1 kilometr w czasie 4 minuty 15 sekund. Egzaminy wojskowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Harpia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 24 lip 2015, 10:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich!
bardzo Was proszę doradźcie mi terning albo skorygujcie moje błędy.
Biegam od miesiąca wg planu, który ma doprowadzić mnie do 30 minut biegu bez przerwy. Jestem na etapie 8 minut biegu 2 minuty marszu razy 3. Biegam na bieżni 9km/h. Nie mogę biegac w terenie z powodu wcześniejszej kontuzji rozcięgna podeszwowego.
Za dwa miesiące chciałabym przebiec kilometr w czasie 4 minuty 15 sekund. Egzaminy wojskowe.
Moje pytanie brzmi co dalej jak już będę biegać te 30 minut?
Mam 182 wzrostu, ważę 85 kg, mam 25. Jestem na diecie redukcyjnej.
New Balance but biegowy
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A czym się różni bieżnia od terenu? Są ćwiczenia na rozcięgno podeszwowe i one naprawdę pomagają, z najprostszych: rozciąganie łydki (tak, łydki), wspięcia na palce, automasaż stopy piłką do masażu lub piłeczką tenisową, tzw "podwijanie dywanu/ręcznika stopami" itp.

Równolegle możesz robić ćwiczenia siłowe/wzmacniające - tak czy inaczej Ci się przydadzą.

Co po planie na 30 minut? Egzamin masz, możesz poczytać:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

4.15 na kilometr w ciągu 2 miesięcy? :lalala:
nie widzę tego :tonieja:

biegam niecałe 2 lata i po 1,5 roku byłam zdolna do przebiegnięcia takiego wyniku
ale cuda się zdarzają... :oczko:
powodzenia
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
benzer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 26 lip 2015, 21:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja jestem zdania, że dasz radę w te 4,15. A ten trening to spoko sprawa, trzymaj się go.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Katekate, bez przesady. 4:15 /km to można nawet bez przygotowania pobiec w tak młodym wieku. Nie mówię tylko i wyłącznie o chłopakach (dla których to powinna być norma), ale i o dziewczynach :oczko: Harpia zrzuci jakieś 5-10 kg, potrenuje systematycznie i z głową, to się uda :)
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13296
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Katekate, bez przesady. 4:15 /km to można nawet bez przygotowania pobiec w tak młodym wieku. Nie mówię tylko i wyłącznie o chłopakach (dla których to powinna być norma), ale i o dziewczynach :oczko: Harpia zrzuci jakieś 5-10 kg, potrenuje systematycznie i z głową, to się uda :)
Tak jest. 4:15 na 1x1000m można zrobić po paru miesiącach w każdym wieku do W50.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem, fatalnie temat został nazwany.

Problem = czego się tyczy, trzeba by było sprecyzować ten 'problem' bo jest multum problemów.

Harpia, chyba to twoje pierwsze forum.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Harpia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 24 lip 2015, 10:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak to mój pierwszy temat, przepraszam bardzo :oczko: .
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady, podnieśliście mnie na duchu. Myślę że narazie dojdę do 30 minut ciągłego biegu, później zaczną przyspieszać, żeby biegać te pół godziny w prędkości 12km/h. A później może jakieś przyspieszenia np. minuta z prędkością 14km/h i dwie minuty 11km/h, takie słabiutkie interwały. Będzie ok?
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Harpia pisze:Tak to mój pierwszy temat, przepraszam bardzo :oczko: .
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady, podnieśliście mnie na duchu. Myślę że narazie dojdę do 30 minut ciągłego biegu, później zaczną przyspieszać, żeby biegać te pół godziny w prędkości 12km/h. A później może jakieś przyspieszenia np. minuta z prędkością 14km/h i dwie minuty 11km/h, takie słabiutkie interwały. Będzie ok?
Moim zdaniem idąc tą drogą będziesz tak jak kate myśleć, że osiągnięcie tempa 4:15/km to jest jakiś niebotyczny wyczyn. Ja się nie znam, ale powinnach chyba raczej iść w stronę treningu stricte pod 1km a nie dociąganie do 30min ciągłego wysiłku. Ty masz biec 4min 15s 1km, a nie 4km w 30min...
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

a może niech Harpia przeleci teraz na maks 1km? zobaczymy, ile jeszcze pracy przed nią :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Harpia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 24 lip 2015, 10:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szczerze to boje się tego kilometra na maksa :), ale gdzieś czytałam, że nie można biegac lepiej krótszych dystansów bez poprzedzającej pracy tlenowej...
A 4 km robię rzeczywiście teraz w 30 min.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko pytanie czy ty masz czas żeby wypracować porządną bazę tlenową ;)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nie ma :oczko: i tu jest pies pogrzebany
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze piszą. Biegnij na maksa i się zobaczy, czy mówimy o odrabianiu minut czy tylko sekund do wyniku docelowego. To jednak różnica. A krzywdy takim biegiem sobie nie zrobisz, spokojnie, to tylko kilometr. Kilometr-dwa lekkiej rozgrzewki i lecisz. Najfajniej jak masz stadion lekkoatletyczny 400m gdzieś koło siebie.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Harpia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 24 lip 2015, 10:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Myślę, że deficyt będzie w minutach :)
Ale wstyd własnie 40-letnia koleżanka pisze że biega km w 4,20
Czyli powinnam trenowac po rozgrzewce kilometr tylko i skupiać się na przyspieszeniu?
ODPOWIEDZ