15 letni amator
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
A mnie nie. Jakbym był taki chudy jak on, to pewnie też bym tak wymiatał. Tej budowy to mogę mu zazdrościć.KrzysiekJ pisze:Jak przeczytałem "biegam od trzech tygodni" i "1km w 2:55", to aż mnie skręciło z zazdrości
Powodzenia.
Zielony biegaczu - wymiatasz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13295
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A kto ci zabrania schudnąć?marco1980 pisze:A mnie nie. Jakbym był taki chudy jak on, to pewnie też bym tak wymiatał. Tej budowy to mogę mu zazdrościć.KrzysiekJ pisze:Jak przeczytałem "biegam od trzech tygodni" i "1km w 2:55", to aż mnie skręciło z zazdrości
Powodzenia.
Zielony biegaczu - wymiatasz.
-
- Wyga
- Posty: 141
- Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zeby biegac 2;55 na km nie wystarczy byc po prostu "chudym" uwierz mimarco1980 pisze:A mnie nie. Jakbym był taki chudy jak on, to pewnie też bym tak wymiatał. Tej budowy to mogę mu zazdrościć.KrzysiekJ pisze:Jak przeczytałem "biegam od trzech tygodni" i "1km w 2:55", to aż mnie skręciło z zazdrości
Powodzenia.
Zielony biegaczu - wymiatasz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
Wiem, ale to nie mój temat. Więc się nie będę rozpisywał. Po co koledze śmiecić. Ja przy jego wzroście mam 70 kg. Gdybym miał te 10 miej - uwierz mi zamiast 3:30 pobiegłbym 2:55. Inna sprawa, sporo biegam, a raczej trenuję.tymocz1 pisze:Zeby biegac 2;55 na km nie wystarczy byc po prostu "chudym" uwierz mimarco1980 pisze:A mnie nie. Jakbym był taki chudy jak on, to pewnie też bym tak wymiatał. Tej budowy to mogę mu zazdrościć.KrzysiekJ pisze:Jak przeczytałem "biegam od trzech tygodni" i "1km w 2:55", to aż mnie skręciło z zazdrości
Powodzenia.
Zielony biegaczu - wymiatasz.
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Sądzisz, że "w zamian" za te 14kg (nawet zakładając brak utraty mięśni) zyskałbyś 35sek/1km?
To w sumie dość krótki dystans.
Wydaje mi się, że nadmiarowe kilogramy zaczynają mocniej ważyć przy dłuższych dystansach.
To w sumie dość krótki dystans.
Wydaje mi się, że nadmiarowe kilogramy zaczynają mocniej ważyć przy dłuższych dystansach.
-
- Wyga
- Posty: 141
- Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nick Symmonds przy wzroście 178 cm wazy 75kg i legitymuje sie wynikiem 1.42.95 na 800m i jest srebrnym medalista MŚ z Moskwy. Waga zaczyna miec wieksze znaczenie od dystansu 3km. Oczywiście pewnie jakbys potrenowal troche pod tego tysiaka to bys mogl złamać 3'. Ale gdyby poprostu odjąć ci te 10kg teraz to nie ma zadnych szans.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13295
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Uwiez mi, ze takie proste to nie jest. Wiec raczej: albo nie tak "sporo biegasz" albo zle "trenujesz".marco1980 pisze: Gdybym miał te 10 miej - uwierz mi zamiast 3:30 pobiegłbym 2:55. Inna sprawa, sporo biegam, a raczej trenuję.
Zreszta, waga to najprostrzy czynnik, ktory mozesz sam szybko zmienic i nam udowodnić ze masz racje.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 08 maja 2017, 09:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak jak pisałem mam 176cm i 56 kg. 15 lat więc nadal rosnę.
2:55 na 1000m - gdybym biegł z kimś, myślę żebym miał ciut lepszy szans, bo nie czułem się na maksa zmordowany.
Gdy kończyłem podstawówkę, między pierwszą klasą gimnazjum w wakacje z wujkiem pojechałem na bieg, zaproponował mi żebym biegł tysiąc metrów, bo był wtedy taki dystans, on sam pobiegł bodajże 10km. Miałem gdzieś 3 minuty z hakiem wtedy, nie pamiętam dokładnie i byłem sporo niższy, pewnie z 10 centymetrów. Pamiętam, że wtedy tamte zawody wygrałem, a chłopak, który zajął drugie miejsce był dwa lata starszy i miał wynik ok. 3:20 także ja mogłem mieć w okolicy 3:15, bo między nami była różnica odległości, także obstawiam, że mogłem wtedy pobiec właśnie w takim czasie.
W tym tygodniu wyjdzie mi niecałe 40km, jutro ostatni bieg, w sobotę odpoczynek a w niedziele biegnę drugi raz 5000m, wujek poprowadzi mnie. Ostatnio miałem 18:22, ciekaw jestem na co mnie stać teraz. Jesienią może sprawdzę się na 10km.
Za wszystkie posty dziękuje.
2:55 na 1000m - gdybym biegł z kimś, myślę żebym miał ciut lepszy szans, bo nie czułem się na maksa zmordowany.
