Modele butów

Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Piotr-Fit pisze: Co do wciskania butów za 500+ to trzeba klienta wybadać. Chyba, że sam powie.
U mnie się nie bawili w wybadywanie. Kupowałem synowi buty, zaznaczyłem że do 200 zł mają być (były, tyle że musieli by sprowadzać), i zaczął od ponad 200 zł (choć były i tańsze na sklepie). Już nie wspomnę o tym, że wciskał mu buty, w których mógłby chodzić nie biegać, wielce się dziwił, jak zażądałem większych niż proponowane przez niego rozmiary.
W końcu stanęło na Adidas Boost (nie pamiętam dokładnie jak kogoś to zainteresuje to sprawdzę), wyszło sporo drożej, ale wiedziałem że są ok, a cena... bardziej mi o niego szło niż pieniądze.
I stanęło na tym, że wybór był dobry. Choć jak to on mawia, no i co w nich takiego, tamte też były takie same, nic w nich nie bolało (ale biegał maks 3-4 km wtedy) choć to zdanie po 15-16 km asfaltu. Choć cena zupełnie inna. A czy mnie wybadał pod względem kasy? Nie sądzę. Jestem jednym z tych, coto na co dzień chodzą w butach za sporo niższe pieniądze niż te w których biegam.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 874
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lama71 pisze:wielce się dziwił, jak zażądałem większych niż proponowane przez niego rozmiary.
Wiesz, trafił Ci się zatem ktoś nie przygotowany pod względem doradzania ws. butów biegowych. Też tak bywa.
Zauważyłem, że to często zdarza się w butikach&lokalach tych popularnych marek Puma, Reebok, Adidas, Nike, NB.
To miejsca, gdzie dostaniesz m.in. buty biegowe, ale przeważająca część asortymentu to lifestylowe buty i odzież. Bieganie to dodatek.
Osoby tam pracujące zatem nie są często przygotowane merytorycznie.

Co innego w normalnym sklepie dla biegaczy.
Chociaż ok, różnie z tym może być, ale takie przypadki jak Twój to raczej w zdecydowanej mniejszości.

BTW. Ja uważam się za doradcę, a sprzedaje przy okazji.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piotr-Fit pisze:To miejsca, gdzie dostaniesz m.in. buty biegowe, ale przeważająca część asortymentu to lifestylowe buty i odzież. Bieganie to dodatek.
Osoby tam pracujące zatem nie są często przygotowane merytorycznie.
Potwierdzam, byłem ostatnio w sklepie adidasa (przeceny... :) ) i pytam się, czy mają jakieś przecenione startówki biegowe, to facet popatrzył na mnie jak na kosmitę i powiedział że on się nie orientuje, ale raczej nie... A wystawa sklepu typowo biegowa, ultra boosty etc
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Piotr-Fit pisze: Wiesz, trafił Ci się zatem ktoś nie przygotowany pod względem doradzania ws. butów biegowych. Też tak bywa.
Zauważyłem, że to często zdarza się w butikach&lokalach tych popularnych marek Puma, Reebok, Adidas, Nike, NB.

Co innego w normalnym sklepie dla biegaczy.
Chociaż ok, różnie z tym może być, ale takie przypadki jak Twój to raczej w zdecydowanej mniejszości.
no cóż... to był sklep dla biegaczy, w którym nawet mam zniżkę, choć akurat ja tam zwykle zamawiam buty, dokładnie jakie chcę. A ten gość który doradzał, to akurat także był biegaczem i to wiem choćby stąd, że prowadził w tym sklepie treningi biegowe dla zainteresowanych. To sieć sklepów dla biegaczy, raczej nic więcej w nich nie sprzedają. Ale już tam nie pracuje.
Myślę, że bardziej szło o plan sprzedaży, ja nigdy nie staram się mówić, że znam się na czymś, nie noszę koszulek czy czegokolwiek z "Bieg Rzeźnika", "Supermaraton Gór Stołowych" czy coś w tym typie, a raczej tak badam kogoś kto mi coś sprzedaje. CHoć biegam w bufie z napisem, ale to taka bardziej osobista sprawa.
Jak pisałem, wyszło na plus, choć cenowo...
marek84 pisze: Potwierdzam, byłem ostatnio w sklepie adidasa (przeceny... :) ) i pytam się, czy mają jakieś przecenione startówki biegowe, to facet popatrzył na mnie jak na kosmitę i powiedział że on się nie orientuje, ale raczej nie... A wystawa sklepu typowo biegowa, ultra boosty etc
bo zadajesz niewłaściwe pytania. Trzeba było spytać, które mają największą "sale", albo które były najdroższe, a teraz mają dużą "sale" :hahaha:
W zeszłym tygodniu taki tekst podsłuchałem od doradzającej komuś sprzedawczyni " ileś tam % sale"
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 874
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lama71 pisze: no cóż... to był sklep dla biegaczy, w którym nawet mam zniżkę, choć akurat ja tam zwykle zamawiam buty, dokładnie jakie chcę. A ten gość który doradzał, to akurat także był biegaczem i to wiem choćby stąd, że prowadził w tym sklepie treningi biegowe dla zainteresowanych. To sieć sklepów dla biegaczy, raczej nic więcej w nich nie sprzedają. Ale już tam nie pracuje.
opieram się na Twojej relacji, może sprzedawca był zdziwiony, bo uznał, że but był jego zdaniem dobrze dobrany.
A czasem warto sprawdzić większego buta. A czasem niektórzy tak lubią - jak ja na przykład mam maksymalny możliwy rozmiar (mógłbym mieć mniejszego buta, ale nie lubię&nie chcę).

