Proszę o poradę. [BUTY DO 400ZŁ]

zumbzium
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 23 maja 2015, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Jestem osobą, która dopiero chce zacząć biegać, lecz mam problem z doborem butów. Jako granicę wyznaczyłem sobie kwotę 400zł, bo myślę że do tej ceny dostanę buty, które naprawdę długo mi posłużą, i dużo od siebie dadzą. Znalazłem dwie pary, i chce żebyście mi doradzili, czy wybrać którąś z tych, które wybrałem, lub doradzili mi coś od siebie. Może jakieś wskazówki dla początkującego? Pozdrawiam serdecznie!

1 PARA:
http://newbalance.pl/katalog-produktow/ ... 980rb.html

2 PARA:
http://newbalancesklep.pl/obuwie/kolekc ... 80ro4.html
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

na początek najlepiej kupić najtańsze ekideny. dopiero jak zaczniesz biegać, będziesz wiedział na co zwracać uwagę przy wyborze butów.
go get 'em tiger
zumbzium
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 23 maja 2015, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo cenna wskazówka, dzięki! Czekam na więcej odpowiedzi, muszę się na coś zdecydować!
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trololololo......nie bierz nju balansów :sss: , od nich dostałem zapalenia mięśni przywodzicieli palców po maratonie z uwagi na nędzne umieszczenie sznurówek. także ostrzegam.
Awatar użytkownika
krzysztof jot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 350
Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no toś sobie teraz narobił... :) tak ci namieszają, że zrezygnujesz z biegania :)

wskazane pierwsze NB - sa w teren, maja bardzo mały drop 4 mm i raczej unikałbym
drugie 1080 v4 - miekkie i mocno amortyzowane, ale o dość "obszernej" cholewce na bardzo szeroka stopę.
opinia kolegi o urazie od NB - jest smieszna, Na zasadzie - mnie gniecie w dupe fotel w Lexusie, a kolegę w Lanosie - odradzam Lexusy, i Lanosy :). Ale moja dupa czuje sie w Leksusie doskonale - i co teraz ?

Polecane Ekideny - taki poziom butów z Lidla. W życiu sugeruję unikać półśrodków, i nie rozdrabniać sie jak baba na bazarach. Skoro masz jakiś budżet - kup dobre buty w dobrym sklepie, gdzie najpierw sprawdza co jest dla Ciebie odpowiednie. czyli wniosek prosty - przez internet to sugeruje kolejne zakupy - na pierwszy raz idziesz do Intersportu lub inego sklepu gdzie jet bieżnia i kamera oraz fachowiec który powie czy potrzebujesz butów neutralnych czy masz jakieś inne wskazania.
Ta wiedza, plus Twoja waga, to ile planujesz biegać tygodniowo kilometrów oraz to jak biegasz - (pięta, śródstopie - a to już częściowo wyjdzie na bieżni i nagraniu) dopiero pozwolą na dobranie butów. I znając te parametry w dobrym sklepie doradza ci bezbłędnie - a w tej kwocie kupisz właściwie większość bardzo dobrych modeli tylko potrzeba kilku wskazników aby dobrze wybrać.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2015, 13:52 przez krzysztof jot, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Krzysztof
-
www: http://www.biegamwmiescie.pl/
facebook: https://goo.gl/OEr4q4
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ale wiesz, że odpisujesz trolowi?
Awatar użytkownika
krzysztof jot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 350
Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:ale wiesz, że odpisujesz trolowi?
a... nie wiem, bo zagladam sporadycznie.

A kij z nim. A jak przeczyta ktos normalny i wyciagnie złe wnioski ?
Jak odpowiadam - to z sensem albo wcale.
Pozdrawiam
Krzysztof
-
www: http://www.biegamwmiescie.pl/
facebook: https://goo.gl/OEr4q4
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1462
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

krzysztof jot pisze:no toś sobie teraz narobił... :) tak ci namieszają, że zrezygnujesz z biegania :)

wskazane pierwsze NB - sa w teren, maja bardzo mały drop 4 mm i raczej unikałbym
drugie 1080 v4 - miekkie i mocno amortyzowane, ale o dość "obszernej" cholewce na bardzo szeroka stopę.
opinia kolegi o urazie od NB - jest smieszna, Na zasadzie - mnie gniecie w dupe fotel w Lexusie, a kolegę w Lanosie - odradzam Lexusy, i Lanosy :). Ale moja dupa czuje sie w Leksusie doskonale - i co teraz ?

