Ból pod kolanem :(! pomocy, jak sobie z nim poradzić?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podczas rozciągania/skłonu za mocno to zrobiłem jak do szpagatu, pojawiły mi się o te dolegliwości stwierdzone przez ortopedę:
s83.4 Skręcenie i naderwanie w obrębie strzałkowego piszczelowego więzadła pobocznego kolana
s83.5 Skręcenie i naderwanie w obrębie przedniego tylnego więzadła krzyżowego kolana
torbiel bakera niewielki, uszkodzona łakątka, acl częściowo uszkodzone.
Boli mnie szczególnie z tyłu kolana, co to jest, co się znajduje z tyłu kolana(przy zgięciu)? ortopeda zlecił mi pole magnetyczne i ochłodzenie, ale nie pomogło, czy artroskopia mi pomoże? długo się czeka mówił o tym lekarz, a rehabilitacja dopiero od października, mogę jeździć rowerem, pływać, ale z bieganiem ciężko jest, opaska pomaga, ale to ryzyko, minęło już ponad trzy miesiące,a ból ten sam, mam wrażenie, że COFA mi się kolano podczas biegania.Proszę o pomoc, dziękuje.
s83.4 Skręcenie i naderwanie w obrębie strzałkowego piszczelowego więzadła pobocznego kolana
s83.5 Skręcenie i naderwanie w obrębie przedniego tylnego więzadła krzyżowego kolana
torbiel bakera niewielki, uszkodzona łakątka, acl częściowo uszkodzone.
Boli mnie szczególnie z tyłu kolana, co to jest, co się znajduje z tyłu kolana(przy zgięciu)? ortopeda zlecił mi pole magnetyczne i ochłodzenie, ale nie pomogło, czy artroskopia mi pomoże? długo się czeka mówił o tym lekarz, a rehabilitacja dopiero od października, mogę jeździć rowerem, pływać, ale z bieganiem ciężko jest, opaska pomaga, ale to ryzyko, minęło już ponad trzy miesiące,a ból ten sam, mam wrażenie, że COFA mi się kolano podczas biegania.Proszę o pomoc, dziękuje.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
niezły z ciebie akrobata
obawiam się, że bez pomocy specjalisty się nie obejdzie
obawiam się, że bez pomocy specjalisty się nie obejdzie
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Witaj!
Z badania lekarza i Twojego opisu, wynika,że uszkodziłeś wiele struktur w rejonie kolana.
Aby stwierdzić w jakim stopniu jest uszkodzona łąkotka i acl należy wykonać rezonans magnetyczny.
NA ten czas proponuję oszczędzać nogę,aby nie powodować dalszych uszkodzeń łąkotki.
Piszesz,że " mam wrażenie, że COFA mi się kolano podczas biegania"- oznacza to,że Twoje więzadła nie są wydolne i nie stabilizują stawu. Odpuść bieganie, nie pogarszaj sprawy.
Jeśli masz pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam
Z badania lekarza i Twojego opisu, wynika,że uszkodziłeś wiele struktur w rejonie kolana.
Aby stwierdzić w jakim stopniu jest uszkodzona łąkotka i acl należy wykonać rezonans magnetyczny.
NA ten czas proponuję oszczędzać nogę,aby nie powodować dalszych uszkodzeń łąkotki.
Piszesz,że " mam wrażenie, że COFA mi się kolano podczas biegania"- oznacza to,że Twoje więzadła nie są wydolne i nie stabilizują stawu. Odpuść bieganie, nie pogarszaj sprawy.
Jeśli masz pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A czy ktoś miał podobną kontuzję? Ja niby mam rehabilitację od października, ale jak się rozciągam, to czuję ból pod kolanem w prawej nodze przy skłonach np. albo jak za długo stoję lub biegam, na artroskopie czeka się 1,5 roku i tak nie mam gwarancji, że mi pomoże, a na rezonans magnetyczny ile się czeka? Mogę pływać i jeździć rowerem, ale biegać niestety nie to dla mnie dramat
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedy będę mógł wrócić do biegania? Rehabilitacja dopiero od października, nie wiadomo czy pomoże, pole magnetyczne i ćw.stabilzacyjne nie pomogły, ewentualna artroskopia od 1 do 2 lat się czeka chyba nie ma gwarancji czy pomoże, jeździć rowerem i pływać mogę, ale biegać nie, ważę też dużo, czy waga ma wpływ na kolano?ile się czeka na rezonans magnetyczny?