ale ogólnie widać, że jak wcześniej pisałem, różna wiedza może się trafić nawet u niby specjalistycznych sklepach biegowych.
Ba, nawet przypomniałem sobie taki przypadek u swoim ostatnim życiu ;)

A jak badasz kogoś kto Ci sprzedaje?

Plan sprzedażowy - być może, ale ja nigdy tym się nie kieruję w doradzaniu. Klient ma dostać dobre buty. Oczywiście, trzeba pokombinować czasem z ceną, ale kierowanie się "naciąganiem" klienta nie.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 874
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
Piotr-Fit pisze:To miejsca, gdzie dostaniesz m.in. buty biegowe, ale przeważająca część asortymentu to lifestylowe buty i odzież. Bieganie to dodatek.
Osoby tam pracujące zatem nie są często przygotowane merytorycznie.
Potwierdzam, byłem ostatnio w sklepie adidasa (przeceny... :) ) i pytam się, czy mają jakieś przecenione startówki biegowe, to facet popatrzył na mnie jak na kosmitę i powiedział że on się nie orientuje, ale raczej nie... A wystawa sklepu typowo biegowa, ultra boosty etc
haha :)
dokładnie o tym pisałem.
Kilka moich znajomych kobiet biegaczek niestety tak się nacięło, że ktoś sprzedawał bez pomyślunku a nie doradzał.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Piotr-Fit pisze: opieram się na Twojej relacji, może sprzedawca był zdziwiony, bo uznał, że but był jego zdaniem dobrze dobrany.
A czasem warto sprawdzić większego buta. A czasem niektórzy tak lubią - jak ja na przykład mam maksymalny możliwy rozmiar (mógłbym mieć mniejszego buta, ale nie lubię&nie chcę).

ale ogólnie widać, że jak wcześniej pisałem, różna wiedza może się trafić nawet u niby specjalistycznych sklepach biegowych.
Ba, nawet przypomniałem sobie taki przypadek u swoim ostatnim życiu ;)
No nie bardzo. Gdy np. pokazał jakiś, który byłby ok ze względu np na to, że się synowi podobał (a ja po cichu wiedziałem, że ma dobrą amortyzację czy też ma dobre opinie), ale był dokładnie na styk (palce w czubku buta) to okazywało się że nie ma większego rozmiaru. I przynosił inne.
Jak mu syn powiedział, że lubi mieć nieco większe, efekt podobny. Najpierw zmierzył mu stopę na przyrządzie, a potem przynosił rozmiarówkę na styk.
Żeby była jasność, ja nie mam jakiegoś żalu o to, to tylko obserwacja nic więcej. Z resztą to się dość często zdarza, że doradcy doradzają bardziej drogie rzeczy, niż tańsze. Tu cały problem był w tym, że takich jak chciałem nie mieli w sklepie więc starał się dać coś, żebym nie wyszedł ze sklepu bez zakupów. Życie :echech:
Piotr-Fit pisze:
A jak badasz kogoś kto Ci sprzedaje?
wiesz, jakieś tam pojęcie mam czego chcę, co jest mi potrzebne itd. Zanim coś kupię, zwykle trochę czytam o tym, jakieś tam doświadczenie mam. Nieco już wiem na co patrzeć, co może sprawiać problemy - choćby taki "drobiazg" jak wyglądają szwy w koszulce, szczególnie jak nie kupujesz w jakimś specjalistycznym sklepie, tylko gdzieś tam mają jakąś promocję, okazyjnie sprowadzili coś... To jeśli idzie o sprzęt sportowy.
Ogólnie zanim coś kupuję, staram się mieć już pojęcie o tym co kupuję, aby choćby wiedzieć o co pytać, jakich odpowiedzi się spodziewać itd. Ale nigdy nie chwalę się, że to wiem. Żadna wyszukana metoda.

