Komentarz do artykułu Prześwietlamy New Balance Fresh Foam wg nowej metodologii [konkurs]

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł Prześwietlamy New Balance Fresh Foam wg nowej metodologii [konkurs]

[DarkNight]

Można też podawać wersje : 0,000?

[Adam Klein]

Tak, oczywiście, powinno być 0,000.

[rossi_p]

W tym artykule wyjaśnione są m.in. zasady oceny "uterenowienia" butów w katalogu więc tutaj odniosę się do zasad oceny tego parametru.
Czy nie lepszym wskaźnikiem był procentowe zaczernienie skanu zamiast nominalnej powierzchni?
Mogę sobie wyobrazić buty, typowo startowe, które będą miały b. wąską podeszwę, przez nominalna powierzchnia styku z podłożem będzie nie duża - przez co buty zostaną określone jako terenowe.

[Adam Klein]

Albo procent powierzchni całej podeszwy. Rozumiem uwagę, ale pomimo wąskiej podeszwy jeśli but styka sie na dużej powierzchni to będzie to na naszym wykresie mocno widoczne.
Dobry przykład to np moja bosa stopa, która jest oczywiście węższa niż podeszwa buta ale na naszym wykresie wychodzilaby poza skalę z wartością 115 cm2

[herson]

wkradł się mały błędzik
3. Termin przyjmowania zgłoszeń do uczestnictwa w konkursie został ustalony na okres od 23.10.2014 do 28.08.2014 (godz. 20:00)

[Adam Klein]

Jasne, dzięki.

[jabbur]

Foama nie chcę, ale za rozwój systemu trzymam kciuki. Świetne narzędzie do prześwietlania PR'owego szumu. Brawo

[rossi_p]

Miałem na myśli właśnie % powierzchni całej podeszwy (czyli wzór: [powierzchnia styku] / [powierzchnia całej podeszwy] * 100%).
Zgadza się, że skan stopy wykaże dość wysoką wartość powierzchni, (bo będzie zaczernienie 100% w miejscach styku), co spowoduje umieszczenie jej wysoko w klasyfikacji startowej, ale jeżeli będziemy mieli dwie par butów o podobnej charakterystyce bieżnika (% styku całej podeszwy taki sam), ale jedne buty będą miały węższą podeszwę, to te szersze będą bardziej startowe - czy tak rzeczywiście jest w praktyce?

Też nie mogę się doczekać, aby w praktyce zobaczyć system, w pierwszej kolejności będziemy patrzeć na swoje buty i wyciągać wnioski co do interpretacji zmierzonych parametrów.

[Adam Klein]

O procencie powierzchni pomyślimy w przyszłości.
Tez sie nie moge doczekać ale niestety to ja sam opóźniam prace.
Ale do końca pazdziernika musimy sie wyrobić.

[google]

A co na to producenci?

[Adam Klein]

Z producentami będziemy się spotykali i tłumaczyli co co chodzi.
Może nie mówiłem tego w sposób wystarczająco jasny ale to ma być przedewszystkim system wsparcia sprzedaży.
Dane dostępne publicznie to będzie część, ale do wielu danych (choćby wsp tłumienia, twardości gumy itp itd) będą mieli dostęp tylko Ci, którzy wykupią abonament.
Osobie prywatnej nie będzie się to zbytnio opłacało, ale z punktu widzenia sklepu to jest rozwiązanie które daje ogromny zasięg działania, w sensie sięgania do różnych zakamarków biegowego krajobrazu i sprawdzania czy i jak dany but się na nim prezentuje.

Producenci nie dostarczają sprzedawcom właściwych informacji i widzę, że musimy to wziąć na siebie.
Kilka dni temu byłem w Arkadii (duże centrum handlowe w Warszawie).
W pewnym sklepie, zobaczyłem jeden but, którego nie było gdzie indziej, chciałem go od nich wypożyczyć, i zacząłem rozmawiać ze sprzedawczynią.
I powiedziała mi, że ma wrażenie, że od kilku już lat szkolenia które proponuje im producent sa ukierunkowane na "techniki sprzedaży" a nie na to czym charakteryzuje i jakie cechy techniczne posiada but który ma na półce. Opowiedziała mi, że kilka dni temu miała sytuację z klientem, który przyszedł i zadawał pytania pokazujące, że lepiej zna techniczne aspekty niż ona a jej sie zrobiło głupio bo ona uważa, że to ona powinna być alfą i omegą.

