ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Emmie, to niezle Ci idzie. Duzo juz schudlas?

Karolina niestety przegrala. Ale moze dzieki temu moze jutro zrobic dluzsze wybieganie
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Emmi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2014, 18:51
Życiówka na 10k: w planie 19.04.2015
Życiówka w maratonie: w odległych planach

Nieprzeczytany post

ASK już 8 kg mniej...i to bez drakońskich diet...po prostu pilnuję indeksu glikemicznego i bieganie i pływanie...aż się boję że mi za łatwo idzie :hej: :hej: :hej: :hej:
ALE 10k Run podczas Łódź Maraton dbam o zdrowie 19.04.2015
Mój cel na tą chwilę - dobiec do mety :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Emmi - gratuluję! Teraz "tylko" się nie poddawaj i będzie coraj lepiej!


ASK - bardzo chorujesz :(
Stres jest okropny, ale że aż tak.... Może masz niedobory czegoś? Witaminy, mikroelementy? Witamina C? Może jakieś zioła? Herbata z ehinacei? Syrop z czarnego bzu? Wzmacnia odporność....

Katekate, kojer - trzymaj kciuki :)

Kasia41 - zbieraj siły :)

A ja się ogarniam w pracy... Sajgon straszny, mega zaległości itd. Ale co tam ;)
W między czasie pobiegłam na 7km, perła Paprocany ;)
Nie biegałam przez parę tygodni, w podróży poślubnej nie miałam kiedy ;) ale po górach chodziłam i po schodach biegalam, i trochę mnie kolano zaczęło bolec.... Jak biegłam, to na 3-4km zaczęło się odzywać........ Ale i tak dobiegłam, poprawiłam o kilkadziesiąt s życiówkę na 5km ;)

Wynik na 7km w porównaniu z pół roku temu o kilka minut lepiej :D
I w sumie w tym czasie duuuużo się zmieniło ;)

A kolano za kilka dni odpuści, jak tylko odpocznie po kilku tysiącach schodów ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Charm, ale pamiętasz o zdjęciach, prawda? :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Charm, ale pamiętasz o zdjęciach, prawda? :hej:
Pamiętam, pamiętam ;)

W poniedziałek jedziemy na plener (tak, dopiero..., :p)
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No to już w domu. Troszkę był chaos organizacyjny (w zasadzie nadal nie wiem gdzie była linia startu ;)) i trasa zmieniona w stosunku do zapowiedzi (nie było asfaltu). W 1:55 się nie zmieściłem ale było blisko, dokładnie to nie wiem bo zapomniałem zatrzymać zegarka. strasznie zimno było przed startem :)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kojer, gratulacje. Ach, to dlatego Cie nie widzialam, bo w tym czasie dopiero wchodzilam na polane. Moja kolezanka poprawila zyciowke. Przyjemne slonce.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Gratulacje kojer :hej:
charm miło cię widzieć :usmiech:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ASK pisze:Kojer, gratulacje. Ach, to dlatego Cie nie widzialam, bo w tym czasie dopiero wchodzilam na polane. Moja kolezanka poprawila zyciowke. Przyjemne slonce.
Niestety o tym, ze będziesz przeczytałem po powrocie, a chętnie bym Florka poznał :). Rano nie było słońca i było jakieś 4C.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kate, trzymam kciuki!!!
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Boże Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, ja mam takiego stresa jak nigdy, chociaż tak naprawdę nie muszę nic udowadniać to jednak chciałabym w jakimś przyzwoitym czasie przebiec :echech:

tylko że ja jakieś 2 miesiące temu przebiegłam ostatnie długie wybieganie, ale jakoś to będzie, fajnie że to Kraków :uuusmiech:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kasia, ale Ty nic nie musisz, nawet jakbyc pobiegla 2:55, to bedziesz Wielka
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Boże Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, ja mam takiego stresa jak nigdy, chociaż tak naprawdę nie muszę nic udowadniać to jednak chciałabym w jakimś przyzwoitym czasie przebiec :echech:

tylko że ja jakieś 2 miesiące temu przebiegłam ostatnie długie wybieganie, ale jakoś to będzie, fajnie że to Kraków :uuusmiech:
oj Kasia... "przyzwoity czas" to pojęcie bardzo subiektywne :hahaha:
tym bardziej skoro nie robilas treningu stricte pod połówkę, to nie próbuj biec na maxa. miala byc wycieczka krajoznawcza i tego się trzymaj :) a my trzymamy kciuki :)
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kasia o raaaany, jak nie wyjdzie 1.45, to ci kupię czekoladę, dobrze? :hej: najlepszą pod słońcem :hahaha:

ja mam takiego stresa, że :ojoj: nie zmrużę oka :grr: po co to się tak przejmować :niewiem:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Katka co do czekolady to oczywiście chętnie przyjmę, jak na mecie zobacze że mieszczę się w 1.45(ale to nierealne) to poczekam żeby było 1.45.02 żebyś przegrała tą czekoladę :uuusmiech:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
ODPOWIEDZ