Komentarz do artykułu Wege-biegacze mogą wygrywać!

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1729
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

Wciąż uważasz, że wege-biegacze to słabiaki? ;-)
Poza Jurkiem to dla mnie anonimowe postacie do tej pory :)

Ale z tej samej branży słyszałem np o poniższych:

Haile Gebrselassie, Mariusz Pudzianowski, Sasha DiGiulian, Wilson Kipsang, Craig Alexander, Paula Radcliffe

Czy będzie zbyt dużo demagogii w pytaniu czy uważasz że jedzący mięso są gorsi? :hahaha:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No jasne, że są. Są gorsi bo jedzą mięso. :)
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czekam na artykuł, który będzie promował dietę składającą się z pizzy, tostów posypywanych cukrem i energetyków a udowodni to przykładem Michaela Phelpsa...
dmd
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 lip 2014, 15:12
Życiówka na 10k: 40:42
Życiówka w maratonie: 3:03:26
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

gwynbleidd pisze:Czy będzie zbyt dużo demagogii w pytaniu czy uważasz że jedzący mięso są gorsi? :hahaha:
To nie demagogia, tylko pytanie retoryczne, ale mające się nijak do artykułu - nie ma w nim tezy "jedzący mięso są gorsi".
Adam Klein pisze:No jasne, że są. Są gorsi bo jedzą mięso. :)
To jest demagogia.
kisio pisze:Czekam na artykuł, który będzie promował dietę składającą się z pizzy, tostów posypywanych cukrem i energetyków a udowodni to przykładem Michaela Phelpsa...
Napisz.


Powinniście się wyluzować, polecam bieganie.
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

dmd pisze:
gwynbleidd pisze:Czy będzie zbyt dużo demagogii w pytaniu czy uważasz że jedzący mięso są gorsi? :hahaha:
To nie demagogia, tylko pytanie retoryczne, ale mające się nijak do artykułu - nie ma w nim tezy "jedzący mięso są gorsi".
E tam zaraz ma się nijak do treści artykułu. Ja od razu jak ktoś stawia pytanie czy uważam, że weganie są cieniasami stawiam kontr pytanie a czy jedzący sałatkę z kozicy w sosie ze świstaka są słabsi? Nikt nie uważa, że wege biegacze są słabsi. Gwynbbleid po prostu uważa, że wpierniczając od czasu do czasu wołowinkę też można wykręcić niezłe czasy. Mówienie przez bohaterów artykułu, że są tak dobrzy bo są wege jest po prostu śmiechu warte.

Ps. Jestem wyluzowany i już dziś biegałem, no i jestem po karkówce w otoczeniu dużej ilości zieleniny :).
marius-p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 30 lis 2010, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sam od 2 m-cy nie jem mięsa i biega mi się lżej .. :lalala:
dmd
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 lip 2014, 15:12
Życiówka na 10k: 40:42
Życiówka w maratonie: 3:03:26
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Uderz w stół, a nożyce się odezwą :)
radslo1 pisze:Ja od razu jak ktoś stawia pytanie czy uważam, że weganie są cieniasami stawiam kontr pytanie a czy jedzący sałatkę z kozicy w sosie ze świstaka są słabsi?
Ja jestem po schabowym z Bambino, więc może dlatego nie rozumiem jaki sens ma to "kontr pytanie"?
Na pytanie dziewczyny: "czy uważasz, że źle wyglądam w czerwonym?", odpowiadasz: "czy ubierający się na czarno wyglądają gorzej?" ?

To było pytanie retoryczne, ta dysputa to ślepa uliczka.
Artykuł to zbiór ciekawostek, nikt nikomu nie każe porzucać swego dotychczasowego życia.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A skąd wiadomo, że jedząc mięso uzyskiwaliby słabsze rezultaty? Większość z nich nie je mięsa pewnie od bardzo dawna, więc trudno jest chyba ze 100% pewnością stwierdzić, że dzięki temu są w lepszej formie. Najlepiej byłoby przeprowadzić eksperyment, w którym kilka osób dobrowolnie zrezygnowałaby z jedzenia mięsa na okres powiedzmy roku i wtedy przy podobnym treningu można byłoby porównać ich wyniki względem stanu wyjściowego. Ja jak nie zjem kilka dni mięsa to się źle czuje, czegoś mi brakuje. Podobno moja grupa krwi jest najbardziej "mięsożerna" ze wszystkich.
Człowiek jest zresztą z natury zwierzęciem mięsożernym, o czym świadczy chociażby nasze uzębienie i mięso raczej nam nie szkodzi. Chociaż może i są osoby, których organizm nie toleruje go w zbyt dużych ilościach.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Damian1986
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 04 mar 2014, 09:06
Życiówka na 10k: 34:36
Życiówka w maratonie: 2:53:22

