bieganie na czczo,czy jeść po treningu?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cześć

chciałbym zrzucić kilogramy i myślę o bieganiu na czczo,ale nie znalazłem informacji czy po treningu mogę coś zjeść,czy też odczekać jakiś czas?

jeśli nie jeść po treningu ,to może coś do picia z węglowodanami moglibyście polecić,myślę na przykład o wodzie z miodem ,będzie to miało węglowodany ,ale nie jestem pewien czy to nie tuczące,znacie jakieś może takie drinki z węglami ,które nie tuczą i nie z niszczą tego co przez bieg na czczo zyskałem ? :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba udało Ci się pobić jakiś rekord w ilości szkodliwych mitów i zabobonów w jednym poście..
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no nie wiem ,ale wiele osób radzi biegać na czczo ,żeby zgubić kilogramy ,
oglądam "Atletów" na ipli i tam też Ryszard Szul radził ,żeby zrzucać kilogramy biegając na czczo i na niskim tętnie ,przemówiło to do mnie i dlatego myślę o tym bieganiu na czczo

nie wiem może masz inne zdanie ,ale chyba coś w tym jest skoro ludzie tak robią i tracą wagę :)
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do zobaczenia za kilka tygodni w wątku: 'biegam i nie chudnę'
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no ok;)

spytam może innych osób co myślą o bieganiu na czczo?ma ktoś może większą wiedzę albo doświadczenie w tej sprawie?:)
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2270
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeden może, a inny nie. Jak Ci to pasuje i nie opadasz z sił, to biegaj. Ja lubię rano i nigdy nie miałem z tym problemów.
Awatar użytkownika
skiroman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 24 mar 2013, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

po nocy twoje mięśnie są ubogie w glikogen i teoretycznie powinieneś spalać więcej tłuszczu, jednak szybko opadniesz z sił a trening stanie się męczarnią a nie przyjemnością ;) musisz spróbować sam, może akurat będziesz się dobrze czuł podczas biegu na czczo. Ja raczej odradzam ;)
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziękuje za odpowiedzi :)
skiroman pisze:po nocy twoje mięśnie są ubogie w glikogen i teoretycznie powinieneś spalać więcej tłuszczu, jednak szybko opadniesz z sił a trening stanie się męczarnią a nie przyjemnością ;)
no właśnie też mi się tak wydawało,że mam dużo mniej sił biegnąc bez śniadania albo po krótkim czasie od niego i to mnie zniechęca do biegania na czczo ,motywuje jednak spadek wagi,
sam bym jak to jest spróbował ,ale z powodu kontuzji mam przerwę w bieganiu i czas na przemyślenia i właśnie zaciekawiło mnie to bieganie na czczo jako sposób na zrzucenie kilogramów,

słyszałem też ,że takie bieganie może być bardziej kontuzjogenne ,a przy moich problemach z piszczelami to ważne ,żeby starać się robić wszystko ,żeby zminimalizować ryzyko kontuzji :)
choinkar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 161
Rejestracja: 30 lis 2008, 17:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A ja lubię biegać naczczo rano. Wszystko kwestia ile i w jakim tempie. Wiadomo, że ciężkich tempowych, ani interwałów robić nie będziesz. A spokojne wybiegania jak najbardziej rano naczczo (jeśli priorytetem jest redukcja). Po skończonym treningu trzeba zjeść. Poczytaj Tzw. złota godzina. Jeśli chcesz robić redukcję to na twoim miejscu uważałbym z ilością węglowodanów. Wiadomo, że obok treningów powinno iść zdrowe odżywianie. Myślę, że nie ma potrzeby suplementacji, jeśli tylko biegasz (wszystko kwestia jeszcze ile i jak często). Sam dobrze zbilansowany posiłek wystarczy.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tylko koledzy na marginesie nie zapominajcie, ze zbicie kg, a spalenie tłuszczu to nie jest to samo :spoczko:


pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piotrk2683 pisze:cześć

chciałbym zrzucić kilogramy i myślę o bieganiu na czczo,ale nie znalazłem informacji czy po treningu mogę coś zjeść,czy też odczekać jakiś czas?

