Spirulina / maca / nasiona Chia - dyskusja.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

powtarzam,

jeżeli znika uczucie głodu, to pojawia się uczucie sytości. przy normalnie funkcjonującej psychice.

jeżeli mimo, że uczucie głodu zniknęło nie czujesz sytości i jesz dalej, to znaczy, że jedzenie spełnia jakieś dodatkowe funkcje motywowane psychicznie (najczęściej nagroda albo neutralizator stresu) - i to jest problem, bo jedzenie nie powinno być "lekarstwem" na psychiczne problemy.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sacre pisze: Słuszna uwaga, tylko po co najadać się do syta. Je się aby nie czuć głodu, nigdy do syta.

Jem do syta, bo tylko to umożliwia mi utrzymanie mojej i tak mikrej masy ciała.
Mam się zachudzić i wyniszczyć w imię jakichś durnych idei?

Ja Ci jeszcze gorsze napiszę, żebym mogła utrzymać masę a teraz dodatkowo ją o zgrozo budować (taki mam kaprys na starość), muszę się dość regularnie przejadać. :)
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

Wyobraź sobie roślinę która może wykarmić Twoje ciało, zapewniając większość białek potrzebnych do życia, zapobiegać irytującym pociąganiu nosem i kichaniu, alergii, wzmacniającą układ odpornościowy, pomagającą kontrolować nadciśnienie krwi i poziom cholesterolu, a także wspomagać ochronę przed nowotworami. Czy istnieje takie "super jedzenie"?
Reklama, prawda ?

http://www.naturalna-medycyna.com.pl/sp ... ulina.html

Każdy wierzy w co chce, inni wierzą w boga, inni wierzą w budde a inni wierzą w super jedzonko.
Kto nie wierzy, ten jest nie wierzący ;p
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

MOżna na celwonik wziąć dane długości życia krajów zachodnich a np ludzi mieszkających w Indiach bądź z wysp na pacyfiku. Tych danych nie da się oszukać, a mówią prawdę.
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Sacre pisze:MOżna na celwonik wziąć dane długości życia krajów zachodnich a np ludzi mieszkających w Indiach bądź z wysp na pacyfiku. Tych danych nie da się oszukać, a mówią prawdę.
No to trzeba jesc sushi, pic sake i pracowac powyzej 12 godzin dziennie. :hejhej:
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

My spożywamy chia - jako dodatek wiażacy przy wypiekach i baza ulubionego deseru. Można to tanio kupić na allegro, w paczkach 1 kg. Jeśli chodzi o nawadnianie organizmu, to mam wrażenie że rzeczywiście fajnie działa. Natomiast nie ma co się nadmiernie podniecać zawartościa omega 3 w chia (oraz w lnie, oleju rydzowym itp źródłach roślinnych) - ALA jest tylko w pewnej części przerabiany przez organizm na DHA i EPA, wydajność konwersji (generalnie wyższa u kobiet) jest zmienna osobniczo i sięga od kilku do 20%...


Do czego dażę: wszelkie "superfoods" to dla mnie lipa, ważne żeby jeść różnorodnie. Chia jak najbardziej może być fajnym elementem diety, ale jednym z wielu :oczko:
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

slapcio pisze:My spożywamy chia - jako dodatek wiażacy przy wypiekach i baza ulubionego deseru. Można to tanio kupić na allegro, w paczkach 1 kg. Jeśli chodzi o nawadnianie organizmu, to mam wrażenie że rzeczywiście fajnie działa. Natomiast nie ma co się nadmiernie podniecać zawartościa omega 3 w chia (oraz w lnie, oleju rydzowym itp źródłach roślinnych) - ALA jest tylko w pewnej części przerabiany przez organizm na DHA i EPA, wydajność konwersji (generalnie wyższa u kobiet) jest zmienna osobniczo i sięga od kilku do 20%...


Do czego dażę: wszelkie "superfoods" to dla mnie lipa, ważne żeby jeść różnorodnie. Chia jak najbardziej może być fajnym elementem diety, ale jednym z wielu :oczko:
Dokładnie, superfoods, to tylko dodatki do żywności, nie można jeść jedynie jednego produkty, każdy o tym powinien wiedzieć, kto interesuje się zdrową żywnością.

