Jak obliczyć średnie nachylenie podbiegu ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Jak obliczyć średnie nachylenie.
Sprawdzając na runningmap.com to w najniższym punkcie jest 39m a w najwyższym 55m.
Było to 400m podbiegu.
Próbowałem tym sposobem, ale nie wychodzi:
wzniesienia w m podzielić na przebiegnięty dystans a następnie ten wynik mnożony przez 100, co daje wartość w procentach
Czy tak to należałoby zrobić
0,4km / [55m - 39m] = 0,025
Potem
0,025 * 100 = 2,5% [?]
A potem jak policzyć stopnie ?
Sprawdzając na runningmap.com to w najniższym punkcie jest 39m a w najwyższym 55m.
Było to 400m podbiegu.
Próbowałem tym sposobem, ale nie wychodzi:
wzniesienia w m podzielić na przebiegnięty dystans a następnie ten wynik mnożony przez 100, co daje wartość w procentach
Czy tak to należałoby zrobić
0,4km / [55m - 39m] = 0,025
Potem
0,025 * 100 = 2,5% [?]
A potem jak policzyć stopnie ?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale tak się tego nie liczy, liczysz ile jest metrów na 100 metrów, używa się "procent", chodzi o metry na 100m, tutaj będzie 4.
A możesz powiedzieć po co Ci to? Z ciekawości czy dlatego, że przeczytałeś gdzieś, że podbieg powinien mieć jakieś "kanoniczne" nachylenie?
A możesz powiedzieć po co Ci to? Z ciekawości czy dlatego, że przeczytałeś gdzieś, że podbieg powinien mieć jakieś "kanoniczne" nachylenie?
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
w procentach:
przewyższenie/ dystans * 100% = % nachylenia
tutaj: 16m/400m*100%=4%
w stopniach:
100% nachylenia to 45 stopni [tg]
resztę oczywiście edytuję, bo nie w tę funkcję wpisałam dane
koledzy dalej wpisali już co trzeba
przewyższenie/ dystans * 100% = % nachylenia
tutaj: 16m/400m*100%=4%
w stopniach:
100% nachylenia to 45 stopni [tg]
resztę oczywiście edytuję, bo nie w tę funkcję wpisałam dane
koledzy dalej wpisali już co trzeba
Ostatnio zmieniony 17 sty 2015, 20:21 przez rubin, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 12 gru 2009, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
arcsin((55-39)/400)=
Nie mam dostępu do kalkulator z arc, z tablic wynik wychodzi lekko powyżej 2 stopnie.
Nachylenie w procentach to banalna proporcja. 90 stopni to 100%, więc 2 stopnie to x%.
I tyle.
Swoją drogą słyszałem, że połowa uczniów nie zdała matury próbnej z matematyki.
Nie wierzyłem w to.
TERAZ JUZ WIERZĘ!!!!
Nie mam dostępu do kalkulator z arc, z tablic wynik wychodzi lekko powyżej 2 stopnie.
Nachylenie w procentach to banalna proporcja. 90 stopni to 100%, więc 2 stopnie to x%.
I tyle.
Swoją drogą słyszałem, że połowa uczniów nie zdała matury próbnej z matematyki.
Nie wierzyłem w to.
TERAZ JUZ WIERZĘ!!!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Z ciekawości Bo biegam po tych podbiegach, robię krosy, i nie wiem o jakim nachyleniu biegam, a dzisiaj zrobiłem 5x 400m podbiegu, i był solidny podbieg ;p dług tlenowy przy tym byłAdam Klein pisze:Ale tak się tego nie liczy, liczysz ile jest metrów na 100 metrów, mówi się "stopni" ale chodzi o metry na 100m, tutaj będzie 4.
A możesz powiedzieć po co Ci to? Z ciekawości czy dlatego, że przeczytałeś gdzieś, że podbieg powinien mieć jakieś "kanoniczne" nachylenie?
Ok. dzięki to przyjmę 3,6 - 4%
W stopniach chyba jest dokładniej ?
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
16 m przewyższenia na 400 m dystansu da 2,29 stopnia.
16/400 czyli 0,04 to sinus tego kąta którego szukamy. Z tablic matematycznych lub z Excela można wyliczyć tę wartość.
16/400 czyli 0,04 to sinus tego kąta którego szukamy. Z tablic matematycznych lub z Excela można wyliczyć tę wartość.
-
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 16 maja 2012, 10:35
- Życiówka na 10k: 39:41
- Życiówka w maratonie: 2:58:53
Informacja w stopniach a informacja w procentach jest tak samo dokładna. Jedno mówi o tangensie, drugie o kącie.Sacre pisze: W stopniach chyba jest dokładniej ?
Nie wiem, skąd wziąłeś 3,6%. 16 metrów różnicy na 400 metrów dystansu to jest około 16/400=4 procent (około, bo mierzysz po przeciwprostokątnej, ale to są zaniedbywalne różnice).
4 procent nachylenia odpowiada kątowi arc sin(0,04), czyli 2,3 stopnia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
W kalkulatorze w smarphonie wychodzi sinus 0,03998...bo nie mam tam arc'a jak pisze robin.Jaca_CH pisze:16 m przewyższenia na 400 m dystansu da 2,29 stopnia.
