Komentarz do artykułu Synchro - nowa linia obuwia Mizuno

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1729
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No ?! Odejście od plastiku ? :)
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

No i cena, od której nie robi sie słabo. Startują z pułapu 370 zł, a wiadomo, że buty dość szybko po premierze tanieją.
Krzysiek
bapacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
Życiówka na 10k: 39:48
Życiówka w maratonie: 3:09:32
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ciekawe jak się ma ten model do moich ulubionych wave rider? W sumie zero szczegółów w tym "artykule". Czekam z utęsknieniem na jakiś obiektywny test.
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:40:49
Życiówka w maratonie: 03:11:24
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ładny but. Bardzo odpowiada mi stylistyka Mizuno.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:No ?! Odejście od plastiku ? :)
Dokładnie to samo pomyślałem. Ale Subaru, które jest w świecie motoryzacji tym czym Mizunu w świecie butów biegowych, też kiedyś po raz pierwszy zainstalowało silnik diesla ;)

A tak poważnie, to widać jaki wielki wpływ na obalenie mitu o cudowności działania różnych wymyślnych "systemów" wywarła tzw. "rewolucja minimalistyczna". Chociaż rewolucja, jak to zazwyczaj bywa, pożarła swoje dzieci, to jednak buty do biegania już nigdy nie będą takie jak przed rewolucją.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:A tak poważnie, to widać jaki wielki wpływ na obalenie mitu o cudowności działania różnych wymyślnych "systemów" wywarła tzw. "rewolucja minimalistyczna". Chociaż rewolucja, jak to zazwyczaj bywa, pożarła swoje dzieci, to jednak buty do biegania już nigdy nie będą takie jak przed rewolucją.
Pięknie powiedziane. :)
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:40:49
Życiówka w maratonie: 03:11:24
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze: Dokładnie to samo pomyślałem. Ale Subaru, które jest w świecie motoryzacji tym czym Mizunu w świecie butów biegowych, też kiedyś po raz pierwszy zainstalowało silnik diesla ;)
Trzeba przyznać że Murakami zrobił potężną reklamę Mizuno.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

janekowalski pisze:
zoltar7 pisze: Dokładnie to samo pomyślałem. Ale Subaru, które jest w świecie motoryzacji tym czym Mizunu w świecie butów biegowych, też kiedyś po raz pierwszy zainstalowało silnik diesla ;)
Trzeba przyznać że Murakami zrobił potężną reklamę Mizuno.
Obserwacja Murakamiego była trafna chociaż nie specjalnie odkrywcza :) Ale cieszę się, że zwrócił twoją uwagę na tę markę. Ja mam pewien sentyment dla tej marki, moje pierwsze "prawdziwe" buty biegowe to były Mizuno, kupiłem je chyba w tym samym czasie co w Polsce ukazała się ta książka, z tym, że ja ją przeczytałem ze 2 lata później :bum: Moją inspiracją przy kupnie tych butów była... dobra cena. Co więcej z tego co wiem, to moje Mizuno znajdują się obecnie w garażu Adama :spoczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:z tego co wiem, to moje Mizuno znajdują się obecnie w garażu Adama :spoczko:
!!!???? :) Jak to?
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
zoltar7 pisze:z tego co wiem, to moje Mizuno znajdują się obecnie w garażu Adama :spoczko:
!!!???? :) Jak to?
Rozmawialiśmy o tym kiedyś. Podobno dostałeś od Tomka D. worek butów, które pierwotnie miały trafić do Afryki... ale z powodów trudności logistycznych nie trafiły. Jeśli tak jest istotnie to są tam i moje Mizuno :spoko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Aaa, no tak, tzn nie pamiętam, że rozmawialiśmy. Ale nawet już nie wiem gdzie jest ta torba.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No cóż liczą się dobre intencje :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:40:49
Życiówka w maratonie: 03:11:24
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No ładnie...:)
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Trochę pobiegałem w tych butach. Początkowo moje wrażenie były raczej negatywne. Byłem sporo obiegany w ostatnich czasach w butach treningowo-startowych i Synchro wydały mi się bardzo masywne i mało elastyczne. Wygląd na żywo również wydał mi sie znacznie mniej atrakcyjny niż na zdjęciach.

Minęło trochę czasu i przeszedłem na inną fazę treningu, gdzie zaczęły dominować spokojne wybieganie. Na nowo spróbowałem Synchro i tu okazały się strzałem w 10. Większa masa niesie z sobą większą amortyzację. Jednak jak na tę masę but nie jest aż tak sztywny jak mi się z początku wydawało.
Moje obawy co do grubej cholewki i tego, że będzie mi w niej zdecydowanie za gorąco okazały sie bezpodstawne. Teraz widzę, że gruba cholewka powinna sprawić, że buty wytrzymają więcej kilometrów, a grubsza warstwa daje lepszą ochronę przed ewenetualnymi uderzeniami o kamienie czy gałęzie.

Synchro to bardzo przyjemny but do spokojnego biegania. Zaletą są cena i trwałość,
Krzysiek
ODPOWIEDZ