Ochrona stawów - suplementacja

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie muszą być polplynne, łyżka żelatyny + zapic szybko wodą, zanim zacznie pęczniec w ustach
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sandro73
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 06 lip 2011, 11:05
Życiówka na 10k: 40:08
Życiówka w maratonie: 3:14:47
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

o tej żelatynie to słyszałem już sporo opinii... Czy naprawdę jest taka skuteczna ? Pytam się bo sam mam problemy z przeciążonym stawem... :)
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania. Aleksander Wielki

maraton 3:16:14
półmaraton 1:30:12
10k 40:08
http://www.endomondo.com/home
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Do tej pory stosowałem glukozamine 1000 z olimpu a dzisiaj pierwszy raz spróbowałem żelatyny. Hmmmm, dziwny smak :D
Jarekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 31 gru 2014, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja polecam od siebie Animal Flex drogi preparat ale pomaga . Jedna saszetka to około 8 tabletek które zjada się naraz . Jakiś czas chodziłem na siłownię a tam przeciążenia stawów sa bardzo duże i odczuwałem niesamowity dyskomfort podczas ćwiczen bóle stawów . Zjadłem 2 puchy i wszystko ustąpiło . Poza tym na stawy pomaga witamina C ( najlepiej w formie chelatu jesz szybciej wchłanialna ) w dawce 1000mg w stałej suplementacji . Polecam poczytać fora kulturystyczne na których tematów o ochronie stawów jest od groma .


Pozdrawiam J
Awatar użytkownika
Jupiter
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 05 paź 2006, 23:03
Życiówka na 10k: 44:16
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wyoming teraz Greentown :-)
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam ,czy ktoś używał ARTHRON COMPLEX- jakieś opinie . Zaczynam myśleć bo ostatnio dystanse w tygodniu coraz większe i zaczynam czuć to na kolanach.
krzysi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 14 sie 2014, 23:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:56:56

Nieprzeczytany post

ja polecam animal flex i żelatynę, Miałem spore problemy z kolanami, ale dzięki Bogu ustąpiło. Rozpuszczam dwie płaskie łyżeczki żelatyny w pół szklanki gorącej wody. Czekam aż ostygnie i dodaje troszeczkę miodu dla poprawy smaku. Wszelkie strzelania w stawach mi ustąpiły po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja sypię łyche do paszczy i szybko popijam, zanim się zbryli. Pewnie 20x taniej niż za to samo z apteki
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

czy ta żelatyna naprawdę jest skuteczna? są jakieś naukowe doniesienia że to pomaga na cokolwiek? Bo to brzmi zbyt pięknie aby jedzenie galaretki było lekarstwem:)
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jak z witaminami. Wiadomo, że działają tylko te w kolorowych pigułach...
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

jabbur pisze:To jak z witaminami. Wiadomo, że działają tylko te w kolorowych pigułach...
Rozumiem zatem że mam wcinać tylko galaretki o tęczowych kolorach tak?
Możesz jednak uargumentować swoje zalecenie dot. żelatyny bo może i ja się przestawię na galaretową dietę:)
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

nie czekając na odpowiedź poszperałem tu i tam i odpowiedź jest jedna:

można se wcinać żelatynę ale tylko dla smaku bo efektów po tym nie ma żadnych:)

- Oczywiście prawdą jest, że białko (a w szczególności aminokwas prolina) jest ważnym czynnikiem do ich regeneracji i odbudowy. Prolina jest niezbędna do syntezy kolagenu, który stanowi 85-95 proc. masy kości. Żelatyna zawiera wprawdzie dużą ilość proliny, jednak jest tak jeśli chodzi o jej zawartość w 100 g suchego proszku. W gotowej galaretce na bazie żelatyny będzie aż 10 razy mniej proliny. Wymagana ilość proliny, która wspomaga regenerację stawów to 4 g na dobę. Jeśli weźmiemy to pod uwagę to z łatwością możemy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy warto skupiać się na żelatynie, jako źródle proliny w diecie, aby poprawić stan kości i stawów? Zdecydowanie nie.

link 1

A tutaj troszkę dokładniejsze spojrzenie na zagadnienie specyfików na stawy:

link 2
badania 1
badania 2

i jeszcze jeden link dla dociekliwych co chcą wcinać żelatynę
link 4
krzysi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 14 sie 2014, 23:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:56:56

Nieprzeczytany post

nie będę wymieniał nazwiska ale pewna pani prof od reumatologi poleca żelatynę. Można czytać różne badania w necie, ale zawsze jest pytanie na czyje zlecenie i przez kogo są sponsorowane:) Niedawno nawet eksperci w USA wypowiadali się że coca-cola nie ma wpływu na wzrost wagi/masy ciała . Później okazało się, ze byli opłacani, a akcja była przeprowadzona na naprawdę szeroką skalę.

Specyfiki też można brać bo też mają swoje oddziaływanie.
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

krzysi pisze:(...) Można czytać różne badania w necie, ale zawsze jest pytanie na czyje zlecenie i przez kogo są sponsorowane:) Niedawno nawet eksperci w USA wypowiadali się że coca-cola nie ma wpływu na wzrost wagi/masy ciała . Później okazało się, ze byli opłacani, a akcja była przeprowadzona na naprawdę szeroką skalę.(...) .
Chyba największą grupą lobbującą są koncerny farmaceutyczne i skoro są badania które pokazują że sprzedawane przez nie specyfiki mają skuteczność placebo to chyba daje do myślenia.

Średnia skuteczność grup placebo to podobno 30% zatem niech każdy je to co lubi i ma 30% szans że mu pomoże:)
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1121
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

przez 2 miesiàce, po konsultacji z fizjoterapeutà, na bolàce kolana zazywalem NO DOL.
Bòl minàl, ale na wszelki wypadek i kuszony dobrà cenà w polskim internecie kupilem Arthon complex
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Tomaszrunning pisze:przez 2 miesiàce, po konsultacji z fizjoterapeutà, na bolàce kolana zazywalem NO DOL.
Bòl minàl, ale na wszelki wypadek i kuszony dobrà cenà w polskim internecie kupilem Arthon complex

no proszę cię, skład:
"No Dol" Suplement diety - siarczan glukozaminy (250 mg), siarczan chondroityny (100 mg), MSM (metylosulfonylometan) (100 mg), Diabelski pazur* (Harpagophytum procumbens DC, korzeń) suchy ekstrakt 3 – 4%, irydoidy (100 mg), żelatyna spożywcza, glukuronian manganu, substancja wypełniająca: celuloza mikrokrystaliczna, Aloe Vera ( Aloe varbadensis Miller sine cute żel ) stęż. 200:1 (15 mg); substancje przeciwzbrylające: stearynian magnezu i dwutlenek krzemu; substancje barwiące: dwutlenek tytanu, azorubina**."

Zacznijmy od tego że to suplement a nie lek(znaj różnicę: google). Po drugie substancja 'czynna' glukozamina. Poczytaj proszę o jej udowodnionym działaniu. Po trzecie zawartość 250mg kiedy zalecana dawka to 1500mg a i przy tym stężeniu nie udowodniono jej działania. W razie wątpliwości odsyłam do załączonych wcześniej linków przeprowadzonych badań. No i jeszcze nieśmiertelna żelatyna... Fizjoterapeuta musiał naprawdę długo myśleć by ci to 'przepisać'.
ODPOWIEDZ