Dieta dla średniaka

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tymocz1
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć, czy zna ktoś może jakąś dietę, która byłaby odpowiednia dla osoby trenującej na 800m ? : ) Biegam około 50-60km tygodniowo + cwiczenia interwałowe 3 razy w tyg oraz cwiczenia silowe. Więc tak naprawde moje ciało jest w ciagłej eksploatcji przez caly tydzien, dlatego zdaje sobie sprawe ze trzeba dostarczac jemu odpowiednich skladnikow oraz usunac niepozadane pozywienie. Oczywiscie wiem ze najlepiej isc do dietetyka, trener tez mi to radzil, ale postanowilem sprobowac jeszcze tu, a nuż znajdzie sie jakis ekspert. Wiec jak ktos moglby mi ta diete jakos rozpisac tutaj badz podeslac linka to byłbym bardzo wdzieczny :spoko:
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Wiecej wegla przed treningiem, wiecej bialka po treningu, tluszcz unikaj. Reszta jest mało wazna.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Dlaczego miałby unikać tłuszczu? Ma być na odpowiednim poziomie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Bogil pisze:Dlaczego miałby unikać tłuszczu? Ma być na odpowiednim poziomie.
Tluszcz spowalnia glikolize, co jest glownym zrodlem energii na obciazeniach trwajacych do 4 minut.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21846165
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Ale sprzyja tez utrzymaniu równowagi hormonalnej, reguluje apetyt poprzez tłumienie gwałtownych skoków insy, działa przeciwzapalnie.
Na pewno tłuszczówka to nie dieta dla średniaka ale dlaczego miałby się on bać tłuszczu.
Minimum te 50 g musi być i to z różnych źródeł. Nasyconych z 30%, Jednonasyconych z 60% i 10% wielonienasyconych przy zachowaniu dobrych proporcji omega 3 do 6.
Jeżeli zawodnik miałby problemy z gospodarką cukrową to nawet więcej tego tłuszczu można użyc. To zależy!
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Ogólnie to uważam, że powinieneś iśc do dobrego dietetyka który uwzględniając twój cel, trening, tryb zycia oraz wyniki badań ustalił dietę i na drodze kilku miesięczej współpracy ją dostosował do Ciebie.
Rozwiązania w postaci gotowych schematów nie działają najbardziej optymalnie. Każdy jest inny. Zwłaszcza, że jak rozumiem jesteś sportowcem i szukasz tej drobnej przewagi która odrózni Cię od innych zawodników i pozwoli uzsykać nad nimi przewagę.

Koniecznie dietetyk który pracuje ze sportowcami, a nie rozpisuje razowy chlebek Pani Janine żeby schudła 3 kg. Pytaj o konkretne referencje.
Jeżeli chcesz żebym polecił Ci takich dietetyków to PW.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Bogil pisze:Ale sprzyja tez utrzymaniu równowagi hormonalnej, reguluje apetyt poprzez tłumienie gwałtownych skoków insy, działa przeciwzapalnie.
Na pewno tłuszczówka to nie dieta dla średniaka ale dlaczego miałby się on bać tłuszczu.
Minimum te 50 g musi być i to z różnych źródeł. Nasyconych z 30%, Jednonasyconych z 60% i 10% wielonienasyconych przy zachowaniu dobrych proporcji omega 3 do 6.
Jeżeli zawodnik miałby problemy z gospodarką cukrową to nawet więcej tego tłuszczu można użyc. To zależy!
Tak, masz racje ze Dietetyk mu moze pomoc. Jezeli sa problemy. Sa problemy u kolegi?
Tak, tluszcze sa potrzebne, ale nie ma diety calkowicie beztluszczowej.

Na zachodzie odchodzi sie powoli od takich kategorii myslowych. Nikt nie jest w stanie liczyc skladniki pożywienia przez dluzszy okres czasu. A jezeli ktos to robi, uzyskuje niezdrowe psychiczne podejscie do jedzenia i albo jojo albo psychiczne schorowania i spoleczna izolacja. Jedzenie powinno sie widziec jako przyjemnosc a nie jako wzorek matematyczny.
Coraz wiecej dietetykow podaje wlasnie takie regulki: "to staraj sie ograniczyc a to zwiekszyc" bez procentow i wzorow matematycznych.

Ostatnio bralem udzial w takich badaniach naukowych, tematem ktorych bylo wlasnie takie stresowe podejscie do odżywiania.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Racja Móżdzku ;) tzw. eating disorders. Podobno po jednej zastosowanej diecie do końca życia zmienia się trochę konstrukcja psychiczna.

Samo liczenie kalorii też jest bardzo przybliżone i nie raz lepiej intuicyjnie wybierać. Na całe BMR składa się tyle czynników, że nie możliwe jest trafiać w punkt ale nie o to chodzi.
Uważam, że jednak jakiś ramowy plan żywienia powinien pomóc, szczególnie posiłki okołotreningowe plus wybicie z głowy ewentualnych mitów żywieniowych np. nie jedzenie po 18. Pare suplementów, lista dozwolonych produktów do danego posiłku.
A czy kolega ma problemy to do końca nie wie. Bo widziałem już kolarza z sukcesami (pudło maratonów mtb) wysuszonego do 7% BF, a jak się okazało cukier na czczo 130, czerwonych krwinek malutko, kortyzolu jeszcze nie zbadał ale sądząc po wyglądzie skóry na twarzy to kolagen wypłukany wiec pewnie będzie problem.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Nie ma diety beztłuszczowej ale jak komuś powiesz unikaj tłuszczy to może to potraktować dosłownie.
ODPOWIEDZ