16/400 czyli 0,04 to sinus tego kąta którego szukamy. Z tablic matematycznych lub z Excela można wyliczyć tę wartość.
To
* 2,3 stopnie
* 4%
Coś mało, myślałem, że o większym nachyleniu jest ten podbieg. Bo wygladało na sporą górkę. Albo źle zostało podane wzniesienia [m] z tej stronki ? Bo garmina z gps nie posiadam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Nie wiem, jak to się ma do innych górek o takim nachylenie, pierwszy raz się tym zainteresowałem ;probin pisze:Ale 4% to przecież jest całkiem spora górka?Sacre pisze:Coś mało, myślałem, że o większym nachyleniu jest ten podbieg. Bo wygladało na sporą górkę.
Może poziomicą da się to zmierzyc ? Na szczycie umieszczamy poziomice aby był poziom idealny, a następnie mierzym odległość w cm od poziomicy do podłoża i mamy stopnie bądź procenty, nie wiem czy wypali.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1625
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Parafrazujac słowa Skippera: Mój ssaczy móżdżek tego nie ogarnia.Sacre pisze:Nie wiem, jak to się ma do innych górek o takim nachylenie, pierwszy raz się tym zainteresowałem ;probin pisze:Ale 4% to przecież jest całkiem spora górka?Sacre pisze:Coś mało, myślałem, że o większym nachyleniu jest ten podbieg. Bo wygladało na sporą górkę.
Może poziomicą da się to zmierzyc ? Na szczycie umieszczamy poziomice aby był poziom idealny, a następnie mierzym odległość w cm od poziomicy do podłoża i mamy stopnie bądź procenty, nie wiem czy wypali.
Co byś niby chciał przy pomocy poziomicy zrobić innego niż ustalenie poziomu ewentualnie pionu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sacre pisze:Nie wiem, jak to się ma do innych górek o takim nachylenie, pierwszy raz się tym zainteresowałem ;probin pisze:Ale 4% to przecież jest całkiem spora górka?Sacre pisze:Coś mało, myślałem, że o większym nachyleniu jest ten podbieg. Bo wygladało na sporą górkę.
Może poziomicą da się to zmierzyc ? Na szczycie umieszczamy poziomice aby był poziom idealny, a następnie mierzym odległość w cm od poziomicy do podłoża i mamy stopnie bądź procenty, nie wiem czy wypali.
nie ogarniam tej kuwety terrakotę chcesz kłaść ?
ile metrów przewyższenia w 100 metrach odcinka = % górki.
Ale po co Ci to liczyć dokładnie - znajdź górkę na oko niezłą, zrób trening i sprawdź jak "weszło". Jak jest dobrze, to górka jest dobra. Jak za mocno, to albo górka za mocna, albo trening
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Tylko zapytałem się, proszę się nie wyśmiewać z tego, myślałem, że można tak obliczyć/zmierzyć poziom nachyleniaKeri pisze: Parafrazujac słowa Skippera: Mój ssaczy móżdżek tego nie ogarnia.
Co byś niby chciał przy pomocy poziomicy zrobić innego niż ustalenie poziomu ewentualnie pionu?
Tylko każda górka na którą wbiegałem była w porządku, nie było takiej, na której nie dałem rady hehe, na strome ściany nie wbiegam, bo po couebq pisze: nie ogarniam tej kuwety terrakotę chcesz kłaść ?
ile metrów przewyższenia w 100 metrach odcinka = % górki.
Ale po co Ci to liczyć dokładnie - znajdź górkę na oko niezłą, zrób trening i sprawdź jak "weszło". Jak jest dobrze, to górka jest dobra. Jak za mocno, to albo górka za mocna, albo trening
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
Dziwne, bo zwykły kalkulator ma sin do potęgi -1Sacre pisze:(...)W kalkulatorze w smarphonie wychodzi sinus 0,03998...bo nie mam tam arc'a jak pisze robin.(...)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1625
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Spoko.Sacre pisze:Tylko zapytałem się, proszę się nie wyśmiewać z tego, myślałem, że można tak obliczyć/zmierzyć poziom nachyleniaKeri pisze: Parafrazujac słowa Skippera: Mój ssaczy móżdżek tego nie ogarnia.
Co byś niby chciał przy pomocy poziomicy zrobić innego niż ustalenie poziomu ewentualnie pionu?
Tylko każda górka na którą wbiegałem była w porządku, nie było takiej, na której nie dałem rady hehe, na strome ściany nie wbiegam, bo po couebq pisze: nie ogarniam tej kuwety terrakotę chcesz kłaść ?
ile metrów przewyższenia w 100 metrach odcinka = % górki.
Ale po co Ci to liczyć dokładnie - znajdź górkę na oko niezłą, zrób trening i sprawdź jak "weszło". Jak jest dobrze, to górka jest dobra. Jak za mocno, to albo górka za mocna, albo trening
Tak będzie chyba najłatwiej. Wrzuć dane i masz wynik!
http://pl.numberempire.com/right_triang ... ulator.php
W twoim przykładzie (400m podbieh z 16 metrowym przewyższeniem otrzymujesz):
Kąt Alfa za pomocą równania: alpha=asin(a/c)
alpha = 2.2924427759559 stopni (0.040010674353989 radianów)