Komentarz do artykułu Hoka, buty z nietypową podeszwą wchodzą na polski rynek

[Adam Klein]

Oficjalnej dystrybucji w Polsce nie ma albo o niej nie wiem.

No właśnie komentujesz wątek pod tytułem: "Hoka, buty z nietypową podeszwą wchodzą na polski rynek"

[kulawy pies]

Jacek, mam ledwie śmigane 44,5 jakieś rapanui , przywiozłem w zeszłym roku z Francji, chcesz popróbować?
d... nie urywają; jedyne super zastosowanie - to do ekstremalnej plyometrii, ew parkouru. da się w tym spokojnie skakać z 2-3m.

[yacool]

Jakby potwierdzasz moje przypuszczenia.
Chcę sprawdzić jakie odczucia daje ta bardzo gruba pianka pod śródstopiem podczas prowokowania pracy ekscentrycznej i porównać to z pewnie dwa razy cieńszym boostem.
44,5 może być trochę za duże, ale my zdaje się mamy zaległego browara, więc jak będziesz w pobliżu to serdecznie zapraszam, bo każda okazja do spotkania jest dobra. Nawet jeśli będą to za duże buty.

[kezlok]

Biegam w Hokach od 3 lat.
Ważę 81 kg a w sezonie letnim 78 kg. Obecnie latam w nich głównie teren, ultra w górach(model Challeneger ATR) ale też krócej po ulicy (model Clifton).
Zacząłem od ulicznych(model Bondi3) ale bez możliwości przymiarki więc teraz w nich już tylko chodzę a po zakupie kolejnych modeli o pól numeru większych jestem z nich bardzo zadowolony.
Nigdy nie miałem problemów z plecami jak redaktor...biegam raczej ze śródstopia niż pięty...zresztą wielu biegaczy w stajni tej firmy też raczej nie biegają z pięty a śmigają i wygrywają też czasem....w USA biega już bardzo dużo osób i marka sprzedaje co roku więcej butów.
Kolejną fajną sprawą jest jak dla mnie mały drop gdyż w Hokach wynosi on 4 - 6 mm w zależności od modelu.
W terenie rzeczywiście po długich biegach nie bolą stopy gdyż kamienie, korzenie nie przebijają się przez podeszwę...
Wielu zawodników na blogach pisze, że nie mają problemów z kolanami od kiedy w nich biegają.
Sam latam bez więzadła krzyżowego przedniego.
Model Clifton jest bardzo lekki i dobrze śmiga się w nim biegi uliczne...
Pianka się ubija to fakt i czuć różnicę po zakupie kolejnego modelu ale nie ubija się chyba tylko w butach, gdzie jej nie ma prawie w ogóle(minimalistycznych) a nie wiem jak w Boostach chętnie bym się dowiedział jak to wygląda w nich???
Do tej pory kupowałem za granicą i cieszę się, że będę mógł w Polsce przymierzyć i dopasować but bo wiadomo, że każdy model ma swoją charakterystykę i nawet ten sam model czasem po "poprawkach" w następnym roku może już nie pasować.
O to moje doświadczenia i osobiście polecam tę markę.

Kezlok

[yacool]

Ubijająca się z czasem pianka staje się bezużytecznym balastem, stąd przewaga boosta, który się nie ubija. Tyle że Adidas nie oferuje większej grubości tego materiału pod śródstopiem.

[Adam Klein]

Kolejną fajną sprawą jest jak dla mnie mały drop gdyż w Hokach wynosi on 4 - 6 mm w zależności od modelu.

Nie wątpię, że te buty są dla Ciebie fajne, ale raczej nie dlatego, że jest mały drop. Przy grubej piance realny drop jaki jest u Ciebie jest całkiem spory. Bardzo miękka i gruba pianka ugina się pod naciskiem śródstopia i stopa i tak nie ma takiego zakresu ruchu jak w butach z małych dropem. Drop w grubych butach (nie tylko w Hoka) to nic nie znacząca liczba.

[Kangoor5]

Biegam w Hokach od 3 lat. ...
W terenie rzeczywiście po długich biegach nie bolą stopy gdyż kamienie, korzenie nie przebijają się przez podeszwę...

Biegam długie dystanse w terenie (przeważnie Tatry i Beskid Śląski, czyli masa kamieni) w butach przeważnie minimalistycznych. Treningi i zawody na dystansach od 50 do 130 biegałem w Ascend Glove, Trailrock 235 lub X-Talon 200. Po żadnym z tych biegów nie bolały mnie stopy, żadnego z tych butów nie przebiły kamienie. Jedynie w Trail Glove 2 zdarzało mi się boleśnie poczuć kamień, podeszwy jednak nie przebiło Problem nie tkwi więc w butach i żeby go rozwiązać nie trzeba kupować komicznych butów na koturnach.

[jan IV]

Ludzie dajcie spokój. Cokolwiek człowiek pozytywnie napisze o Hokach to znajdujecie, cytujecie i heja, byleby pojechać po człowieku.

Panie Adamie nawet nie komentuje Pana ataku na mnie...szkoda gadać.

Natomiast mam apel do tych co jeszcze w Hokach nie biegali a już moralizują...naprawdę polecam spróbować.

Może generalnie boicie się, że ktoś spróbuje godzić w wasz kochany minimalizm.

Spokojnie ja nie zamierzam.

[Kangoor5]

Natomiast mam apel do tych co jeszcze w Hokach nie biegali a już moralizują...naprawdę polecam spróbować.

Nie ma sprawy, przyślij do testów. Rozmiar 28 cm.

[Adam Klein]

Panie Adamie nawet nie komentuje Pana ataku na mnie...szkoda gadać.

Chyba mamy inną definicję "ataku"

Oficjalnej dystrybucji w Polsce nie ma albo o niej nie wiem.

No właśnie komentujesz wątek pod tytułem: "Hoka, buty z nietypową podeszwą wchodzą na polski rynek"

[Qba Krause]

marketing robisz to źle.

[MikeSpy]

Da sie w koncu u nas kupic te buty czy nie? google mi nie pomagaja zbyt. Szukam challenger atr albo mafate w rozmiarze 44 i 2/3
Mozna na PW pisac jak nie chcecie tu reklamy robic.

[Adam Klein]

Narazie jest tylko dystrybutor, sklepy musza dopiero zamówić.

[wojtek]

Z tego co piszecie sa dosc znaczne roznice pomiedzy modelami.

Od 3 lat posiadam model Stinson, zaprojektowany na asfalt, a wiec stosunkowo sztywny.
Po 3 latach ( co prawda bez biegania po asfalcie) zbicie pianki jest praktycznie nie zauwazalne, lecz wewnetrze przetarcia sa wyrazne.

Slyszalem opinie o szybkim zuzywaniu ale moje Stinsony przecza temu.

Dla wiekszosci biegaczy trudno bedzie znalezc lepsze buty. Kto sprobuje ten potwierdzi (ale trzeba dobrac wlasciwy model).

[MikeSpy]

Cos sie zmienilo czy nadal nie mozna kupic tych butkow u nas? google niewiele nowego wypluwa :/