Smaki na słone
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Hej!
Zauważyłem ostatnio, że przed treningiem wszystkie słone rzeczy orzeszki, precelki, paluszki itd mogą leżeć mi pod nosem i mnie to nie rusza, za to po treningu... ma mnie rozsadzić jak widzę takie rzeczy. Mam tak ogromną ochotę na coś słonego, że nie potrafię się powstrzymać. Ogólnie bardzo mało soli używam w gotowaniu.
Myślicie, że to może być efekt wypłukania się z wszystkiego przy tym upale i organizm sam się upomina ?
pozdrawiam
Mateusz
Zauważyłem ostatnio, że przed treningiem wszystkie słone rzeczy orzeszki, precelki, paluszki itd mogą leżeć mi pod nosem i mnie to nie rusza, za to po treningu... ma mnie rozsadzić jak widzę takie rzeczy. Mam tak ogromną ochotę na coś słonego, że nie potrafię się powstrzymać. Ogólnie bardzo mało soli używam w gotowaniu.
Myślicie, że to może być efekt wypłukania się z wszystkiego przy tym upale i organizm sam się upomina ?
pozdrawiam
Mateusz
-
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Myślę, że na pewno tak.bartochm pisze:Hej!
Myślicie, że to może być efekt wypłukania się z wszystkiego przy tym upale i organizm sam się upomina ?
Tu jestem:
- Endomondo - tu można zobaczyć ile biegam
- runforfun.com.pl - tu można poczytać jak biegam
- Instagram - a tu można pooglądać jak biegam
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Przetestowałem ostatnio i zaraz po powrocie wypiłem solidną dawkę domowego izo. ochota na słone była mniejsza.RUN_for_FUN pisze:Myślę, że na pewno tak.bartochm pisze:Hej!
Myślicie, że to może być efekt wypłukania się z wszystkiego przy tym upale i organizm sam się upomina ?
Cały czas mnie zaskakuje nasz organizm, ta maszyna jest tak skomplikowana, wydaje nam tyle sygnałów. Tyle czasu mija a my nadal uczymy się słuchać własnego ciała. Fascynujące
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Słone po treningu? Zawsze! Też miałem podobne dylematy, kiedyś. Teraz już wiem, że tego potrzebuję.
Najbardziej lubię jajecznicę - posoloną - bardziej niż reszta domowników, i pokrojone w kawałki i osolone - a jakże! pomidory:) :uuusmiech:
Najbardziej lubię jajecznicę - posoloną - bardziej niż reszta domowników, i pokrojone w kawałki i osolone - a jakże! pomidory:) :uuusmiech:
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Pomidorki no kuźwa :D jeszcze ze szczypiorkiem albo zieloną cebulką prosto z ogródka. No na tony mogę jeść.
Czyli nie tylko ja mam takie akcje cieszy mnie to
Czyli nie tylko ja mam takie akcje cieszy mnie to
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Do tego świeżutki ciemny chleb ...Dawid.Er pisze:Bardzo słone pomidory z pieprzem, cebulką i śmietaną. Namówiliście mnie, idę do kuchni :D
SIŁA, MASA ! :p
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Pytanie jest dlaczego nie używasz soli?
Lekarz zakazał? Czy w telewizji mówili, że szkodliwa?
Dla sportowca sól to podstawa i powinien ją spożywać. Zużywasz dużo więcej pierwiastków niż "Kowalski" więc dlaczego jeszcze ograniczasz sól.
Lekarz zakazał? Czy w telewizji mówili, że szkodliwa?
Dla sportowca sól to podstawa i powinien ją spożywać. Zużywasz dużo więcej pierwiastków niż "Kowalski" więc dlaczego jeszcze ograniczasz sól.
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Bogil pisze:Pytanie jest dlaczego nie używasz soli?
Lekarz zakazał? Czy w telewizji mówili, że szkodliwa?
Dla sportowca sól to podstawa i powinien ją spożywać. Zużywasz dużo więcej pierwiastków niż "Kowalski" więc dlaczego jeszcze ograniczasz sól.
Ani jedno ani drugie. Najzwyczajniej w świecie nie jestem fanem słonego smaku. Rzadko zdarza mi się ochota - z reguły po treningu jak już pisałem. W gotowaniu za to używam dużo ziół, papryk kilka typów, curry, kurkuma, garam masala, tandori, sporo pieprzu, cynamon itd itp.
Od małego tak mam, muszę najwyraźniej się przemóc
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 lip 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Myślę że trochę przesadziłeś że sól to podstawa. Faktycznie ważne jest dostarczanie jej do organizmu ale w określonej ilości, ale nie można przesadzać z nią.Bogil pisze:Pytanie jest dlaczego nie używasz soli?
Lekarz zakazał? Czy w telewizji mówili, że szkodliwa?
Dla sportowca sól to podstawa i powinien ją spożywać. Zużywasz dużo więcej pierwiastków niż "Kowalski" więc dlaczego jeszcze ograniczasz sól.
Po przeczytaniu twojego postu mam wrażenie jakbyś proponował aby jeść łyżeczkami sól
Polecam ofertę firmy A.S. Politowicz wynajem koparko ładowarki Poznań
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
W trakcie biegu tak można przyjmować. Jeżeli dobrze pamiętam to w Jedz i Biegaj Scott Jurek wspominał o tym, że w trakcie biegu ultra przelicza sól na poziomie pół łyżeczki na godzinę biegu.Piotras1980 pisze: Po przeczytaniu twojego postu mam wrażenie jakbyś proponował aby jeść łyżeczkami sól