Buty w teren

arturad
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2016, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chcialbym zasiegnac porady.
Szukam butow. Teren-Sudety. Czyli skaly, kamienie, lupki.
Wiadomo, praktycznie w kazdym biegu troche asfaltu jest - niestety,
W tej chwili uzytkuje Salomony: speedcrosy I fellraisery, inov-8 x-talon 212.
Szukam czegos nowego na ten sezon letni. Na dystanse 20-40 km.
( Nowego nie znaczy wcale nowosci)
Dodam jeszcze swoje odczucia co do uzytkowanych butow.
Speedcross to juz po sezonie.Nadaja sie jedynie na snieg. Dla mnie zbyt duzy drop.
Czuje sie jak na obcasach.
X talony 212 zbyt duze kolce-chyba, ze po lub w czasie deszczu. Wtedy rewelacja. Nie ma nic lepszego.
Fellraisery-kupione kiedys z przypadku-przecena. Super bucik.Lekkie, przewiewne. Duzo przeszly I jeszcze jakos zipia.
Tylko ostre kamienie "masuja" stopy - czesto w stopniu znacznym.
Dziekuje za pomoc
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

arturad pisze:Chcialbym zasiegnac porady.
Szukam butow. Teren-Sudety. Czyli skaly, kamienie, lupki.
Wiadomo, praktycznie w kazdym biegu troche asfaltu jest - niestety,
W tej chwili uzytkuje Salomony: speedcrosy I fellraisery, inov-8 x-talon 212.
Szukam czegos nowego na ten sezon letni. Na dystanse 20-40 km.
( Nowego nie znaczy wcale nowosci)
Dodam jeszcze swoje odczucia co do uzytkowanych butow.
Speedcross to juz po sezonie.Nadaja sie jedynie na snieg. Dla mnie zbyt duzy drop.
Czuje sie jak na obcasach.
X talony 212 zbyt duze kolce-chyba, ze po lub w czasie deszczu. Wtedy rewelacja. Nie ma nic lepszego.
Fellraisery-kupione kiedys z przypadku-przecena. Super bucik.Lekkie, przewiewne. Duzo przeszly I jeszcze jakos zipia.
Tylko ostre kamienie "masuja" stopy - czesto w stopniu znacznym.
Dziekuje za pomoc
To nie jest post do tego wątku, potem to gdzieś przeniosę.
Rozumiem "problem" :)
Ja bardzo chwalę sobie poprzednia wersję tego modelu (podejrzewam, że zmiany niewielkie):
http://www.columbia.com/mens-conspiracy ... nColor=489

Pod piętą 20 mm, pod śródstopiem 14 (Speedcross ma odpowiednio 30/20)
Tylko że z rozmiarówką tam jest coś "nie halo" bo musiałem kupić 43 żeby było dla mnie ok a jak by nie było jestem założycielem Klubu 45
Mój, z cholewką OutDry waży 331 g (ważony w tym momencie, świeżo po powrocie z lasu).
To co mi się w nim od razu spodobało, to daje stopie sporo swobody, ale jednocześnie podeszwa zewnątrzna jest z bardzo twardej gumy, więc fajnie chroni przed kamieniami.
Testował go kolega który jest minimalistą (zero-drop) więc dla niego drop był trochę za duży: http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=6186
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

arturad próbowałeś PureGrit3? teraz 4ki sa ale tych nie miałem. 5tki w zapowiedziach, wiec moze 3jki beda tansze :)
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
arturad
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2016, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przyznam sie bez bicia, ze nie mialem okazji dotychczas biegac w Brooksach.
"Ten typ podeszwy na pewno doskonale by się sprawdził za to w terenie z dominacją ziemnych ścieżek i dróg gruntowych oraz na trawie, w błocie i piachu. Co do biegów typowo skalistych, to może być różnie" - cytat opinii , ktory troche odstrasza.
Pobieznie sprawdzilem ceny. I tu zaskoczenie. Roznice pomiedzy 3, 4 a 5 sa niewielkie.
Drop fajny, waga tez. Tylko czy bieznik nie za bardzo agresywny jak na moje oczekiwania potrzebnych mi butow ?
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

W wyższych górach jeszcze nie próbowałem. Na górskim polmaratonie ślężańskim na zbiegach po skałach trzymały się jak przyklejone ale było sucho. Imho guma jest dość miękka ale nie mam takiego doświadczenia. Buty uważam za terenowo bardzo uniwersalne.

Tapatalk
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przygladales sie moze Salomonom Sense Pro?

Dosc lekkie, maly drop (5mm) i bardzo wygodne.
Takie w sumie do wszystkiego i na letnie trasy bez ekstremow powinny sie chyba nadac.
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

arturad pisze:Przyznam sie bez bicia, ze nie mialem okazji dotychczas biegac w Brooksach.
Na leśnych ścieżkach Wielkopolski Cascadie spisują się super. Ale bieżnik mają średnio agresywny. Na błotniste górskie szlaki raczej się nie nadają.

pzdr :usmiech:
arturad
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2016, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Salomonom Sense Pro wygladaja obiecujaco. TNFUltra tez wygladaja zacnie.
W trudny blotnisty teren mam xtalony 212.
PureGrit3 - nie do konca przemawia do mnie bieznik. Trzeba byloby poczuc to na nodze.
Rozpoczalem ten watek poniewaz mam utrudniony dostep do profesjonalnych sklepow biegowych.
W Walbrzychu jest tylko decathlon I martes.
Dziekuje za dotychczasowe porady.
adam.b
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2015, 18:18
Życiówka na 10k: 44
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Z Salomonów polecam jeszcze Sense Mantra 2 lub 3. 2 są twardsze, a 3 bardziej miękkie. Dosyć szerokie z przodu, więc dobre na szeroką stopę.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

TNF Ultra to seria butów, która obejmuje 4 modele.

właśnie przebiegłem Rzeźnika w Kalenji Kiprace Trail 3 i uważam ten but za świetny, a biorąc pod uwagę relację cena-jakość - rewelacyjny.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawe jak z wytrzymałością Kalenji w zimie - tzn. bieganie po mokrym śniegu czy błocie (przemoczenie), suszenie, kolejne przemoczenie itd. Sezon tak by wytrzymały?
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jesli wiecej dystansow blizej 20-ki to bralbym adasie xt boost, a jak wiecej blizej 40-ki to raveny. drogie, ale piekielnie dobre buty, jak sie poszuka i trafi mozna kupic i jedne i drugie ok 400pln.
ps: rzeznika przebieglem wlasnie w ravenach, na poczatku sie troche balem, bo na perunie podretwialy mi stopy, ale tu sie nic takiego nie stalo, a wygoda, grip i pewnosc na zbiegach to jest po prostu cos za co warto zaplacic.
arturad
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2016, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ma moze ktos doswiadczenie z salomonami WINGS PRO 2 ?
arturad
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2016, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LoveBeer pisze:jesli wiecej dystansow blizej 20-ki to bralbym adasie xt boost, a jak wiecej blizej 40-ki to raveny. drogie, ale piekielnie dobre buty, jak sie poszuka i trafi mozna kupic i jedne i drugie ok 400pln.
ps: rzeznika przebieglem wlasnie w ravenach, na poczatku sie troche balem, bo na perunie podretwialy mi stopy, ale tu sie nic takiego nie stalo, a wygoda, grip i pewnosc na zbiegach to jest po prostu cos za co warto zaplacic.
Adasie raczej nie wchodza w rachube. Biegalem kiedys, ale zle sie czuje w adidasach.
Oczywiscie dzieki za info.
ODPOWIEDZ