jeśli nie jeść po treningu ,to może coś do picia z węglowodanami moglibyście polecić,myślę na przykład o wodzie z miodem ,będzie to miało węglowodany ,ale nie jestem pewien czy to nie tuczące,znacie jakieś może takie drinki z węglami ,które nie tuczą i nie z niszczą tego co przez bieg na czczo zyskałem ? :)
Jeżeli nie chcesz jeść przed treningiem to jak możesz pytać czy jeść po treningu? To jest oczywiste, że tak. Braki trzeba uzupełnić jak najszybciej. Tym bardziej, że występuje coś takiego jak okienko glikemiczne i to jest najlepszy okres na zjedzenie czegoś. Nie musiałbym tego pisać, gdybyś przed założeniem tematu przejrzał jeden z wielu innych na forum.

Po treningu trzeba łączyć białka z węglami. Woda z miodem może być dobra, ale raczej przed niż po. Więc jak chcesz biegać na czczo to odpuść ją sobie.

Jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że to co nas tuczy to węgle to bardzo... dziwnie(?)... brzmi Twoje pytanie "czy (...),znacie jakieś może takie drinki z węglami ,które nie tuczą". Jak chcesz się napić czegoś co nie tuczy to napij się wody :)

Bieganie, a odtłuszczanie
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziękuję za odpowiedzi i poszerzenie mojej wiedzy w tym temacie :)
Awatar użytkownika
skiroman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 24 mar 2013, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli już jesteśmy przy redukcji to pamiętaj by spożywać produkty z niskim indeksem glikemicznym. Jedynie po bieganiu możesz coś zjeść z wyższym ale bez przesady ;) Najważniejsze żeby Twój bilans kaloryczny był ujemny, bo jeśli będzie dodatni to efekt redukcji będzie odwrotny.

Tabela z Indeksami glikemicznymi:
http://dietamm.com/indeks-glikemiczny

Kalkulator dietetyczny:
http://www.fitnow.pl/pl/3/614/719/
piotrk2683
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziękuję :)

kombinuje z tym bieganiem na czczo ,bo nie bardzo chcę zmieniać rodzaj jedzenia i myślałem ,że właśnie biegając na czczo ,to może być sposób na zrzucenie kilogramów i pozostanie przy jedzeniu ,które zwykle jem ,

ale tak jak piszesz to rozumiem ,że podstawą odchudzania jest spalanie więcej kalorii niż ich dostarczanie ,

muszę pomyśleć nad jedzeniem pokarmów z niskim indeksem glikemicznym :)
Awatar użytkownika
skiroman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 24 mar 2013, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piotrk2683 pisze:dziękuję :)

kombinuje z tym bieganiem na czczo ,bo nie bardzo chcę zmieniać rodzaj jedzenia i myślałem ,że właśnie biegając na czczo ,to może być sposób na zrzucenie kilogramów i pozostanie przy jedzeniu ,które zwykle jem ,

ale tak jak piszesz to rozumiem ,że podstawą odchudzania jest spalanie więcej kalorii niż ich dostarczanie ,

muszę pomyśleć nad jedzeniem pokarmów z niskim indeksem glikemicznym :)
Kiedy zjadasz posiłek z wysokim indeksem glikemicznym organizm dostaje od razu duży zastrzyk energii a nadmiar glukozy odkłada w postaci tkanki tłuszczowej. Jeżeli posiłek składa się z węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym stopniowo rozkłada się i nie ma tak gwałtownych wyrzutów insuliny. To tak w skrócie czemu warto patrzyć na indeks glikemiczny. Jest on na prawdę ważny jeśli chcemy schudnąć ;)
ODPOWIEDZ