Poprawa czasów

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

barcel pisze:Mialem 17-18 lat (koniec liceum), bylem bardzo sprawny fizycznie, ale na 100m potrzebowalem 14.5s.
Moj kolega z lawki, ktory w grach zespolowych i ogolnie pojetej gimnastyce za bardzo nie dawal rady
(za duzo zmian kierunku, slaba koordynacja), na setke potrzebowal 13 sekund.
Przepraszam, ale to zupełnie niczego nie wnosi. Czas 14,5 sek to jest bez żadnej rewelacji dla wysportowanego młodego chłopaka. Ja jestem szuraczem po 30-tce, nigdy nie trenowałem sprintów ani w ogóle żadnych biegów i 2,5 roku treningów "szuracza" (z tego rok bez sensu, połtora roku jako-tako z głową) polecę 200m w 30 sekund (100m pewnie bym się koło tych 14,5 też zakręcił) - co to zmienia? Ani nie mam talentu, ani nie trenuję, ani nigdy nie byłem jakimś asem szybkościowym (nie brałem udziału w zawodach biegowych etc). Znam ludzi, którzy z różnym stażem biegających ode mnie szybciej/wolniej - co to zmienia? O talencie możemy rozmawiać czy wynikach nieprzeciętnie dobrych lub bez żadnego przygotowania. Przy wynikach - nazwijmy to - średnich to (moim zdaniem) raczej nie...
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

W całej tej szerokiej wymianie zdań, mi chodzi tylko o to, że wynik w sprincie nie zależy w większym stopniu od talentu, niż od treningu, który dana osoba wykonała. Talent oczywiście daje więcej możliwości, ale niczego nie przesądza.

@Adam wyraził opinię, że talent ma decydujący wpływ na wynik w sprincie, a ja się po prostu z tą tezą nie zgadzam.
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

znam kumpli co biegali szybciej 60 m ode mnie mimo że ja biegam kilka ładnych lat a Oni tylko piłkę albo nic. Z drugiej strony nigdy by nie wytrenowali się na 2;37/km albo 24 km po 4;04.
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:znam kumpli co biegali szybciej 60 m ode mnie mimo że ja biegam kilka ładnych lat a Oni tylko piłkę albo nic. Z drugiej strony nigdy by nie wytrenowali się na 2;37/km albo 24 km po 4;04.
Jeżeli biegali 60 m szybciej od Ciebie, to najprawdopodobniej pokonaliby Cię na kilometrze, gdyby tylko chciało im się wejść w bieganie i trenować. Kwestia treningu. Pokonali Cię w sprincie, ale żeby osiągać postęp i poprawiać się na 60 m, także musieliby wejść w trening sprinterski. Takie 60 m "z czapy" to jak maraton w 4.5 godziny

A w sprincie tak jak na 400m czy w maratonie - talent jest ważny (no bo chyba nikt nie zaprzeczy, że Ewa Swoboda ma talent), ale przede wszystkim liczy się trening. To jest mylące, bo 60 m może przebiec każdy bez treningu, maratonu - nie przebiegnie się bez treningu, ale tu i tu bez treningu nie ma nic.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Barcel, ja żyję w innym przeświadczeniu. Nie mowię, że trening nie gra roli ale podstawa to talent.
Moze jakiś trener sie powinien wypowiedzieć. Wyślę mu linka.
bardzo mądre słowa w mediach wmawia sie ludziom ze kazdego na wszystko stac a to nie jest prawda pytajac o trenerów Daniels wyrażnie wyróznia jako jeden z czynników sukcesu predyspozycje i oczywiscie im dystans krótszy tym to prawdziwsze, do takich wniosków dochodza zwykle ludzie którzy pracuja z róznymi amatorami a przekonanie o cudach treningu maja ci którzy sa utalentowani a nie maja przegladu róznorodnosci osobniczej

czy każdy z nas nie obserwował juz w szkole jednych którym przychodza rzeczy łatwo i innych którzy mecza sie z prostymi sprawami zarówno psychicznie jak i fizycznie

