Biegowi Sneakerheadzi - czy są wśród nas?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ultra boost jest wizualnie bardzo kuszącym butem, ale jako doświadczony "porownywacz" butów i generalnie zwolennik całej tej boostowej rewolucji, uważam, że energy boost jest do biegania butem lepszym. Ultra boost za bardzo "pływa", chociaż moze niektórzy to lubią. Ale ultra boost jest chyba obecnie ulubionym butem sneakerheadow na świecie i to właśnie wcale nie biegowych.
Deepblue, czy Twoje przyłączenie sie do dyskusji oznacza, że jesteś biegowym sneakerheadem ?
Deepblue, czy Twoje przyłączenie sie do dyskusji oznacza, że jesteś biegowym sneakerheadem ?
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:39:35
- Życiówka w maratonie: 03:11:24
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Też niestety należę do tych co się do butów "modlą". Mizuno Wave Rider 17 moja miłość. W młodości, w pokoju miałem półkę gdzie stały buty na deskorolkę. Jeden przy drugim, po jednym z pary, jak w muzeum.
Stary a głupi, rzekłby ktoś mądry.
Stary a głupi, rzekłby ktoś mądry.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
- Życiówka na 10k: 36:51
- Życiówka w maratonie: 2:51
- Lokalizacja: Biłgoraj
Staram się nie mieć zbyt wielu rzeczy ogólnie, więc nam tylko jedne buty do chodzenia (Nike) i 2 pary do biegania. Normalne i minimale.
Najładniejsze jakie widziałem i miałem, to Adizero Pro 4, niebieskie. Do tego bardzo wygodne.
Aha, i jedne w góry.
Najładniejsze jakie widziałem i miałem, to Adizero Pro 4, niebieskie. Do tego bardzo wygodne.
Aha, i jedne w góry.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
- hatek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
- Życiówka na 10k: 41:48
- Życiówka w maratonie: 3:28:01
- Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga
Jak już mówimy o ciekawych to nabytek z serii "średnio do biegania choć teoretycznie do biegania" to
http://www.thedropdate.com/wp-content/u ... assche.jpg
Delikatnie mówiąc, zwracają uwagę :>
http://www.thedropdate.com/wp-content/u ... assche.jpg
Delikatnie mówiąc, zwracają uwagę :>
Ostatnio zmieniony 11 lut 2016, 22:55 przez hatek, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
popraw link hatek
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Chyba właśnie dzięki tym nie do końca biegowym powiązaniom Ultra boost jest najlepiej sprzedającym sie butem biegowym. Większość kupujących nie używa go jako but biegowy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Eeejć, NadRedaktorze Miły, w przypadku Deepblue się nie pomyliłeś... ale chyba dopuszczasz w dyskusji pojawienie się także głosów i postaw anty-snikerhedowskich? Ścierania się poglądów i racji, za i przeciw... zwolenników hipsterskiego ostentacyjnego minimalizmu w liczbie par obuwia biegowego...? Wtedy będzie ciekawiejAdam Klein pisze:Deepblue, czy Twoje przyłączenie sie do dyskusji oznacza, że jesteś biegowym sneakerheadem ?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Oczywiście. Ale przy okazji staram sie prowadzić swego rodzaju "rejestr" sneakerheadow.
Jest wiele osób, która w temacie butów mają sporo przemysleń. Np Yacool, ale jego działania czyli obcinanie fragmentów butów są zazwyczaj sprzeczne z ideą kultu dla piękna oryginalnych projektów. Chociaż może czasami ten efekt wizualny poprawiają, zwłaszcza jesli oryginal był wybitnie szpetny.
Jest wiele osób, która w temacie butów mają sporo przemysleń. Np Yacool, ale jego działania czyli obcinanie fragmentów butów są zazwyczaj sprzeczne z ideą kultu dla piękna oryginalnych projektów. Chociaż może czasami ten efekt wizualny poprawiają, zwłaszcza jesli oryginal był wybitnie szpetny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1625
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
A ile trzeba miec par butow biegowych, by zalapac sie na liste?
