Komentarz do artykułu Starcie długodystansowych gigantów na WingsForLife WorldRun

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

barcel pisze:Gdy biegniesz zaśnieżoną granią, po obu stronach są strome skarpy, a ty pędzisz w dół, to jest uczucie nie do opisania. O widokach nie wspomnę :-)
Tak, o to chodzi! W połączeniu z typem wysiłku jaki lubimy. Ja dlatego trochę współczuje wszystkim tym, którzy jednak upodobali sobie płaskie ultra (czyli WingsForLife :) chociaż na szczęście WFL nie jest rozgrywane na 2 km pętli).
New Balance but biegowy
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie. Co innego ultra gdzieś w górach, w lesie czy innym terenie, którego uroki można podziwiać. Taką argumentację rozumiem.

Jednak uliczne ultra i to często biegane na krótkich pętlach między blokami to już niemal samobójstwo :)
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Ale jak ktoś jest amatorem i wie, że nie jest w stanie już rywalizować z zawodowcami, a jest w stanie wygrać WFL to taki bieg daje mu możliwość wyrobienia sobie marki i zwiedzenia kawałka świata przy okazji :) I nie trzeba pod taki ultra wywracać maratońskiego planu do góry nogami jak przy zmianie na ultra górskie.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Andrzej Witek dzisiaj fajnie się pokazał na Półmaratonie Ślężańskim :)
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście, pokonał Grześka Gronostaja co nie udało mu się rok temu.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kogo pokonał, to pokonał ale 5 miejsce OPEN w takim biegu (z Kenijczykiem i Ukraińcami), do tego życiówkę zrobił (a trasa niełatwa i do tego wiało dość odczuwalnie). Przez pierwsze kilka km biegł w pierwszej grupie - co kopa psychicznego niewątpliwie dać powinno :)
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dzisiaj Bartek Olszewski na półmaratonie 1:09:29 także życiówka z 2015 roku poprawiona o 27 sekund! Najlepsza, możliwa zapowiedź formy na Wingsa :).
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

FilipO pisze:Dzisiaj Bartek Olszewski na półmaratonie 1:09:29 także życiówka z 2015 roku poprawiona o 27 sekund! Najlepsza, możliwa zapowiedź formy na Wingsa :).
Fajnie, że się poprawia, ale wg mnie chłopak już powinien biegać w okolicach 1:07, a przynajmniej 1:08. Jeśli rzeczywiście skupia się na Wings'ie, to rzeczywiście jest usprawiedliwione, nie złamanie 1:09.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

barcel pisze:Fajnie, że się poprawia, ale wg mnie chłopak już powinien biegać w okolicach 1:07,
Eee, życie jest brutalne. Nie jest już taki młody, żeby pracując móc zapieprzać na wynik 1:07 i nie odczuwać konsekwencji.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
barcel pisze:Fajnie, że się poprawia, ale wg mnie chłopak już powinien biegać w okolicach 1:07,
Eee, życie jest brutalne. Nie jest już taki młody, żeby pracując móc zapieprzać na wynik 1:07 i nie odczuwać konsekwencji.

Fakt, myślałem, że jest troszkę młodszy. Za późno się zabrał za siebie ;-p
Choć nie upatrywałbym winy w pracy, przy jego zaangażowaniu w trening i ilości czasu poświęconego na trening, z poziomu w maratonie jaki reprezentuje, to mimo wszystko 1:08 mogło by być.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To co ogranicza tych chłopaków to ruch, a nie wiek. Niedługo będę miał materiał z biegu Jarzyńskiej, na którym widać różnice pomiędzy nią i amatorami z przedziału 1:09. Różnica pod względem długości i elastyczności kroku na korzyść Karoliny jest bardzo wyraźna. W pewnym momencie biegnie z Pawłem Tarasiukiem, wyższym od niej o półtorej głowy, ale ze znacznie krótszym krokiem.

Bardzo dobrze widać też słaby technicznie ruch Marcina Chabowskiego. Jego z kolei można porównywać do nieco lepiej technicznie biegającego, jednego z braci Robertsonów, który wygrał tydzień wcześniej połówkę w Lizbonie.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

W dużym stopniu masz rację, ale wiek również robi swoje, a nad ruchem wraz z upływem lat ciężej się pracuje, bo się ma wypracowane złe nawyki.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wraz z upływem lat obniża się elastyczność. Dlatego to nad nią trzeba pracować, żeby hamować ten proces. Wypracowane nawyki to domena starych osłów. Wychodzi więc, że najlepiej pracuje się z młodym i elastycznym zawodnikiem. Na wiek nie mamy wpływu, ale na elastyczność już tak. Tylko przekonaj do tego osła...
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Wraz z upływem lat obniża się elastyczność. Dlatego to nad nią trzeba pracować, żeby hamować ten proces. Wypracowane nawyki to domena starych osłów. Wychodzi więc, że najlepiej pracuje się z młodym i elastycznym zawodnikiem. Na wiek nie mamy wpływu, ale na elastyczność już tak. Tylko przekonaj do tego osła...
...jak ten osioł tak kocha te kilometry i taki uparty na te progi i interwały :)
Tomek Walerowicz
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale ty młody jeszcze jesteś. Ja tu piszę z perspektywy starego osła.
ODPOWIEDZ