Polecane Ekideny - taki poziom butów z Lidla. W życiu sugeruję unikać półśrodków, i nie rozdrabniać sie jak baba na bazarach. Skoro masz jakiś budżet - kup dobre buty w dobrym sklepie, gdzie najpierw sprawdza co jest dla Ciebie odpowiednie. czyli wniosek prosty - przez internet to sugeruje kolejne zakupy - na pierwszy raz idziesz do Intersportu lub inego sklepu gdzie jet bieżnia i kamera oraz fachowiec który powie czy potrzebujesz butów neutralnych czy masz jakieś inne wskazania.
Ta wiedza, plus Twoja waga, to ile planujesz biegać tygodniowo kilometrów oraz to jak biegasz - (pięta, śródstopie - a to już częściowo wyjdzie na bieżni i nagraniu) dopiero pozwolą na dobranie butów. I znając te parametry w dobrym sklepie doradza ci bezbłędnie - a w tej kwocie kupisz właściwie większość bardzo dobrych modeli tylko potrzeba kilku wskazników aby dobrze wybrać.
A ja koledze proponowałbym kupić coś taniego i samemu nauczyć się czego noga potrzebuje.
Ja zrobiłem tak jak Ty napisałeś, poszedłem do renomowanego sklepu biegowego. Zbadali moje parametry i zakupiłem buty. Po nie całym miesiącu biegania w tych butach zaczęły boleć mnie kolana... Mimo stosunkowo wysokiej wagi wolę buty z małą amortyzacją albo bez niej. Odkąd biegam w butach bez systemów moje nogi czują się o wiele lepie
zumbzium
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 23 maja 2015, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No cóż, dzięki Panowie! Jako, że jestem początkujący to bardzo cenne są dla mnie wskazówki bardziej doświadczonych biegaczy! Jeżeli chcielibyście jeszcze coś dodać, to piszcie śmiało. Ja od siebie dodam, że czytałem kilkanaście poradników i tak jak mówicie - w niektórych polecali sklepy sportowe, i dobieranie butów przez profesjonalistów. Ale chciałbym coś nadmienić - raz w sklepie pytałem o SUSPENSOR, typek w ogóle nie wiedział co to jest (ochraniacz na jądra - sporty walki). Piszę o tym dlatego, że tacy z nich profesjonaliści... Większość z Was zapewne zrozumie co mam na myśli. (Tak jak napisał kolega - tak mu doradzili, że po miesiącu zaczęły boleć go kolana). W moim mieście ciężko o taki sklep naprawdę SPECJALISTYCZNY. A w niektórych poradnikach pisali, żeby po prostu samemu testować co jest dla Nas najlepsze. Podbicie napewno NEUTRALNE, buty chcę do biegania po twardej nawierzchni (asfalt, bruk). Jeżeli chodzi o podbicie to sam niewiem, a amortyzacja, drop - też jestem trochę zielony jeżeli o to chodzi. Drop to rozumiem, że chyba odległość między nawierzchnią a stopą - wysokość podeszwy, no mniejsza jeszcze o tym poczytam. Kazali też zadać sobie kilka pytan, właśnie między innymi ile chce biegać, ile waże, jakie odległości... Poczytam jeszcze, myślę że coś znajde, albo pobiegam w pierwszych lepszych butach "do biegania" i zobaczę czego mi brak! WSKAZÓWKI MILE WIDZIANE. POZDRAWIAM! :D

PS. Z tym urazem to no comment. Za bardzo uogólnione.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolana bolą z innego powodu niż buty.
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

miś, odpisujesz trollowi? :hejhej:

ja pozostanę przy swoim zdaniu, wynikającym z własnego doświadczenia - uważam, że jeżeli ktoś jeszcze nie biegał, najlepiej zrobi kupując na początek coś taniego, żeby się zorientować w temacie i wiedzieć, na co zwracać uwagę.
go get 'em tiger
zumbzium
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 23 maja 2015, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@UP

Tak, wiem że ból w kolanach to nie jest tylko przyczyna obuwia, między innymi swoje robi waga (nacisk), i teren po którym się biega, ale z własnego doświadczenia wiem, jak Ci SKLEPOWI PROFESJONALIŚCI potrafią doradzić.

I tak też chyba zrobię, według mnie też niema sensu na początek kupować takich drogich butów, a druga rzecz to nie wiadomo jakie dobrać, bo skoro nigdy nie biegałem to skąd mam wiedzieć w jakim obuwiu podczas biegu będę czuł się dobrze, czy wole lżejsze, czy takie z większą amortyzacją itd. Kupie tanie, i sam WYCZUJE jakich butów mi trzeba, wtedy dopiero będę kupował, i pytał się Was o poradę. Na pewno będzie łatwiej coś doradzić, bo będzie można się oprzeć na jakichś statystykach i odczuciach. Także dzięki Panowie, ale jest coś co mi nie pasuje. Kogo nazywacie trollem? :D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2015, 19:12 przez zumbzium, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To wciąga :-) ale niestety nachalna reklama nju balansów na portalu jest niefajna.

Ja przez kilka lat od 2006 biegałem w butach do piłki nożnej halowej. Tez się dało :-)



Ja swoje nju bałanse oddałem:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 maja 2015, 22:20 przez małymiś, łącznie zmieniany 2 razy.
zumbzium
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 23 maja 2015, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A pewnie, że się da. Można nawet biegać w klapkach kubota jak komuś wygodnie, nie wiem czy na starość niema jakichś ubytków w stawach albo co ale to takie gadanie. Kiedyś ludzie biegali na boso, i nie potrzebna była im wygoda, amortyzacja, przewiewna cholewka, czy usztywnione elementy żeby zmniejszyć ryzyko kontuzji.
Ale teraz mamy takie czasy... skoro można sobie dogodzić poprzez zakup dobrych butów, to czemu tego nie robić, żeby było jak najlepiej (czyt. najwygodniej, najbezpieczniej) :hej:
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a co ty się tak starością przejmujesz w wieku lat 15? Może ktoś Ci da wtedy nju balanse. Ja dałem...
ODPOWIEDZ