- mackris
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:50
- Życiówka na 10k: 43:04
- Życiówka w maratonie: 4:07:00
- Lokalizacja: wg GPS
Jeżeli biegasz pomimo urazu to nie licz na poprawę w 3 miesiące !!!Maciek89 pisze: Boli mnie szczególnie z tyłu kolana, co to jest, co się znajduje z tyłu kolana(przy zgięciu)? ortopeda zlecił mi pole magnetyczne i ochłodzenie, ale nie pomogło, czy artroskopia mi pomoże? długo się czeka mówił o tym lekarz, a rehabilitacja dopiero od października, mogę jeździć rowerem, pływać, ale z bieganiem ciężko jest, opaska pomaga, ale to ryzyko, minęło już ponad trzy miesiące,a ból ten sam, mam wrażenie, że COFA mi się kolano podczas biegania.Proszę o pomoc, dziękuje.
Kolano to poważny problem nawet przy niewielkim urazie. Co do artroskopii to ja nie miałem ale znam więcej osób którym zaszkodziła niż tych którym pomogła. Każda ingerencja w kolano to ryzyko. Moje rady są dwie - alternatywne:
1. Jeżeli korzystasz z publicznej służby zdrowia to w czasie oczekiwania na zabiegi powinieneś zrezygnować z biegania (pływanie utrzyma Cię w kondycji). Zanim zdecydujesz sie na zabiegi ingerujące w kolano sprawdź lekarza 10 x. W międzyczasie idź do fizjoterapeuty niech da Ci ćwiczenia wzmacniające. Sam je wykonasz w domu. Możesz też znaleźć innego lekarza (co 2 głowy to nie jedna). Z opisu urazu wynika, że diagnosta wypisał wszystkie elementy kolana jakie zna. Może przesadził? Ja jak chodzę do lekarzy to karzą mi sie powoli piachem okładać a mimo to nie jest tak źle.
2. Jeżeli masz kasę to znajdź prywatnie specjalistę. Są naprawdę dobrzy np. https://www.znanylekarz.pl/krzysztof-ga ... a/naleczow i im zaufaj.
życzę zdrowia
...Myślę, że dam radę przebiec ten wyścig, to tylko o 2 dni dłużej. 5 dni. Biegałem za owcami przez 3 dni... Cliff Young
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ta rehabilitacja na NFZ w ogóle mi pomoże?(to jest tylko 10 dni rehabilitacji) skoro pole magnetyczne i ćw stabilizacyjne nie dały żadnego skutku, a może to od otyłości wszystko, raczej nie, bo kiedyś też tak ważyłem i nie bolało, ja chcę biegać i grać w piłkę, ale z opaską też słabo się gra .
- mackris
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:50
- Życiówka na 10k: 43:04
- Życiówka w maratonie: 4:07:00
- Lokalizacja: wg GPS
Nie chcę oceniać NFZ bo różnie działa w różnych rejonach. Tym bardziej Twój przypadek nie jest do oceny z poziomu forum. O ile wiem fizjoterapia w NFZ to min. z min. i nie ma co liczyć na cuda. Wg mnie nie tu jednak tkwi problem. Zabiegi nie załatwią wszystkiego. Pomogą złagodzić stan zapalny, rozluźnią spięte mięśnie itd. Najważniejsze będą ćwiczenia wzmacniające i stabilizujące kolano to one spowodują że kolano będzie pracowało jak dawniej. Większość z tych ćwiczeń można robić samodzielnie. Okłady zimne czy ciepłe też a jest też sporo zabiegów bardzo tanich a dobrych. Bieganie czy granie w opasce nic nie pomoże a wręcz zaszkodzi. Kolano mając "pomoc" z opaski rozleniwia się. Mięśnie odpowiedzialne za stabilizacje pracują coraz słabiej itd. Opaska jest dobra jak kolano leczysz i potrzebujesz wyizolować mięśnie czy więzadła aby uraz sie nie pogłębił. Dużo piszesz o wadze. Tusza + kolano = problem (raczej zawsze) w sporcie. Zaznaczam, że nie jestem lekarzem i to co pisze są to moje spostrzeżenia z własnych urazów.Maciek89 pisze:ta rehabilitacja na NFZ w ogóle mi pomoże?(to jest tylko 10 dni rehabilitacji) skoro pole magnetyczne i ćw stabilizacyjne nie dały żadnego skutku, a może to od otyłości wszystko, raczej nie, bo kiedyś też tak ważyłem i nie bolało, ja chcę biegać i grać w piłkę, ale z opaską też słabo się gra .