Gdy kończyłem podstawówkę, między pierwszą klasą gimnazjum w wakacje z wujkiem pojechałem na bieg, zaproponował mi żebym biegł tysiąc metrów, bo był wtedy taki dystans, on sam pobiegł bodajże 10km. Miałem gdzieś 3 minuty z hakiem wtedy, nie pamiętam dokładnie i byłem sporo niższy, pewnie z 10 centymetrów. Pamiętam, że wtedy tamte zawody wygrałem, a chłopak, który zajął drugie miejsce był dwa lata starszy i miał wynik ok. 3:20 także ja mogłem mieć w okolicy 3:15, bo między nami była różnica odległości, także obstawiam, że mogłem wtedy pobiec właśnie w takim czasie.
W tym tygodniu wyjdzie mi niecałe 40km, jutro ostatni bieg, w sobotę odpoczynek a w niedziele biegnę drugi raz 5000m, wujek poprowadzi mnie. Ostatnio miałem 18:22, ciekaw jestem na co mnie stać teraz. Jesienią może sprawdzę się na 10km.
Za wszystkie posty dziękuje.
100m - 12;75
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13295
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sprawdz sie lepiej na 800/1000m a nie na te smieszne 10km. To zostaw dla wujka.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 08 maja 2017, 09:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czemu? przecież to jeden bieg, z resztą dopiero na jesieni październik/listopad.
Jedna dycha nie zaszkodzi, tak mi się wydaje.
Co do startów więc na razie tak to wygląda:
21 maj - 5000m.
1 czerwiec - zawody w mojej szkole. Dystanse 800 i 1500m. Biegnę chyba 1500m.
2 czerwiec - zawody powiatowe. Dystanse 100, 300 i 1000m. Tutaj 300 i 1000m.
Pod koniec czerwca ewentualnie na początku lipca znów pobiegnę pięć, lub jakieś grand prix leśne/uliczne na 4km w wujem.
Jedna dycha nie zaszkodzi, tak mi się wydaje.
Co do startów więc na razie tak to wygląda:
21 maj - 5000m.
1 czerwiec - zawody w mojej szkole. Dystanse 800 i 1500m. Biegnę chyba 1500m.
2 czerwiec - zawody powiatowe. Dystanse 100, 300 i 1000m. Tutaj 300 i 1000m.
Pod koniec czerwca ewentualnie na początku lipca znów pobiegnę pięć, lub jakieś grand prix leśne/uliczne na 4km w wujem.
100m - 12;75
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 08 maja 2017, 09:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieg zaliczony. Cały dystans z wujkiem, na końcu nieźle dał mi w rakietę.
3:36 tempo, wynik 18:03. Miejsce Open 11, w kategorii wiekowej 2, w powiecie 4 (nie przepuścił mnie na podium wujek haha)
Teraz kolejne starty w czerwcu.
Wydaję mi się, że 18 minut złamię w wakacje na pewno.
3:36 tempo, wynik 18:03. Miejsce Open 11, w kategorii wiekowej 2, w powiecie 4 (nie przepuścił mnie na podium wujek haha)
Teraz kolejne starty w czerwcu.
Wydaję mi się, że 18 minut złamię w wakacje na pewno.
100m - 12;75
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 22 maja 2017, 06:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
masz 15 lat ostatni dzwonek by pójść do klubu i pobawić się w sport licencjonowany jak ci radzi Rolli. I jak masz to zrobić to teraz nie po wakacjach nie kiedy wujek tylko teraz. albo nie chcesz liznąc sportu licencjonowanego to nie idx do klubu i sobie biegaj. Teraz co do zawodów 1 czerwsca i 2 czerwsca czy w tej twojej szkole myśla trochę i chca was podkwasic na zawodach szkolnych o pietruszke przed zawodami powiatowymi dzien póxniej czy ktoś tam mysli u was.zielonybiegacz pisze:Bieg zaliczony. Cały dystans z wujkiem, na końcu nieźle dał mi w rakietę.
3:36 tempo, wynik 18:03. Miejsce Open 11, w kategorii wiekowej 2, w powiecie 4 (nie przepuścił mnie na podium wujek haha)
Teraz kolejne starty w czerwcu.
Wydaję mi się, że 18 minut złamię w wakacje na pewno.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 08 maja 2017, 09:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie dawno skonczylem 15 lat i ostatni dzwonek? hehe
I przeciez pisalem ze ide do klubu, wlasciwie juz dolaczam
2 czerwca zawody powiatowe są o ktorych wiem od dluzego czasu, a że jakieś biegi mamy na dzień dziecka w szkole to sie przebiegne, nic sie nie stanie.
I przeciez pisalem ze ide do klubu, wlasciwie juz dolaczam
2 czerwca zawody powiatowe są o ktorych wiem od dluzego czasu, a że jakieś biegi mamy na dzień dziecka w szkole to sie przebiegne, nic sie nie stanie.
100m - 12;75
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.
200m - 26;89
300m - 41;22
600m - 1:34;76
800m - 2:10;32
1000m - 2:54
2000m - 6:13,5
5000m - 17:27
Test Coopera: 3520m.