jezeli ktos nie wierzy w powyzsze niech sie zastanowi dlaczego potrzebni sa trenerzy czy nie wystarczyłby jeden idealny plan treningowy dla wszystkich ? :)
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:
Adam Klein pisze:Barcel, ja żyję w innym przeświadczeniu. Nie mowię, że trening nie gra roli ale podstawa to talent.
Moze jakiś trener sie powinien wypowiedzieć. Wyślę mu linka.
bardzo mądre słowa w mediach wmawia sie ludziom ze kazdego na wszystko stac a to nie jest prawda pytajac o trenerów Daniels wyrażnie wyróznia jako jeden z czynników sukcesu predyspozycje i oczywiscie im dystans krótszy tym to prawdziwsze, do takich wniosków dochodza zwykle ludzie którzy pracuja z róznymi amatorami a przekonanie o cudach treningu maja ci którzy sa utalentowani a nie maja przegladu róznorodnosci osobniczej

czy każdy z nas nie obserwował juz w szkole jednych którym przychodza rzeczy łatwo i innych którzy mecza sie z prostymi sprawami zarówno psychicznie jak i fizycznie

jezeli ktos nie wierzy w powyzsze niech sie zastanowi dlaczego potrzebni sa trenerzy czy nie wystarczyłby jeden idealny plan treningowy dla wszystkich ? :)
Ok, ale taka zasada dotyczy wszystkich dyscyplin nie tylko sprintu ;-p A o to cała ta dyskusja rozgorzała, że w SPRINCIE liczy się głównie talent. Twoja wypowiedź @marcinostrowiec jest ogólnikowa i dla mnie nic nie wyjaśnia.
marco1980
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
Życiówka na 10k: 40:33
Życiówka w maratonie: 3:07:40

Nieprzeczytany post

barcel pisze:
Ok, ale taka zasada dotyczy wszystkich dyscyplin nie tylko sprintu ;-p A o to cała ta dyskusja rozgorzała, że w SPRINCIE liczy się głównie talent. Twoja wypowiedź @marcinostrowiec jest ogólnikowa i dla mnie nic nie wyjaśnia.
Dla mnie oczywiste jest, że w biegach krótkich potrzeba więcej talentu. A pod tym słowem rozumiem predyspozycje organizmu. Do biegania szybkiego krótkich dystansów, musisz mieć odpowiednie mięśnie. Jeśli ich nie masz wszystkiego treningiem nie zrobisz. Wydaje mi się, że w biegach długodystansowych genetyka to jednak czynnik nieco drugorzędny. Tutaj bardziej liczy się jakość treningu.

Z drugiej jednak strony predyspozycjom genetycznym nie przypisywałbym nie wiadomo jakiej wagi. Powiedzmy że sukces to 20% talentu a 80% ciężkiej pracy. Czasami może się ten stosunek nieco wahać.
kibuc
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 21 gru 2010, 12:23
Życiówka na 10k: 42:12
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany post

marco1980 pisze:Dla mnie oczywiste jest, że w biegach krótkich potrzeba więcej talentu. A pod tym słowem rozumiem predyspozycje organizmu. Do biegania szybkiego krótkich dystansów, musisz mieć odpowiednie mięśnie. Jeśli ich nie masz wszystkiego treningiem nie zrobisz. Wydaje mi się, że w biegach długodystansowych genetyka to jednak czynnik nieco drugorzędny. Tutaj bardziej liczy się jakość treningu.
Wydaje mi sie, ze taka ocena moze wynikac z nierownej miary przykladanej do wynikow sprinterskich i dlugodystansowych.

Dzieki ciezkiej i madrze ukierunkowanej pracy w miare ambitny amator moze np. zlamac 3 godziny w maratonie. Byc moze to daje wielu podstawe do twierdzenia, ze czynnik genetyczny jest drugorzedny. Jesli jednak przylozymy to do rekordu swiata, w biegu na 100m byloby to odpowiednikiem okolo 14 sekund - czyli wyniku ktory ten sam amator rowniez osiagnalby samym treningiem (zapewne znacznie mniej obciazajacym).

