Nike Zoom Wildhorse
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Nabyłem takiego oto pantofla, ot trochę z przekory bo miałem akurat bon do Sklepu Biegacza, a chciałem zobaczyć co też Nike wykombinował w tym segmencie butów.
Iiiii..... muszę ze sporym zdziwieniem stwierdzić, że ten but naprawdę im się, udał
1. Pianki akurat w sam raz żeby czuć po czym biegniemy i móc spokojnie zbiegać w mocnym terenie
2. Bieżnik bez zastrzeżeń, na skałach, mokrym , suchym trzyma jak powinien, x-talon* to nie jest ale znacząco nie odbiega. Asfalt na trasie też można spokojnie lecieć i się tego nie czuje. Mała uwaga: te dziwne kołki z tyłu się dość szybko tępią, ale potem już scierają się jak reszta bieżnika.
3. Poduszka zoom w Wildhorse jest tylko pod piętą, w droższym Terra Kiger z tego co wyczytałem na całej długości podeszwy. W butach jest przyjemnie i miękko. Co ciekawe płytki żadnej w nich nie ma , a ostre kamienie nie przechodzą przez tę podeszwę.
4. Drop 4mm - bez zastrzeżeń
5. Elastyczność podeszwy- na poziomie Columbia Ravenous Lite czyli nie jest super elastycznie, ale też nie są sztywne, odrobina siły i but zwija się w naleśnika, gorzej z wygięciem na boki, ale jak dla mnie więcej nie trzeba.
6. Zapiętek- utwardzany, ale da się go zgiąć
7. Wnętrze buta- przyjemny materiał, ale IMO odrobinę za ciepło się robi w temperaturach powyżej 30C. Co ciekawe nie są one jakoś bardzo obszerne w środku, raczej wąskie, pod łukiem stopy jest podobne zgrubienie jak to w Nike Free. Z przodu jest mały gumowy otok, którego specjalnie nie czuć przy zbieganiu, co w niektórych modelach mnie denerwuje.
8. Waga- w rozmiarze 44.5 mają 277g ( nie za mało, ale jak na trailówkę w sam raz )- dla mnie wyznacznikiem jest granica 300gram-więcej nie akceptuje ( chyba, że z rzeźnickim błotem)
9. Wygląd- tu kwestia dyskusyjna, mnie się podobają, trochę rzucają się w oczy intensywnością barw, ale co kto lubi. Jest jeszcze wersja czarno/pomarańczowa - bardziej stonowana
10. Cena od 299 do 479 PLN
W perspektywie zbliżającego się B7D na 99% pobiegnę w tych Nike'ach, chyba że mocno popada wtedy wybiorę x-talony albo roclite od inov8. Ale mniejsza o to. Nike w mojej opinii zrobił bardzo fajną trailówkę, można ją spokojnie zabrać w każdy teren. W ostatni weekend leciałem w niej fragmenty UBGT i na takim mocno kamienistym szlaku było bardzo dobrze, biegałem w nich po suwalskich pagórkach w błocie i deszczu i było znośnie, ale zaznaczam, że tam momentami x-talon miałby problem .
Zrobiłem w nich 400 km z kawałkiem i nie ukrywam, że brałem je ze sklepu z nastawieniem mocno sceptycznym tzn więcej myślałem o tym, co Nike mógł w nich schrzanić niż o tym, że to mogą być bardzo dobre buty, no i się trochę przeliczyłem bo już od pierwszego biegu je polubiłem.
*x-talona przywołuje bardzo często ponieważ dla mnie to taki swoisty wzorzec przyczepności buta, a przy okazji jeden z ulubionych modeli.
Iiiii..... muszę ze sporym zdziwieniem stwierdzić, że ten but naprawdę im się, udał
1. Pianki akurat w sam raz żeby czuć po czym biegniemy i móc spokojnie zbiegać w mocnym terenie
2. Bieżnik bez zastrzeżeń, na skałach, mokrym , suchym trzyma jak powinien, x-talon* to nie jest ale znacząco nie odbiega. Asfalt na trasie też można spokojnie lecieć i się tego nie czuje. Mała uwaga: te dziwne kołki z tyłu się dość szybko tępią, ale potem już scierają się jak reszta bieżnika.