Tak więc nie przeginaj i wylecz najpierw kolano. Czasami jakaś drobnostka, zaniedbana urośnie do wielkiego problemu.
...Myślę, że dam radę przebiec ten wyścig, to tylko o 2 dni dłużej. 5 dni. Biegałem za owcami przez 3 dni... Cliff Young
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O to się rozchodzi, że nie wiem jak wyleczyć te kolano, rehabilitacja dopiero od października nie wiadomo czy pomoże, a atroskopia ewentualna, przeraża mnie ten tekst, że wcale może nie być lepiej po artroskopii.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2016, 22:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
https://zapodaj.net/8ea6695e9e798.jpg.html
https://zapodaj.net/584ec97f47eaf.jpg.html
o to zdjęcia gdzie mnie dokładnie boli, może to coś wskóra i mi podpowiecie ?
https://zapodaj.net/584ec97f47eaf.jpg.html
o to zdjęcia gdzie mnie dokładnie boli, może to coś wskóra i mi podpowiecie ?
- mackris
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:50
- Życiówka na 10k: 43:04
- Życiówka w maratonie: 4:07:00
- Lokalizacja: wg GPS
Na forum możesz dostać porady i spostrzeżenia oparte na urazach piszącego lub jego znajomych. Czyli jak to było u niego. Nie licz, że ktoś Ci powie jak to kolano wyleczyć. A jeżeli ktoś Ci tak napisze, to będzie zgadywał (nawet będąc prywatnie lekarzem). Moim zdaniem czekanie do października nie jest niczym złym bo kolano się samo regeneruje- pod warunkiem, że mu pozwolisz. Jeżeli nie chcesz czekać to idź do fizjoterapeuty lub jak nie wierzysz w diagnozę to do drugiego lekarza- zrób tomograf itd.Maciek89 pisze:O to się rozchodzi, że nie wiem jak wyleczyć te kolano,
...Myślę, że dam radę przebiec ten wyścig, to tylko o 2 dni dłużej. 5 dni. Biegałem za owcami przez 3 dni... Cliff Young
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Jak mocno Cie bolało/boli ? Trochę czasu już minęło, wyleczyłeś się ?
Mam podobny przypadek tylko że nawet nie wiem gdzie sobie uszkodziłem kolano. Ból to nie jest, raczej "czuję" że coś się dzieje.
Mam podobny przypadek tylko że nawet nie wiem gdzie sobie uszkodziłem kolano. Ból to nie jest, raczej "czuję" że coś się dzieje.
- Daniell
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 19 paź 2015, 11:55
- Życiówka na 10k: 43
- Życiówka w maratonie: 3:41
Ja również nabawiłem się problemów z kolanem. Po ostrym treningu zwineło mnie na 4 dni. Potem 4 dni easy i ostatnie rozbieganie 20 km przed maratonem po którym złożyło mnie do reszty. Po tygodniu zrobiłem maraton . W tygodniu jeszcze zdążyłem isć do ortopedy który po badaniu USG stwierdził uszkodzenie łąkotki. Zasugerował artroskopie.kuczi pisze:Jak mocno Cie bolało/boli ? Trochę czasu już minęło, wyleczyłeś się ?
Mam podobny przypadek tylko że nawet nie wiem gdzie sobie uszkodziłem kolano. Ból to nie jest, raczej "czuję" że coś się dzieje.
Wypadało by zrobić rezonans kolana i ocenić zniszczenia.