A jakie polecasz produkty z dużo zawartością omega-3 i omega-6, prócz różnorakich ryb ;p
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

Z omega 6 to raczej nie ma problemu, częściej jest ich nadmiar w diecie względem omega 3, co niestety działa prozapalnie. Trochę omega 3 znjadziesz w jajach (ale poziom zależnie od paszy kur), mięsie krów żywiacych się trawa (tylko gdzie to kupić...). Dobre sa suplementy z alg, maja ta przewagę nad tranem że metale ciężkie kumuluja się w łańcuchu troficznym.
Awatar użytkownika
Andrew1962
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1100
Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
Życiówka na 10k: 44.46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od dnia kiedy ze 4 lata temu przeczytałem o szałwii w "Urodzonych biegaczach" to staram spożywać ją regularnie i osobiście widzę różnicę w zachowaniu organizmu. W dniu kiedy nie zjem (wypiję) mikstury z chia to czuję jakby mniejszą wydolność, natomiast po spożyciu kop jest taki, że mógłbym biec i biec tak jak Ci Indianie z plemienia Tarahumara :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2015, 17:22 przez Andrew1962, łącznie zmieniany 1 raz.
“Ból jest stanem przejściowym. Duma pozostaje na zawsze.”
Obrazek
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

Andrew1962 pisze:Od dnia kiedy kiedy ze 4 lata temu przeczytałem o szałwii w "Urodzonych biegaczach" to staram spożywać ją regularnie i osobiście widzę różnicę w zachowaniu organizmu. W dniu kiedy nie zjem (wypiję) mikstury z chia to czuję jakby mniejszą wydolność, natomiast po spożyciu kop jest taki, że mógłbym biec i biec tak jak Ci Indianie z plemienia Tarahumara :)
DZięki, a jak ją rozrabiasz, czy dodajesz do czegoś i jak to robisz ? Bo ja to robię w przegotowanej wodzie, w szklance, jedna łyżka stołowa i mieszam od czasu do czasu, tak do 15-30minut aż zgęstnieje.

A pijesze ją po biegu czy przed biegiem ? I ile razy dziennie ?
Ja pije albo przed biegiem albo po biegu.

A jednak to żadne placebo, nie którzy nie znają się na tych nasionach czy innych produktach, zero doświadczenia z produktami z poza Europy.
Awatar użytkownika
Andrew1962
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1100
Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
Życiówka na 10k: 44.46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sacre pisze: DZięki, a jak ją rozrabiasz, czy dodajesz do czegoś i jak to robisz ? Bo ja to robię w przegotowanej wodzie, w szklance, jedna łyżka stołowa i mieszam od czasu do czasu, tak do 15-30minut aż zgęstnieje.

A pijesze ją po biegu czy przed biegiem ? I ile razy dziennie ?
Ja pije albo przed biegiem albo po biegu.
W zasadzie na dwójnasób, tzn. albo dodaję łyżkę do swojej pestkowo-ziarnistej (słonecznik, dynia, siemię lniane i chia) owsianki albo zalewam wodą i dodaje łyżeczkę miodu. Jak się zrobi galaretka to wypijam. Nigdy nie próbowałem po treningu, zawsze stanowi ona składnik albo pierwszego albo drugiego śniadania.
A co do ceny, to jak zaczynałem przygodę z tymi nasionami to były 2 x droższe niż dziś natomiast 1 kg starcza na przeszło 1,5 miesiąca więc nie jestem przekonany, że jest to aż tak drogi dodatek do diety biegacza jak ktoś napisał powyżej. Mimo wszystko wolę własnej produkcji ten suplement niż jakieś powerade lubi inne wynalazki :)
“Ból jest stanem przejściowym. Duma pozostaje na zawsze.”
Obrazek
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

Zauważyłem że po nasionach chia biceps mi się zwięszył i to bardzo.
ODPOWIEDZ