Tomasir - zgodnie z naturą

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

Obrazek

Co tu dużo mówić - mój poprzedni blog umarł śmiercią naturalną ( przez kilka miesięcy byłem bez biegania).

Zacznę zatem od ponownego przedstawienia się:

Jestem Tomek vel Tomasir
- wiek: 34 lata
- wzrost: 181 cm
- waga: 71-72 kg

oto ja w czasie jednej z zabaw ogródkowych (było kilka kg więcej niż teraz)- zdjęcie mi się bardzo spodobało, więc i w profilu widnieje:

Obrazek



Trasy biegowe:


Biegam w ogromnej większości w terenie - ścieżki, lasy - to to co najbardziej lubię.

a) Trasa, którą zwykle biegam nocą (z czołówką) - od Błoń, wzdłuż Rudawy i z powrotem:

Obrazek

------------------------------

b) Trasa w lesie na sobotnie wybiegania, do tego z sporym nachyleniem terenu (400m różnicy wysokości na każde 10 km):

Obrazek

------------------------------

c) Trasa na bose biegi lub gdy po prostu mam mało czasu na bieganie:

Obrazek



Obrazek

Buty:

a) pociachane Mizuno Wave Mustang:

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 30#p557739
Niestety obecnie umierają śmiercią naturalną - ciut za mocno wyciąłem podeszwę (wytrzymały 150-160 km po cięciu).
Planuję ich przeróbkę poprzez doklejenie bieżnika z innych obciętych butów (wstępny wybór to popularne ekideny 50)

b) Joma Flash III

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 50#p571834
Lekko stuningowane (usunięte usztywnienia) - reszta pozostawiona by móc z nich biegać przy dużym błocie i/lub śniegu

c) Gołe stopy

Zdjęcia Wam daruję ;)

Inny sprzęt

a) Pulsometr Garmin 210 (obecnie pasek HR do reklamacji)

b) Czołówka MacTronic HLS-K1-PLUS

c) Pas do biegania Salomon XR Energy Belt

d) Standardowe spodenki, koszulki do biegania, itp


Obrazek
Chcę po prostu czerpać przyjemność z biegania, napawać się radością biegu w lesie, czuć się jego elementem, a nie jakimś wrogiem.

Jeśli uprzemy się na jakieś cele dotyczące czasów - niech będzie, że 10 km w 45 min będzie w miarę realnym celem.

Obrazek

wg endomondo http://www.endomondo.com/profile/4595149

Rekordy życiowe
Test Coopera (12 min) 2,7 km
W godzinę 11,7 km
1 km 3m:48s
1 mile 7m:08s
3 miles 21m:44s
5 km 22m:31s
10 km 49m:49s

Dodam, że na chwilę obecną sporo też rowerem jeżdżę - ale bynajmniej nie chodzi o żadne zamiłowanie - jeżdżę rowerem codziennie do pracy, jak i dojeżdżam do miejsc biegów.

---------------------------------------

Jak ktoś będzie miał cokolwiek do dodania czy po prostu zajrzy z czystej ciekawości - będę zadowolony. W końcu blog ma po części pomóc w potwierdzeniu tej jedynej słusznej ścieżki - znaczy zgodnie z naturą ;)

pozdrawiam
tomasir
Ostatnio zmieniony 07 lip 2013, 23:18 przez tomasir, łącznie zmieniany 1 raz.
zgodnie z naturą!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

Najpierw podsumowanie poprzednich miesięcy:

Maj - 30 km biegu
Czerwiec - 116 km. W czerwcu warto odnotować pierwszy w życiu bieg na boso - 4 km: http://www.endomondo.com/workouts/209883335/4595149
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

1 lipiec - trening interwałowy:

Dobiegnięcie na trasę interwałów:
http://www.endomondo.com/workouts/210513016/4595149
Dystans 3.17 km Czas trwania 20m:19s

Interwały ( 5 x 400/200 z narastającą prędkością - początek na 5:06/km koniec na 3:30/km) i powrót z treningu:
http://www.endomondo.com/workouts/210513010/4595149
Dystans 6.50 km Czas trwania 38m:56s
Ostatnio zmieniony 08 lip 2013, 09:36 przez tomasir, łącznie zmieniany 2 razy.
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

2-3 lipca bez biegania (dzień odpoczynku u całodniowa delegacja zagraniczna)

