jaki ma być i co ma sobą reprezentować.
Nie obraz sie, ale to brzmi strasznie. ;)
ODPOWIEDZ