Nieprzeczytany post

Przesłanie tego artykułu jest bardzo jasne i stawia kontrargument dla twierdzących, że aby być dobrym sportowcem, trzeba jeść mięso... Z tego artykułu jasno wynika, że nie trzeba - a to podstawowe pytanie jakie stawia sobie człowiek zainteresowany tą dietą z przyczyn etycznych czy zdrowotnych. Bardzo często słyszy się nieprawdę w wypowiedziach że mięso jest konieczne... Jeśli więc nie jest konieczne to znakiem tego czym jest?? Jest kaprysem człowieka, bo człowiek coraz częściej żyje żeby jeść a nie je żeby żyć...
Awatar użytkownika
pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 37:26 (JG 2017)
Życiówka w maratonie: 3:08 (Poznań 2013)
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Do listy wegańskich celebrytów dorzuciłbym z naszego podwórka Lukasa Pawlowskiego.
Może nie napisał książki o wegańskim oświeceniu, ale był 3-ci na Biegu 7 Szczytów (240km w 35:02) i także jest na wegańskiej "surówce".

A i w sumie Błażej Łyjak, który był 3-ci na Super Trailu (130km w 15:28), też o ile kojarzę się mięsem nie objada, ale on bardziej na "okinawce".

Oczywiście to co jedzą nie świadczy absolutnie o niczym ;)
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

dmd pisze:Uderz w stół, a nożyce się odezwą :)
I to mówi osoba, która zarejestrowała się chyba tylko po to aby wziąć udział akurat w tej dyskusji :).
BTW - to, że zadaję kontr pytanie w tej kwestii nie oznacza, że zadaję je zawsze.
bez odbioru.
sosa
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 29 sie 2012, 00:27
Życiówka na 10k: 40:56
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Milanówek

Nieprzeczytany post

pit78 pisze:Do listy wegańskich celebrytów dorzuciłbym z naszego podwórka Lukasa Pawlowskiego.
Może nie napisał książki o wegańskim oświeceniu, ale był 3-ci na Biegu 7 Szczytów (240km w 35:02) i także jest na wegańskiej "surówce".

A i w sumie Błażej Łyjak, który był 3-ci na Super Trailu (130km w 15:28), też o ile kojarzę się mięsem nie objada, ale on bardziej na "okinawce".

Oczywiście to co jedzą nie świadczy absolutnie o niczym ;)
A czy znasz jakiś vege-sportowców z czołówki w dyscyplinach w których konkurencja jest większa niż w ultra ?

Pytam bez złośliwości ,a z czystej ciekawości.
Obrazek
upspery
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 10 maja 2014, 05:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:10:20

Nieprzeczytany post

Nie chodzi czy ktoś jest gorszy, czy lepszy jedząc mięso czy nie jedząc go wcale.
Artykuł miał chyba pokazać że można osiągać niezłe wyniki w ten sposób, choć pewnie czołówka sportowców je mięso.

Sam jestem weganinem i biegam niespełna dwa lata. W tym roku zrobiłem Orlen Maraton, Cracovia Maraton, Supermaraton Gór Stołowych, za 4 dni lecę Maraton Karkonoski, później B7D.

Jak ktoś się zastanawia czy można zasuwać na samej 'trawie'. To odpowiedź brzmi: Tak można!
Obrazek
Awatar użytkownika
pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 37:26 (JG 2017)
Życiówka w maratonie: 3:08 (Poznań 2013)
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sosa pisze:A czy znasz jakiś vege-sportowców z czołówki w dyscyplinach w których konkurencja jest większa niż w ultra ?
Pytam bez złośliwości ,a z czystej ciekawości.
Carl Lewis
ODPOWIEDZ