Ból w kolicy krocza podczas szybkiego biegania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2014, 09:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie,
Nie wiem do kogo się zwracać więc może wy mi pomożecie...
3 tygodnie temu dokłanie grałem w piłke i poleciałem strasznie na bok lewy ( uderzenie w miednice ) straszny ból, myślałem, że cobie coś połamałem - tragdeia.
Nie mogłem chodzić, położenie się na łóżku sprawiało mi mega trudności... kilka dni mineło i mogłem nawet chodzić normalnie. Wpadł do mnie fizjoterapeuta ale do dzisiaj nie jest lepiej... Generalnie wyczuwam ból w kolicy krocza im biegne szybciejh tym mocniejszy ból... sprinty w góle nie wchodzą gre. Jak biegne truchtem troichę boli ale jedna boli...
Doradzcie mi do jakiego lekarza muszę iśc? Mogę iśc tylko i wyłącznie prwatnie ponieważ pracują za granicą ale mieszkam tutaj i nie mam ubezpieczenia w Polsce.
Do jakiego specjalisty ? Jestem załamny nie mogę ani biegać ani grać w piłkę czyli to co kocham... Błagam pomóżcie mi
Nie wiem do kogo się zwracać więc może wy mi pomożecie...
3 tygodnie temu dokłanie grałem w piłke i poleciałem strasznie na bok lewy ( uderzenie w miednice ) straszny ból, myślałem, że cobie coś połamałem - tragdeia.
Nie mogłem chodzić, położenie się na łóżku sprawiało mi mega trudności... kilka dni mineło i mogłem nawet chodzić normalnie. Wpadł do mnie fizjoterapeuta ale do dzisiaj nie jest lepiej... Generalnie wyczuwam ból w kolicy krocza im biegne szybciejh tym mocniejszy ból... sprinty w góle nie wchodzą gre. Jak biegne truchtem troichę boli ale jedna boli...
Doradzcie mi do jakiego lekarza muszę iśc? Mogę iśc tylko i wyłącznie prwatnie ponieważ pracują za granicą ale mieszkam tutaj i nie mam ubezpieczenia w Polsce.
Do jakiego specjalisty ? Jestem załamny nie mogę ani biegać ani grać w piłkę czyli to co kocham... Błagam pomóżcie mi
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2014, 09:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też jest bezradny... Co tydzień sprawdzam czy może jest lepiej. Jakieś 10 minut temu wróciłem właśnie z boiska bo pobiegałem, pokopoałem piłkę i jestem załamany... Zauważyłem, że ból wystpęuje jak biegne na wprost przodem a jak bokiem na wprost to nie czuję bólu.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
W innym przypadku powiedziałbym żebyś spróbował porobic przez kilka dni to ćwiczenie rozciągające (możesz spróbować jeśli nie będzie podowało bólu), ale na historia z upadkiem wprowadza trochę znaków zapytania. Dobrze żebyś zrobił rtg i żeby ktoś Cię obejrzał.
Krzysiek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2014, 09:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Robię ćwieczenia codziennie między innymi takie jakie mi podesłałeś... Rtg czyli po prostu prześwietlenie i w tym przypadku miednicy ? Tylko właśnie kto..
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2014, 09:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może jeszcze ktoś się wypowie ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2014, 09:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
?