Komentarz do artykułu Czy w piątek rano będziemy mieli nowego Rekordzistę Świata w maratonie?

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Kurilp
Wyga
Wyga
Posty: 87
Rejestracja: 20 maja 2016, 05:21
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:47:04

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Słaby ruch. Nie ma szans, żeby bić rekordy. Wynik 2:04 znakomity jak na kalectwo biegowe, ale nie ma ekscytacji. Nie widać też na horyzoncie biomechanicznego następcy Bekele.
Buhahaha, człowieku, kalectwem biegowym nazywasz 9 wynik w historii?
New Balance but biegowy
leww
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zabawne stają się komentarze kolegi Yacoola , frustracja niedocenionego geniusza? . 2:04:10 to nie tylko elementy ruchu i techniki , to świetny wynik i ogrom pracy zawodnika i trenera.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12343
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziękuję za trafne ekspertyzy. Są dla mnie tym bardziej cenne, że zaoszczędziłem na wizycie u psychoterapeuty.
Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jacek, to co mówisz jest nielogiczne. Jeżeli ze "słabym ruchem" biega 2:04:10 w biegu bez żadnego konkurenta, to co będzie jeśli ruch poprawi? Tymczasem Twój idealny Bekele tutaj rezerw już nie ma, tak? No to dla Ciebie nie ma tutaj już czego szukać.
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Twój idealny Bekele
Chyba nie taki idealny skoro na starcie mu się nóżki poplątały i się wywrócił :D.
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
leww
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 21 lis 2014, 09:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sorry Yacool , obejrzałem dokładnie zapis z biegu , oczywiście powiedział bym to inaczej niż ty, ale delikatnie mówiąc 2:04 w wykonaniu Toli kompletnie zaskakuje.
Awatar użytkownika
toxic
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Jacek, to co mówisz jest nielogiczne. Jeżeli ze "słabym ruchem" biega 2:04:10 w biegu bez żadnego konkurenta, to co będzie jeśli ruch poprawi? Tymczasem Twój idealny Bekele tutaj rezerw już nie ma, tak? No to dla Ciebie nie ma tutaj już czego szukać.
yacool użył tu skrótu myślowego. On fanem teraźniejszego Bekele nie jest, ale za to tego Kenenisy podczas bicia rekordu w Hengelo już tak... ale wtrące swoje trzy grosze.
leww pisze:Sorry Yacool , obejrzałem dokładnie zapis z biegu , oczywiście powiedział bym to inaczej niż ty, ale delikatnie mówiąc 2:04 w wykonaniu Toli kompletnie zaskakuje.
obejrzyj biegi Chrisa Solinskiego. Nie dość, że "kaleka biegowy" to jeszcze z "biegową nadwagą". Sprawdź jego wyniki na 5000m i 10000m. Poza tym ruch Komena jest daleki od wzorców yacoola, a ani Hicham, ani Haile ani Kenenisa nie zbliżyli się do jego rekordu na 3000m. Dlatego uważam, że pisanie
yacool pisze:Słaby ruch. Nie ma szans, żeby bić rekordy.
jest zbyt daleko idące. Bieganie to nie tylko biomechanika. Póki co. Niestety lub stety.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

