Witam
Mam pytanko,wczoraj biegałem trening na dystansie 8 km,drugi kilometr przebiegłem jak dla mnie szybko i tętno wiadomo podskoczyło.Potem 2 kilometry zwolniłem sporo i potem resztę biegłem już szybciej ale dalej bez rewelacji.W miarę czasu i dystansu moje tętno rosło,po to by na sam koniec gdzie faktycznie byłem mocno zmęczony było jeszcze wyższe niż przy drugim kilometrze gdzie pobiegłem prawie na maxa.Czy dobrze wnioskuję,że po prostu brak mi kompletnie wytrzymałości,na dalsze dystanse i właśnie dalszy trening powinienem skupić na bieganiu wolniejszym np 10-12 km,aby tą wytrzymałość nabyć,a co za tym idzie być szybszym na np. 10 km ? Wrzucam wykresy,będę bardzo wdzięczny za odpowiedź i pomoc i jakieś sugestie.
Tętno - pytanie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Zależy co jest Twoim celem w tym bieganiu. Wytrzymałość sama w sobie ? Bieganie dłuższych dystansów oczywiście polepszy Twoją wytrzymałość. Krótszych też, ale będzie to trwało po prostu dłużej.
Tętno oczywiście rośnie cały trening nawet przy średnim tempie cały czas takim samym. Takie 4 minuty na submaksymalnym wysiłku na pewno sprawi, że reszta dystansu będzie przebiegnięta na duży wyższym tempie niż jakbyś przebiegł ten drugi kilometr spokojnie. Szczególnie jest to widoczne po jakimś akcencie jak się szura nogami a tętno jest bardzo wysokie.
Tętno oczywiście rośnie cały trening nawet przy średnim tempie cały czas takim samym. Takie 4 minuty na submaksymalnym wysiłku na pewno sprawi, że reszta dystansu będzie przebiegnięta na duży wyższym tempie niż jakbyś przebiegł ten drugi kilometr spokojnie. Szczególnie jest to widoczne po jakimś akcencie jak się szura nogami a tętno jest bardzo wysokie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Poczatkujacy maja często dryf tętna? Moze bylo u ciebie to samo?
Wysłane z mojego SM-T113 .
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Jeśli taka jest twoja życiówka, to znaczy, że pobiegłeś bardzo mocno - średnio, a dodatkowo jeszcze miejscami było dużo szybciej.Alex1981 pisze:Moim celem jest tylko i wyłącznie 10 km.Aktualny mój czas to 48:28,chcę to po prostu zbić.
W takim tempie dużo więcej km byś nie przebiegł, przebiegł byś więcej gdybyś zmniejszył tempo (dystans jest funkcją tempa).
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ogólnie dobrze kombinujesz aleAlex1981 pisze:Witam
Mam pytanko,wczoraj biegałem trening na dystansie 8 km,drugi kilometr przebiegłem jak dla mnie szybko i tętno wiadomo podskoczyło.Potem 2 kilometry zwolniłem sporo i potem resztę biegłem już szybciej ale dalej bez rewelacji.W miarę czasu i dystansu moje tętno rosło,po to by na sam koniec gdzie faktycznie byłem mocno zmęczony było jeszcze wyższe niż przy drugim kilometrze gdzie pobiegłem prawie na maxa.Czy dobrze wnioskuję,że po prostu brak mi kompletnie wytrzymałości,na dalsze dystanse i właśnie dalszy trening powinienem skupić na bieganiu wolniejszym np 10-12 km,aby tą wytrzymałość nabyć,a co za tym idzie być szybszym na np. 10 km ? Wrzucam wykresy,będę bardzo wdzięczny za odpowiedź i pomoc i jakieś sugestie.
po co wbijac sie w hrmax na poczatku treningu wysokie tetna ida na koniec mogles sie zakwasic za szybko
lub
organizm sie zmeczył dlatego rosło tetno, po prostu za mocny trening na mozliwosci chyba ze sie dobrze czules to bedzie po prostu udany trening
ale nie biegaj szybko na poczatku
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE