trening 10 km wg lydiarda

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

RHCP pisze:Skoro 51 letni facet zrobił 42 minuty, a zaczynał od 60 minut na 10 km
Ostatnio w mojej pracy w ramach tygodnia "Żyj zdrowo" (moje tłum. z ang.) pojawił się i przestawił prezentację 57-letni profesor (specjalizujący się w fizjologii wysiłku, o tym była prezentacja) i pochwalił się życiówką na 10 km 42:xx i na piątkę 20:xx :jatylko: Przy okazji: to jest czas odpowiadający czasowi 25 latka na poziomie 34:xx.
No fakt, nieźle zakręcony wokół tego całego biegania, szkoda, że nie wkręcił się ze 25 lat temu :hahaha:
RHCP pisze:Z 35 minut to już według mnie predyspozycje.
Nawet 40 minut to już predyspozycje. Nie wierzę, że każdy może osiągnąć taki rezultat. 35 minut to już wyraźne predyspozycje, młody wiek (<50 lat), dobre zdrowie.
krunner
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
spaw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 01 lis 2014, 22:39
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: 3h28
Lokalizacja: Sobolew

Nieprzeczytany post

No więc fachowcy, jak trenować żeby złamać te 40' mając na sobie te 95-100 kg rzeźbionego mięcha z przewagą włókien szybko-kurczliwych i będąc podatnym na przetrenowanie?
Któryś spec się wypowie konstruktywnie i rzeczowo na ten temat czy tylko znowu będzie podważanie wniosków z wieloletnich obserwacji własnego organizmu i pierdzenie o zbijaniu masy mięśniowej?
BLOG viewtopic.php?f=27&t=59722
Kom viewtopic.php?f=28&t=59723
40lat, 98kg, 190cm, biegam od 2007
400m 0:55, 800m 2:04, 1000m 2:48,
1500m 4:30, 3000m 10:25, 5000m 18:38,
10km 41:40, Maraton 3h28
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Moze ktos moglby przedstawic przykładowe przygotowanie pod np 10km badz sezon biegowy z tej książki.

Wiem, ze jest na forum plan, ale nie oto chodzi.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

spaw pisze:No więc fachowcy, jak trenować żeby złamać te 40' mając na sobie te 95-100 kg rzeźbionego mięcha z przewagą włókien szybko-kurczliwych i będąc podatnym na przetrenowanie?
Któryś spec się wypowie konstruktywnie i rzeczowo na ten temat czy tylko znowu będzie podważanie wniosków z wieloletnich obserwacji własnego organizmu i pierdzenie o zbijaniu masy mięśniowej?
A do klubu chodziłeś, rozmawiałeś z trenerem, co powiedział?
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13265
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

spaw pisze:No więc fachowcy, jak trenować żeby złamać te 40' mając na sobie te 95-100 kg rzeźbionego mięcha z przewagą włókien szybko-kurczliwych i będąc podatnym na przetrenowanie?
Któryś spec się wypowie konstruktywnie i rzeczowo na ten temat czy tylko znowu będzie podważanie wniosków z wieloletnich obserwacji własnego organizmu i pierdzenie o zbijaniu masy mięśniowej?
Rece się załamują...

Moj plan dla ciebie:
jak nie chcesz trenować i nie chcesz mięśni zrzucić...

Po. nic
Wt. jedzenie
Sr. nic
Cz. odpoczynek
Pi. nic
So. Interwały na kanapie
Ni. długie jedzenie.

35/10 po tygodniu murowane.

A dla tych co chcą trenować i chcą kg zrzucić:
... to już inna historia i na PN.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

spaw, weź zapodaj sobie plan tytułowy Lydiarda na 10km.
jak nie podoba ci się Lydiard, spróbuj np. TEGO.
jakikolwiek plan weźmiesz, realizuj rzetelnie. jeżeli nie będziesz dawał rady z planem, wtedy zapomnij o 40/10.
im szybciej zaczniesz, tym szybciej będziesz wiedział czy jesteś gotowy na 40/10. pisaniem na forum tego nie sprawdzisz.
Go Hard Or Go Home
romanlo
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 12 gru 2014, 10:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Juz ci pisałem: naucz się najpierw biegać szybko. :hejhej:

O co w tym zdaniu chodzi? Zacząłeś szurać nogami w 63/10. I teraz szybko szurasz w 49/10... ale dalej szurasz. Naucz się biegać z podniesionymi kolanami i odbiciem z tylu,. Naucz się biegać jak szybsi biegacze. Nie da się? Spróbuj. Technika, podbiegi, przebieżki, wieloskoki, sprinty... złap się za kolana po sprincie. Serce nie stanie.

No ale ilu chce to robić... lepiej szurać nogami w 70% HR przez 2-3h po polach i mówić ze talentu brak.
Czyli w jaki sposób mam się nauczyć szybko biegac, jakie cw konkretnie wykonywać?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

niektórzy - jak się wydaje - są skazani na sukces, inni na porażkę.

cytujesz wypowiedź kolegi i zadajesz pytanie, na które odpowiedź jest w tej wypowiedzi. no weź się ogarnij.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Spaw, po prostu nie nabiegasz tych 40 min, musisz jakoś z tym żyć i przyjąć to na klatę - z tym nie powinno być problemu
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1625
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

spaw pisze:No więc fachowcy, jak trenować żeby złamać te 40' mając na sobie te 95-100 kg rzeźbionego mięcha z przewagą włókien szybko-kurczliwych i będąc podatnym na przetrenowanie?
Któryś spec się wypowie konstruktywnie i rzeczowo na ten temat czy tylko znowu będzie podważanie wniosków z wieloletnich obserwacji własnego organizmu i pierdzenie o zbijaniu masy mięśniowej?
Chyba bedzie strasznie ciezko (jesli wogole wykonalne) pogodzenie tych dwu faktow*.
Potencjalnie jedyny obszar, ktorego poprawa zdecydowanie pomoze (a niekoniecznie musi wymagac setek przebiegnietych kilometrow) to technika biegu i zwiazana z nim ekonomika. Popracuj mocno w tym obszarze.

* co do gwiazdki, to juz wspomnialem, mialem okazje widzec w akcji wegierskiego triathloniste. Gosc wazy 97kg ma 195 cm i "spokojne" robi ironmana ponizej 8,5 godziny!!!
A to jego inne wyniki lekkoatletyczne
http://www.iaaf.org/athletes/hungary/at ... onal-bests
Czyli DA SIE!!!
romanlo
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 12 gru 2014, 10:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hmm... podbiegi, przebieżki to powinny być standardowe srodki treningowe każdego planu treningowego. Przynajmniej tak wyczytałem z książek a przeczytałem aż dwie " sztuka szybszego biegania" i " wbiec na szczyt"
Awatar użytkownika
lipton
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
Życiówka na 10k: 42:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Keri pisze:Gosc wazy 97kg ma 195 cm i "spokojne" robi ironmana ponizej 8,5 godziny!!!
Ciekawe czy wkleja na węgierskich forach tabelki i swoje wyniki i przekonuje innych, że jakby zrzucił 10 kilo mięsa to pobiłby wszystkie rekordy świata :spoczko:
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
ODPOWIEDZ