2:40 na 1 km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:
Rolli pisze:Buniek, periodyzujesz swoje treningi? Bo tu tego nie widać.
Tak periodzyuje (trenuję pod dyszkę).

Zdaje sobie sprawę, że tu tego nie ma. Nie wynika to z faktu, że uważam że jej być nie powinno, ale z tego, ze nie chciało mi się tego rozpisywać. :)
OK :taktak:
New Balance but biegowy
mati515543
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i powoli zacznę ustosunkowywać do Waszych rad.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 774
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

co do trenera.
Rozumiem, że nie masz normalnie czasu żeby trenować w klubie. W sumie mam podobnie- niby jestem zapisany do klubu, ale z
trenerem czasami nie widzę się przez 2 tygodnie.

W każdym razie - skoro i tak ileś tam czasu poświęcasz na bieganie, to podejdź do najlbliższego klubu L.A.
Możesz wtedy dogadać się z jakimś trenerem czy byś mógł np. przychodzić do niego tylko raz w tygodniu
na tzw. treningi ogólnorozwojowe/techniczne....

P.s. najpierw skup się na 2:45 :)
Ads86
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 06 cze 2010, 13:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Manchester

Nieprzeczytany post

tu masz przyklad ile czasu zajmuje zejscie z 2:52 na 2:35 to sa moje wyniki z bazy pzla . Zaczlem trenowac tak na powaznie w czerwcu 2003,
Pomiedzy tymi wynikami praktycznie nie trenowalem przez poltora roku, moze jakies lekkie wybiegania dla zabawy co jakis czas

2:52.83 2001-05-12 Poznań Młodz
2:35.06 2003-09-09 Bydgoszcz Jun mł

Dobrze ze zdajesz sobie sprawe ze duzo pracy trzeba wlozyc bo tak jest. Najwazniejsze jest zeby wykonywac wlasciwa prace. Trener napewno by sie przydal i taki ktory wie co robi. Ja bylem prowadzony zle. Za duzo kilometrow za duzo ciagow itd.

Trening twoj napewno powinien zawierac: Sile biegowa, dosc duzo pracy na technika i wzmocnieniem miesni tlowia. Napewno musisz biegac jakos szybkosc np odcinki po 200m na dlugich przerwach po 30-31 sec. jakies dluzsze odcinki np 3x600m albo 5x400 tez na dluzszej przerwie ciagi albo 3 zakres 4km spokojnie. Duzo rytmow, ale nie po kazdym spojnym biegu. Wybiegania 8 -10 km plus jedno 12k. Caly cykl zrobilym 10 dni zeby miec ze 2 dni wybiegan pomiedzy mocniejszym treningiem. To tak zgrubsza bo ciezko jest napisac przepis na sukces to troche jak wrozenie z fusow. Trener potrzebny napewno. Powodzenia
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 774
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

Ads86 pisze:

Trening twoj napewno powinien zawierac: Sile biegowa, dosc duzo pracy na technika i wzmocnieniem miesni tlowia. Napewno musisz biegac jakos szybkosc np odcinki po 200m na dlugich przerwach po 30-31 sec. jakies dluzsze odcinki np 3x600m albo 5x400 tez na dluzszej przerwie ciagi albo 3 zakres 4km spokojnie. Duzo rytmow, ale nie po kazdym spojnym biegu. Wybiegania 8 -10 km plus jedno 12k. Caly cykl zrobilym 10 dni zeby miec ze 2 dni wybiegan pomiedzy mocniejszym treningiem. To tak zgrubsza bo ciezko jest napisac przepis na sukces to troche jak wrozenie z fusow. Trener potrzebny napewno. Powodzenia
W sumie zgadzam się z powyższymi z pewnym "ale". Nie pisałbym "na pewno musisz biegać..." - on nic nie
musi, może... :)
Ads86
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 06 cze 2010, 13:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Manchester

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:
Ads86 pisze:

Trening twoj napewno powinien zawierac: Sile biegowa, dosc duzo pracy na technika i wzmocnieniem miesni tlowia. Napewno musisz biegac jakos szybkosc np odcinki po 200m na dlugich przerwach po 30-31 sec. jakies dluzsze odcinki np 3x600m albo 5x400 tez na dluzszej przerwie ciagi albo 3 zakres 4km spokojnie. Duzo rytmow, ale nie po kazdym spojnym biegu. Wybiegania 8 -10 km plus jedno 12k. Caly cykl zrobilym 10 dni zeby miec ze 2 dni wybiegan pomiedzy mocniejszym treningiem. To tak zgrubsza bo ciezko jest napisac przepis na sukces to troche jak wrozenie z fusow. Trener potrzebny napewno. Powodzenia
W sumie zgadzam się z powyższymi z pewnym "ale". Nie pisałbym "na pewno musisz biegać..." - on nic nie
musi, może... :)
jasne ze moze ;)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ads86 pisze: Ja bylem prowadzony zle. Za duzo kilometrow za duzo ciagow itd.
To jest trochę zmyla odpowiedz. Za ogólna, i może wprowadzić w błąd.