Wynik np. 12s/100, ktory wymaga juz pewnej dawki naturalnego talentu, to (w relacji do rekordu swiata) odpowiednik okolo 2:34 w maratonie - czyli wyniku, ktory rowniez wymaga nieco wiecej, niz tylko ciezkiej pracy. Potrzebna jest naturalna zdolnosc organizmu do wytrzymywania i adaptowania sie do obciazen, ktore u osobnika pozbawionego tego talentu oznaczac beda kontuzje lub koniecznosc zmniejszenia obciazen - i w efekcie nizszy sufit wynikow.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kibuc +1.
Warto zauważyć, jak mały odsetek amatorów w ogóle jest w stanie pobiec maraton poniżej 2:30 (a to przecież ponad 27 minut gorzej, niż rekord świata - licząc procentowo to 22% gorzej niż rekord świata). 3 godziny w maratonie to jest prawie 50% gorzej niż rekord świata, pewnie można przyłożyć do 14,5 sek na 100m i 30s na 200m co wynikami wybitnymi niewątpliwie nie jest.
biegam ultra i w górach :)
Jogi1998
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 24 lip 2016, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam Wszystkich bardzo serdecznie :).
Bardzo szeroko się rozwinął ten temat :). Czytałem to i doszedłem do wniosku, że, że zdanie na temat talentu jest bardzo podzielone. Wiadomo, że jeżeli ktoś siedzi przed kompem lub zero ruchu nie osiągnie takiego czasu :). Ale Panowie bardzo mi zależy jak trenować bo będę się starał do Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie :). I muszę poprawić czas mam na to niecały rok. I prosiłbym bym o wskazówki jak trenować głównie na 50 m. Bo na 1000 m. Daje rade. Ale jeżeli macie jakieś plany lub ważne wskazówki jak trenować, bardzo bym poprosił o podzielenie się tymi ważnymi dla Mnie wskazówkami :)
foma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05

Nieprzeczytany post

no cóż 50 metrów to głownie start więc go trenuj :spoko: :spoko: :spoko:
UsainBolter
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 04 sie 2016, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trening na krotkie dystanse i te dlugie bardzo sie od siebie rozni. Zreszta wystarczy zerknac okiem na rozpoczynajace sie juz jutro IO w Rio de Janeiro. Ci co biegaja na 100, 200 metrow to prawdziwi atleci. Ci co biegaja na przykladowo 1km i wiecej to juz maja zdecydowanie inna budowe ciala. Sa tacy chudziutcy i pewnie na ulicy nikt by nie powiedzial, ze sa sportowcami. Jesli chodzi o 50m to przede wszystkim musisz cwiczyc odpowiednia pozycje i szybkosc reakcji. To jest najwazniejsze bo potem Ci juz nie zostanie wiele do przebiegniecia jak sie wyprostujesz :) Na 1km to bardziej cwiczenia na wydolnosc
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

UsainBolter pisze:trening na krotkie dystanse i te dlugie bardzo sie od siebie rozni. Zreszta wystarczy zerknac okiem na rozpoczynajace sie juz jutro IO w Rio de Janeiro. Ci co biegaja na 100, 200 metrow to prawdziwi atleci. Ci co biegaja na przykladowo 1km i wiecej to juz maja zdecydowanie inna budowe ciala. Sa tacy chudziutcy i pewnie na ulicy nikt by nie powiedzial, ze sa sportowcami. Jesli chodzi o 50m to przede wszystkim musisz cwiczyc odpowiednia pozycje i szybkosc reakcji. To jest najwazniejsze bo potem Ci juz nie zostanie wiele do przebiegniecia jak sie wyprostujesz :) Na 1km to bardziej cwiczenia na wydolnosc

50 m = siła*masa

1 km wydolność praca tlenowa objętość i dużo potu ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
ODPOWIEDZ