4 lipca - zaplanowany trening siły biegowej:

Dobiegnięcie na trasę:
http://www.endomondo.com/workouts/211892456/4595149
Dystans 3.19 km Czas trwania 21m:00s

Siła biegowa - skipyA 2 x 100/100, wieloskoki 2 x 100/100:
http://www.endomondo.com/workouts/211892451/4595149
Dystans 5.38 km Czas trwania 35m:16s

uwagi: technika - w szczególności wieloskoków - kuleje, będzie nad czym pracować
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

5 lipca - zaplanowany odpoczynek od biegu

6 lipca - spokojne wybieganie po górkach w lesie:

http://www.endomondo.com/workouts/212357616/4595149
Dystans 14.11 km Czas trwania 1g:44m:40s Różnica wysokości: 540 m
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

7 lipca - zaplanowana bieg na boso, czyli fajna zabawa biegowa:

Dobiegnięcie na trasę i jedno kółko w sprawdzeniu jej (czy nie ma szkieł, itp)
http://www.endomondo.com/workouts/213065872/4595149
Dystans 3.38 km Czas trwania 23m:02s

Bosy bieg:
http://www.endomondo.com/workouts/213065859/4595149
Dystans 5.31 km Czas trwania 30m:51s

Zakończenie biegu i rozbieganie:
http://www.endomondo.com/workouts/213065834/4595149
Dystans 1.84 km Czas trwania 11m:43s


uwagi: Najdłuższy w życiu bieg na boso - ponad 5 km. Stopy bardzo dobrze bieg zniosły, brak jakichkolwiek skaleczeń - niemniej ze względu na wysoką temperaturę - błoto zaczęło przysychać. Po wyschniętej, nierównej ziemi - biegnie się naprawdę trudno na boso (leciutko bolą poduszki u stóp). Niemniej wg mnie tempo biegu doskonałe, a przy tym bardzo, bardzo komfortowe. Dwukrotnie sprawdziłem kadencję i za każdym razem otrzymałem identyczny wynik: 178/min.

-------------------------------------

Jeszcze podsumowanie tygodnia:

4 dni treningowe, 42,88 km przebiegnięte - wszystko doskonale i zgodnie z planem
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

teraz szykuje się kilka dni przerwy - lewa kostka w przedniej części od jakiegoś czasu jest dziwnie napuchnięta i pomimo, że biec mogę zupełnie normalnie wykuruję to. Podejrzewam, ze lekko ją skręciłem/nadwyrężyłem.
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

tyle czasu minęło, a ja nic nie piszę ...

Nie znaczy, że mi się odechciało. Lewa kostka cały czas spuchnięta, pomimo, że nic nie boli - nawet biegać nie przeszkadza. Ale jak tu biegać gdy uraz może się pogłębić. Jedyne czego nie mogłem sobie odmówić - to mini bieg w zeszły weekend z braćmi na stadionie w Częstochowie.

Najpierw setka (ja boso, bracia w butach) - niestety dały znać o sobie krótkie kroki w butach i pomimo, że w końcówce doganiałem - zająłem zaszczytne trzecie miejsce na podium ;)

Potem w miarę żwawy km na boso, ale oczywiście bez zajeżdżania się: 1 km w 4:30 to zdecydowanie najlepszy mój czas na boso:
http://www.endomondo.com/workouts/216212051/4595149 , choć tak po prawdzie nigdy nie biegałem krótkich dystansów boso na czas.

Później, już w bucikach - na 99% bieg 400m. Choć tu udało się młodszego brata prześcignąć - mój czas to 1:11:09 http://www.endomondo.com/workouts/216212032/4595149 .

Muszę też dodać, że na stadionie biegał z nami również mój 3,5 letni synek i na pewno łącznie przebiegł z 2,5-3 km. Oj rośnie mi nowy współtowarzysz biegów!

ps. I na sam koniec dzisiejszego pisania - pamiętajcie, że nigdy się nie poddam!
http://www.youtube.com/watch?v=WSJOIaZSyYQ
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

kostka wciąż spuchnięta, powodu brak, bólu też brak - więc sytuacja najgorsza - bo nie wiadomo co do końca leczyć.

Jakby ktoś coś wspomógł wiedzą - to będę zobowiązany: viewtopic.php?f=2&t=36057&p=588630#p588630
zgodnie z naturą!
ODPOWIEDZ