Ten system ma sprawić, że sprzedawcy staną się alfą i omegą w zakresie butów biegowych.
Ale będą alfą i omegą w zakresie stricte użytkowej.
Producenci mają oczywiście co chwila nowe systemy, technologie. My tego nie mamy jak testować, testujemy tylko efekt końcowy (i też nie wszystko).
Producenci zyskuja tam zresztą specjalne miejsce gdzie o wszystkich technologiach moga informować.
Za jakiś czas pewnie dodamy do systemu taki specjalny katalog, bibliotekę wszystkich funkcjonujących technologii, żeby ten sprzedawca miał wszystko w jednym miejscu ale to nie jest priorytet.

Ale pomimo tego co napisałem, to już teraz z punktu widzenia producenta to wygląda ciekawie.
Okazuje się, że każdy producent (a w każdym razie wielu) cechuje się pewną charakterystyką całościowo, jako grupa.
Zobaczycie za kilka dni, że jak wybierzecie np adidasa - to jego buty będą skupione w jednym miejscu, Nike w innym, asics może bardziej rozproszony, jeszcze ktoś inny "wali" po obrzeżach. Nagle okazuje się, że CI producenci mają jakieś takie ciekawe cechy z których do tej pory nikt sobie nie zdawał sprawy.
To jest także z ich punktu widzenia ciekawe, bo pokazuje ich odrębność. A technologie, no cóż, trzeba z nimi jakoś żyć.

[jabbur]

Tak długo, jak długo sprzedawca jest rozliczany z tego ile (i za ile) sprzedał, jego eksperckość jest wtórna wobec umiejętności sprzedażowych. Oraz: nikt mi nie powie " nie kupuj pan u nas tego nowego boosta, bo twardość gumy coś im nie wyszła".

Przy takim założeniu grupy docelowej z mojej perspektywy dostarczasz kolejne narzędzie stronie, która i tak ma przewagę w dostępie do wiedzy.
Szkoda. Ale może konkurencja zrobi coś dla zwykłych ludzi

[herson]

Foama nie chcę, ale za rozwój systemu trzymam kciuki.

nie to żebym się nań zasadzał, z czystej ciekawości zapytam - co z nim jest nie-tak?

Z producentami będziemy się spotykali i tłumaczyli co co chodzi.
Może nie mówiłem tego w sposób wystarczająco jasny ale to ma być przedewszystkim system wsparcia sprzedaży.
Dane dostępne publicznie to będzie część, ale do wielu danych (choćby wsp tłumienia, twardości gumy itp itd) będą mieli dostęp tylko Ci, którzy wykupią abonament.
Osobie prywatnej nie będzie się to zbytnio opłacało, ale z punktu widzenia sklepu to jest rozwiązanie które daje ogromny zasięg działania, w sensie sięgania do różnych zakamarków biegowego krajobrazu i sprawdzania czy i jak dany but się na nim prezentuje.

w ten sposób, wspomniana przez jabbura eksperckość, może ( nie musi i wierzę, że dobro użytkownika będzie ponad chęć wyrobienia planu ) być wykorzystana przez sprzedawców do celowego wprowadzania klientów w błąd i mówienia, że ten czy tamten model, jest bardziej taki czy siaki ( w zależności czego będzie szukał kupujący ) w porównaniu do innych ( szczególnie tych których się nie sprzedaje ).

[marcinnek_]

Problemem jest też to, że przedstawiciele dystrybutora także pozostają na niskim poziomie wiedzy o tym co sprzedają i najwygodniej jest im kalkować to, co dostają od działów marketingu z firm, których sprzętem handlują. Sorry, ale cała ostatnia seria rozmów z przedstawicielem Asics, publikowana na bieganie.pl w odcinkach, pokazała to bardzo wyraźnie.

100% zgody z jabbur. To narzędzie powinno być przede wszystkim dla osób z przodu, a nie z tyłu lady sklepowej. Byśmy my, zjadacze biegowego chleba, mogli rzetelnie weryfikować bulls*it jaki usłyszymy w sklepie przy mierzeniu wielu par butów. Które, nierzadko, sprzedawcy zachwalają według własnego klucza, zgodnego z ich planami sprzedażowymi, a nie naszymi potrzebami.