3. Poduszka zoom w Wildhorse jest tylko pod piętą, w droższym Terra Kiger z tego co wyczytałem na całej długości podeszwy. W butach jest przyjemnie i miękko. Co ciekawe płytki żadnej w nich nie ma , a ostre kamienie nie przechodzą przez tę podeszwę.
4. Drop 4mm - bez zastrzeżeń
5. Elastyczność podeszwy- na poziomie Columbia Ravenous Lite czyli nie jest super elastycznie, ale też nie są sztywne, odrobina siły i but zwija się w naleśnika, gorzej z wygięciem na boki, ale jak dla mnie więcej nie trzeba.
6. Zapiętek- utwardzany, ale da się go zgiąć
7. Wnętrze buta- przyjemny materiał, ale IMO odrobinę za ciepło się robi w temperaturach powyżej 30C. Co ciekawe nie są one jakoś bardzo obszerne w środku, raczej wąskie, pod łukiem stopy jest podobne zgrubienie jak to w Nike Free. Z przodu jest mały gumowy otok, którego specjalnie nie czuć przy zbieganiu, co w niektórych modelach mnie denerwuje.
8. Waga- w rozmiarze 44.5 mają 277g ( nie za mało, ale jak na trailówkę w sam raz )- dla mnie wyznacznikiem jest granica 300gram-więcej nie akceptuje ( chyba, że z rzeźnickim błotem)
9. Wygląd- tu kwestia dyskusyjna, mnie się podobają, trochę rzucają się w oczy intensywnością barw, ale co kto lubi. Jest jeszcze wersja czarno/pomarańczowa - bardziej stonowana
10. Cena od 299 do 479 PLN
W perspektywie zbliżającego się B7D na 99% pobiegnę w tych Nike'ach, chyba że mocno popada wtedy wybiorę x-talony albo roclite od inov8. Ale mniejsza o to. Nike w mojej opinii zrobił bardzo fajną trailówkę, można ją spokojnie zabrać w każdy teren. W ostatni weekend leciałem w niej fragmenty UBGT i na takim mocno kamienistym szlaku było bardzo dobrze, biegałem w nich po suwalskich pagórkach w błocie i deszczu i było znośnie, ale zaznaczam, że tam momentami x-talon miałby problem .
Zrobiłem w nich 400 km z kawałkiem i nie ukrywam, że brałem je ze sklepu z nastawieniem mocno sceptycznym tzn więcej myślałem o tym, co Nike mógł w nich schrzanić niż o tym, że to mogą być bardzo dobre buty, no i się trochę przeliczyłem bo już od pierwszego biegu je polubiłem.
*x-talona przywołuje bardzo często ponieważ dla mnie to taki swoisty wzorzec przyczepności buta, a przy okazji jeden z ulubionych modeli.
- zapa
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 29 sie 2012, 19:53
- Życiówka na 10k: 46:00
- Życiówka w maratonie: 03:48:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja dla odmiany mam Zoom Terra Kiger i jestem szczerze pozytywnie zaskoczony tymi butami.
Rownież jestem zdania, że ta seria Nikeowi się udała
Rownież jestem zdania, że ta seria Nikeowi się udała
Zapraszam: http://www.biegamblog.pl - wyjątkowy blog o bieganiu - testy, recenzje, porady, relacje,
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
A jaka jest różnica między modelem Wildhorse a Terra Kiger?
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Terra Kiger ma poduszke Zoom pod całą długością, są lżejsze bo w standardowym rozmiarze ważą 240 g, a Wildhorse trochę więcej. No i rożnicą jest w budowie cholewki, materiał wydaje się trochę cieńszy plus dochodzą te sznurki na których zaczepione są sznurówki ( jak ktoś lubi to w tym modelu są )
no i cena wyższa
bieżnik ten sam
no i cena wyższa
bieżnik ten sam
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Co byś polecił? Po górach do tej pory biegam w Nike pegasus 29 trail. Szukam butów na zimę i w góry
- zapa
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 29 sie 2012, 19:53
- Życiówka na 10k: 46:00
- Życiówka w maratonie: 03:48:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Idź do sklepu i zobacz jedne i drugie.
Ja biegam w Terra Kiger od kilku tygodni i jestem bardzo miło zaskoczony. Biega się w nich bardzo naturalnie. But jest bardzo wygodny. Czy na zimę będzie dobry. Mam wątpliwości.