toxic pisze: Bieganie to nie tylko biomechanika.
Dodam, ze biomechanika Yacoola... Bo sa tez inne rodzaje biomechaniki, ktore Yacool zawsze nazywa kalectwem.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12343
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kontekst w jakim odbył się maraton w Dubaju nie pozostawia wątpliwości, że celem jest rekord. I nie chodzi tu o rekord trasy, czy rekord Kimetto. Chodzi o sub 2. Koniunktura jest tak nakręcona, że wszystko co powyżej 2h jest rozczarowaniem. Kontekst. To właśnie on winduje rozważania w rejony wymagające dystansu do logiki, freudowskich wycieczek i przywoływań do porządku.
Soliński zachwialby rozważaniami gdyby pobiegł 25 minut. Jak na razie aktualny zapas prędkości pod sub 2 jest dużo za mały. Biomechanika to jedyny legalny obszar z ogromnym potencjałem. Każdy inny aspekt biegania ma nieporównywalnie mniejszy margines poprawy.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13263
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Kontekst w jakim odbył się maraton w Dubaju nie pozostawia wątpliwości, że celem jest rekord. I nie chodzi tu o rekord trasy, czy rekord Kimetto. Chodzi o sub 2. Koniunktura jest tak nakręcona, że wszystko co powyżej 2h jest rozczarowaniem. Kontekst. To właśnie on winduje rozważania w rejony wymagające dystansu do logiki, freudowskich wycieczek i przywoływań do porządku.
Soliński zachwialby rozważaniami gdyby pobiegł 25 minut. Jak na razie aktualny zapas prędkości pod sub 2 jest dużo za mały. Biomechanika to jedyny legalny obszar z ogromnym potencjałem. Każdy inny aspekt biegania ma nieporównywalnie mniejszy margines poprawy.
Mylisz sie.
michalp
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 03 mar 2014, 13:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Kontekst w jakim odbył się maraton w Dubaju nie pozostawia wątpliwości, że celem jest rekord. I nie chodzi tu o rekord trasy, czy rekord Kimetto. Chodzi o sub 2. Koniunktura jest tak nakręcona, że wszystko co powyżej 2h jest rozczarowaniem. Kontekst. To właśnie on winduje rozważania w rejony wymagające dystansu do logiki, freudowskich wycieczek i przywoływań do porządku.
.
A jaki to kontekst ? Ten ?
https://medium.com/alberto-stretti/coac ... .kbmtlisq6
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12343
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie napisałem jaki to kontekst?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Jak na razie aktualny zapas prędkości pod sub 2 jest dużo za mały. Biomechanika to jedyny legalny obszar z ogromnym potencjałem. Każdy inny aspekt biegania ma nieporównywalnie mniejszy margines poprawy.
To jest oczywiście jakieś podejście, ale nie masz na to jednak żadnych dowodów, to jest Twoje przekonanie. Kiedyś juz rozmawialiśmy, że jeśli sie zastanowić, to wszystko już było. Czyli, że wbrew pozorom to co sobie wymyślamy (czy wymyślasz) wcale nie jest tak nowatorskie jak się może wydawać, ktoś tego próbował. Najlepszym przykładem jest to co robił Percy Cerutty w latach '50 ubiegłego wieku właśnie w zakresie "biomechaniki", a raczej czucia ciała, ruchu. Mówiłem Ci, że ściągnął na treningi Mathiasa Alexandra, który w roku 1890 !!!! opracował tak zwaną "technikę alexandra" która miała pomóc aktorom w bardziej świadomym i lepszym kontrolowaniu ciała. I kombinował na różne sposoby.

Oczywiście teraz jest poziom wyższy, zawodnicy balansują już na znacznie krańcowych możliwościach swojego organizmu ale nie wiem czy masz podstawy do tej wiary w te wielkie rezerwy biomechaniczne. Ale życzę powodzenia :)
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 774
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

co do tej biomechaniki...
a jakie jest ryzyko, że zmieniając, nawet jeżeli na lepsze... komuś biomechanikę, sposób biegania..
pogorszymy takiej osobie wyniki? :)
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

Właśnie, jakie jest ryzyko? Swoją drogą ja jeszcze w żadnej dyskusji na temat techniki na tym szanownym forum nie usłyszałem odpowiedzi na pytanie "jak gościa, który biegnie deczko ponad 2:04 w maratonie można nazwać kaleką jeśli chodzi o technikę?" Co prawda od jakiegoś czasu przestałem już wchodzić w artykuły o tym traktujące, bo może tam odpowiedź, no ale chyba za głupim żeby je zrozumieć, jednakże elastic recoil w połączeniu z koordynacją skurczu ekscentrycznego połamałoby chyba nawet Kopalińskiegio :).
ODPOWIEDZ