Piotr-Fit pisze: Plan sprzedażowy - być może, ale ja nigdy tym się nie kieruję w doradzaniu. Klient ma dostać dobre buty. Oczywiście, trzeba pokombinować czasem z ceną, ale kierowanie się "naciąganiem" klienta nie.
Jeśli masz klienta, który widzisz że go na to stać, a możesz zaproponować mu buty droższe i tańsze (czasem sporo), a jedne i drugie będą mu pasowały, to co - zaproponujesz mu tańsze? CHyba że liczysz że wróci znowu. Zwykle jednak zaproponuje się (droższe), bo sprawdzone, bo systemy, bo trwałość, bo prestiż bo ... wiele takich bo.

Nie kierujesz się planem sprzedażowym, bo pewnie towar Ci idzie, a klientów obecnie nie brakuje.
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 874
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"Najpierw zmierzył mu stopę na przyrządzie, a potem przynosił rozmiarówkę na styk."

Aha, to ok. Po Twoim dalszym wyjaśnieniu to już niefajne.
Wiesz, ja ostatnio klientowi nie sprzedałem butów. A sprzedałbym mu IMO ciut za mały. Bo mu pasował. Ale dałem mu zbliżony -ciut większy- model tego samego producenta, aby sobie porównał. Bo niestety z wybranego modelu nie miałem tego większego. A zamówić mu nie mogłem, bo był przejazdem. I się przekonał, że lepiej te większe. Najlepsze, że chyba nie zamierzał kupować butów. No, ale mu nie sprzedałem.


"Nie kierujesz się planem sprzedażowym, bo pewnie towar Ci idzie, a klientów obecnie nie brakuje."

Trochę tak, trochę nie. O wiele ważniejsze dla mnie zadowolenie klienta. Ostatnio 2 feedbacki dostałem pozytywne o doborze butów, zatem o takie rzeczy mi chodzi :)
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Jednak poszedłem do sklepu biegowego i przymierzylem 3 pary. Byłem trochę zaskoczony niewielkim wyborem. Oraz tym, że nosząc 42 pasowały mi 44.
Pasowały mi dwa modele pegasus 33 i nb zante 2. Niestety cena już nie.
W citysport sa zupełnie inne modele, nie umiem sam wybrać czegoś sensownego (może ktoś doradzi?), w Decathlon tylko ich modele (strasznie sztywne) i supernowa boost, niestety brak rozmiaru
Ostatnio zmieniony 26 sie 2016, 21:45 przez Marx, łącznie zmieniany 1 raz.
Endomondo
Obrazek
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tym że but biegowy pasuje ci o 2 numery większy niż but "cywilny" zupełnie się nie dziw. Większość biegaczy tak ma. U mnie z 46 muszę skakać na 48.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Zakupiłem dziś w Decathlonie buty Adidas Supernova Glide 8m (250zł) i znowu ta sama sytuacja. Mierzyłem na szybko tylko lewy bo tylko lewe mają wystawione. Lewy dobry, prawy za wąski przy paluchu, i to nawet podczas chodzenia, więc wykonałem tylko test biegowy na korytarzu.
No cóż, jutro pewnie je oddam, ale wygląda na to, że muszę mieć but nietypowo szeroki z przodu.
Czy model New Balance M890BO5 jest właśnie takim butem?
Endomondo
Obrazek
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba nie, NB z mojego doświadczenia były wąskie (ale miałem do czynienia tylko z Zante). Jak masz możliwość to wypróbuj Brooksy.
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adidasy są dość wąskie w palcach. Technifit w szczególności. Już lepiej wypadają startowe modele (np. Boston 5). Brooksy są szerokie, ale wysklepienie łuku stopy i konstrukcja podeszwy nie wszystkim pasuje. Znam dwa przypadki, gdzie skończyło się kontuzjami rozcięgna podeszwowego. Niektóre Nike są szerokie, np. Pegasus. Z innych mi znanych Saucony również mają szerokie cholewki.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

W tańszych w sklepie nb szerszy model 2e jest tylko z serii m860bw6, m880bb5, M1260GY4 - czy to dobry wybór?
Jak nie, ato pozostaje mi szukać gdzieś tanio Pegasusy albo Zante (niestety nigdzie tanio nie ma).
Czytałem że Asicsy są też dosyć szerokie, ale tyle jest tych modeli że nie rozróżniam. Możecie polecić jakiś model Asics?
Endomondo
Obrazek
Marx
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

A co powiecie o Kalenji Kiprun SD? Nawet mi pasowały do nogi
Endomondo
Obrazek
ODPOWIEDZ