Brooks Cascadia 8 w których biegam na zmianę są bardziej obudowane przez co dadzą sobie lepiej radę ze śniegiem.
Czas pokaże jak będzie z Nike w śniegu. Póki co but jest naprawdę dobry i bardzo wygodny.
Ja biegam w Terra Kiger od kilku tygodni i jestem bardzo miło zaskoczony. Biega się w nich bardzo naturalnie. But jest bardzo wygodny. Czy na zimę będzie dobry. Mam wątpliwości.
Brooks Cascadia 8 w których biegam na zmianę są bardziej obudowane przez co dadzą sobie lepiej radę ze śniegiem.
Czas pokaże jak będzie z Nike w śniegu. Póki co but jest naprawdę dobry i bardzo wygodny.
Zapraszam: http://www.biegamblog.pl - wyjątkowy blog o bieganiu - testy, recenzje, porady, relacje,
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
w dużym błocie sobie radzą, ale to nie jest podeszwa która jest idealna na głęboki śnieg, na takie warunki potrzeba trochę większych kołków. To też kwestia tego jak biegasz, w obu modelach stopa ma spory luz i np wszelkie wygiecia na boki sa odczuwalne.
Mnie sie w Wildhorse biega bdb, dzisiaj robiłem długie wybieganie w ulewnym deszczu, ani na skałach , ani na błocie nie odczuwałem braku mocniejszego bieżnika, na zbiegach owszem, przy większych prędkościach czasami pięta zjeżdżała
Mnie sie w Wildhorse biega bdb, dzisiaj robiłem długie wybieganie w ulewnym deszczu, ani na skałach , ani na błocie nie odczuwałem braku mocniejszego bieżnika, na zbiegach owszem, przy większych prędkościach czasami pięta zjeżdżała
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
i to jest właśnie kinvarka moja ukochana w wersji terenowej, której po 50km w górkach ciągiem nie odpadają klocki
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Można już je znaleźć za 299 PLN4r7us1294 pisze:Bardzo fajne butki. A ile kosztują bo mam ochotę takie zakupić.
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
swoją drogą moja para ma 1100 km z kawałkiem i śladów zużycia nie ma poza oczywistym zjechaniem bieżnika, ale dalej jest go na tyle, że można iść w teren, myślę ze kolejne 400-500 pociągną, pewnie i więcej, ale mam już nową parę.
Cholewka bez żądnych przetarć etc, wszystko się trzyma, wszystko jest na swoim miejscu.
Cholewka bez żądnych przetarć etc, wszystko się trzyma, wszystko jest na swoim miejscu.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
rockduck pisze:swoją drogą moja para ma 1100 km z kawałkiem i śladów zużycia nie ma poza oczywistym zjechaniem bieżnika, ale dalej jest go na tyle, że można iść w teren, myślę ze kolejne 400-500 pociągną, pewnie i więcej, ale mam już nową parę.
Cholewka bez żądnych przetarć etc, wszystko się trzyma, wszystko jest na swoim miejscu.
w końcu to NIKE nie Salomon
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
naprawdę marzę o tym żeby Nike nie wpadł na pomysł uśmiercenia tego projektu, nie wiem jak to się przyjęło na świecie, ale jak dla mnie obecnie nie ma lepszego buta w sektorze górskim długodystansowym, bo na takie zawody 10-30 km to x-talon styknie, ale ultra to już nie bardzo
Kiedyś tak uwielbiałem Columbie Ravenous Lite, no ale Columbia chyba buta wycofała z sprzedaży i po zajechaniu 3 par trza było kombinować
A jak Nike juz go zostawi to niech nie kombinuje tylko pozostawi takim jaki jest
Kiedyś tak uwielbiałem Columbie Ravenous Lite, no ale Columbia chyba buta wycofała z sprzedaży i po zajechaniu 3 par trza było kombinować
A jak Nike juz go zostawi to niech nie kombinuje tylko pozostawi takim jaki jest
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
zatem nie mogłem się zdecydować i zamówiłem w Zalando i Terra Kiger i Wildhorse
powinny styknąć na przyszły sezon opiszę jak się spisują jak dojdą, chyba że rozmiar będzie do wymiany
powinny styknąć na przyszły sezon opiszę jak się spisują jak dojdą, chyba że rozmiar będzie do wymiany