Nie wiem, czy ja raptem z 9 bede przyjety do klubu
Opczywiscie mam takie ulubione, optymalna sytuacja to 3 pary jedne strasznie zuzyte, drukie lekko ruszone i aby byc spokojnym, ze mi nie braknie to 3 para nowka, czeka w pudeleczku.
Przypomnialo mi sie, ze bede "musial" kupic bo wlasnie wyrzucilem "pierwsza" pare.
Oczywiscie pocieszam sie, ze jest ze mna wszystko w porzadku bo przecierz mam kilka par buty do zadan specjalnych.
A oczywiscie zenki od dr Marabuta mam i to z limitowanej serii.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=7332
Co prawda juz dosc sfatygowane, ale mam.
Nie wiem, czy ja raptem z 9 bede przyjety do klubu
Opczywiscie mam takie ulubione, optymalna sytuacja to 3 pary jedne strasznie zuzyte, drukie lekko ruszone i aby byc spokojnym, ze mi nie braknie to 3 para nowka, czeka w pudeleczku.
Przypomnialo mi sie, ze bede "musial" kupic bo wlasnie wyrzucilem "pierwsza" pare.
Oczywiscie pocieszam sie, ze jest ze mna wszystko w porzadku bo przecierz mam kilka par buty do zadan specjalnych.
A oczywiscie zenki od dr Marabuta mam i to z limitowanej serii.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=7332
Co prawda juz dosc sfatygowane, ale mam.
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 06 lis 2014, 20:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja to chyba jestem jakimś perwersyjnym sneakerheadem, staram się omijać moje buty wzrokiem, bo każda z 6 par jest na swój sposób ohydna no ale jedne są przewygodne, drugie superlekkie, a jeszcze inne akurat były przecenione w danej wersji kolorystycznej (jej, kto wymyślił połączenie zgniłozielonego z różowym???)
Uwielbiam Pumy Faas 300, biega mi się w nich super, ale w wersji damskiej są to niestety brzydule (im nowsza wersja tym gorzej)
Uwielbiam Pumy Faas 300, biega mi się w nich super, ale w wersji damskiej są to niestety brzydule (im nowsza wersja tym gorzej)
Marathon success does not come from training or perseverance, it comes from waterboarding yourself at aid stations.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie ma definicji, trzeba mieć ducha Sneakerheada. Chciałęm powiedzieć, że można mieć w takim razie nawet jedną parę (jak ktoś niezbyt dobrze stoi finansowo) ale zaraz pomyślałem, że prawdziwy Sneakerhead na co jak na co, ale na buty pieniądze mieć musi.Keri pisze:A ile trzeba miec par butow biegowych, by zalapac sie na liste?
Ponad rok temu, kiedy byłem na targach przed Poznań Maraton, podszedł do mnie jakiś gość, który wyglądał naprawdę bardzo skromnie, przez wiele godzin jechał rano pociągami do Poznania, był bezrobotny. A potem, nie pamiętam dokładnie jak to powiedział, ale wydźwięk był taki, że zablokowali mu kartę kredytową chwilę po tym, jak kupił kolejne buty bo nie mógł sie powstrzymać, miał kilkanaście nowych par, żona miała do niego pretensje. To jest prawdziwy Sneakerhead.
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Jak ktoś kupuje na zapas " bo się przydadzą " lub na raty bo nie ma kasy ewentualnie bierze debet w banku na buty ( mając już buty ) to takiego delikwenta tez można zaliczyć do tego grona
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9661
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Prawda jest taka, ze gdy nie biegalem mialem 4 pary butow... Do garniaka, zimowe/trekingowe, jakies sportowe na wiosne/lato/jesien i sandaly na lato. Teraz samych biegowych mam 6 par a nie uwazam, ze mam ich jakos strasznie duzo