Nie ma za dużego kilometrażu (nie przypuszczam, ze biegałeś więcej jak 120km) tylko te kilometraże mogą być źle w sezonie rozłożone. Jakie ciągi? Zamulające? Męczące?

Ktoś to przeczyta i powie... hm... kolega napisał ze kilometraż i biegi ciągle szkodzą, lepiej nie biegać. A to jest brednia! (Na to może Runner11 książkę napisać)

Dlatego trener! 2:40 nie biega się z treningów na wf-ie.
mati515543
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiem, że klub może mi dać dużo, ale trenując indywidualnie mogę wyjść na trening o której godzinie chcę, a jak nie chcę lub nie mogę to nie idę. Według mnie sukces lepiej smakuje gdy jest osiągany przez samego siebie bez żadnej pomocy osób trzecich.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

mati515543 pisze:Wiem, że klub może mi dać dużo, ale trenując indywidualnie mogę wyjść na trening o której godzinie chcę, a jak nie chcę lub nie mogę to nie idę. Według mnie sukces lepiej smakuje gdy jest osiągany przez samego siebie bez żadnej pomocy osób trzecich.
Hm... to czemu tu pytasz i czemu czytasz (jeżeli czytasz) książki? :niewiem:
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

"Dlatego trener! 2:40 nie biega się z treningów na wf-ie."
Odpowiedz: ?
W mojej szkolnej karierze jak pobiegłem na żywca 2:54 na 1000km na wf-ie
to dostałem przykaz zgłoszenia się do zajęć z lekkiej w szkole, ciekawe jak
to teraz wygląda , bo tak słyszałem to nikomu niechce się w szkole "coś pokazać".
Uczniowie olewają zajęcia , a nauczyciele mają za dużo innych zajęć :grr:
mati515543
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiem jak to teraz wygląda. Nauczyciele w średniej szkole nie robią zaliczeń na 1500m, bo uczniowie nie są w stanie tego przebiec. Zaliczenia robi się dzień przed zawodami, a na następny dzień zmęczony idziesz na zawody. Żadnych przygotowań nie ma, czasem nawet nauczyciele nie mówią, że zaliczenie będzie, bo na w-fie będzie mała frekwencja. Jeżeli chcecie o coś jeszcze zapytać to proszę bardzo.
Rolli pisze:
mati515543 pisze:Wiem, że klub może mi dać dużo, ale trenując indywidualnie mogę wyjść na trening o której godzinie chcę, a jak nie chcę lub nie mogę to nie idę. Według mnie sukces lepiej smakuje gdy jest osiągany przez samego siebie bez żadnej pomocy osób trzecich.
Hm... to czemu tu pytasz i czemu czytasz (jeżeli czytasz) książki? :niewiem:
Może jaśniej??
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

mati515543 pisze:Może jaśniej??
mati515543 pisze:Według mnie sukces lepiej smakuje gdy jest osiągany przez samego siebie bez żadnej pomocy osób trzecich.
Rolli pisze:Hm... to czemu tu pytasz
Teraz jaśniej?
Obrazek
mati515543
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko wyraziłem swoją opinię, co nie znaczy, że odcinam się od Waszej pomocy.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

mati515543 pisze:Tylko wyraziłem swoją opinię, co nie znaczy, że odcinam się od Waszej pomocy.
Nie będzie lepiej, jak sobie sam napiszesz trening. Może polecisz tylko 2:54, ale będziesz miał więcej satysfakcji, bo sam napisałeś.
A kolesie z klubu? Same łamagi! Biegną po 2:30 ale nie umieją pisać własnych treningów, i te 2:30 biegają bez satysfakcji... ej, łamagi. :hejhej:
mati515543
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 30 paź 2013, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po pierwsze nikogo tutaj nie obrażam, więc proszę o to samo. Mieć w życiu jakieś aspiracje to chyba nie jest grzech. Jeżeli pobiegnę te 2:54 to będzie oznaczać, że cały czas obijałem się i mogę mieć pretensje tylko do siebie lub te 2:54 to moje maximum co mogę z siebie wycisnąć.
ODPOWIEDZ