BIeg 1km
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Trenować, najlepij w klubie lekkoatletycznym.Viper pisze:Witam . Jestem w drugiej gimnazjum,dzisiaj biegałem na 1000m , Moj czas 3,09. Chcialbym sie zapytac co mam zrobic zeby zejść z 3. Następny bieg mam we Wrzesniu. Jakies Rady ?
Krzysiek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13295
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ach! Juz nie ma wywodów? Ja tez jakoś zrezygnowałem, gdyż w 95% po pierwszym poście nie ma więcej zainteresowania.Buniek pisze:Trenować, najlepij w klubie lekkoatletycznym.Viper pisze:Witam . Jestem w drugiej gimnazjum,dzisiaj biegałem na 1000m , Moj czas 3,09. Chcialbym sie zapytac co mam zrobic zeby zejść z 3. Następny bieg mam we Wrzesniu. Jakies Rady ?
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Jeżeli chłopak wykaże zaintersowanie to coś tam spróbuje mu podpowiedzieć, ale też się ostatnio zraziłem jak rozpisałem komuś na forum plan, spędziłęm nad tym kwadrans, a on nie odpisał, nie wiem czy w ogóle zajrzał do wątku i czy nie robiłem tego bez sensu.Rolli pisze:...
Ach! Juz nie ma wywodów? Ja tez jakoś zrezygnowałem, gdyż w 95% po pierwszym poście nie ma więcej zainteresowania.
Krzysiek
-
- Stary Wyga
- Posty: 157
- Rejestracja: 30 lip 2012, 10:42
- Życiówka na 10k: 39:25
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Szkoda, że wielu tego nie rozumie, że się poświęca czas, żeby komuś pomóc. A przyjdzie ktoś, rzuci temat, ludzie odpiszą, a od autora zero odzewu. To nie wiadomo czy skorzystał z tego, czy w ogóle przeczytał. Także was rozumiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 774
- Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków i okolice :)
samego biegania to wystarczy ci w zupełności 4 X w tygodniu. Oczywiście w pozostałe dni możesz próbować wszelkich innych aktywności (rower, basen, gry zespołowe, jogging - max. 30') cokolwiek co sprawia, że czujesz się w pełni wypoczęty.
Nie wiem jakie masz tereny biegowe, jakkolwiek proponowałbym następujący schemat:
1 dzień - 20' BS + rozgrzewka + fartlek 10*(1' żwawo/1' trucht) + schłodzenie (5-10' trucht). Z czasem
możesz zwiększyć ilość powtórzeń do 15...
2. dzień 20' - krótka rozgrzewka (np. 10' jogging + trochę cw. sprawnościowych, generalnie tak, żeby się dogrzać) +
25 - 35min tzw. "szybkie rozbieganie w terenie crossowym. Z mocną końcówką. Jako, że 3 dzień jest wolny możesz
tutaj "pczycisnąć", ale z rozsądkiem.
3 dzień WOLNE
4 dzień 30' -troche szybciej niż spokojne rozbieganie (w zależności od samopoczucia) + serie 20 sek. przebieżek:
3*4*20" start co 1.5 min, między serią 4' przerwy. Biegane w miarę szybko (90-95 %), ale swobodnie.
z czasem - zwiększ ilość serii do 4 lub ilość powt. w serii do 5.
5 dzień WOLNE
6 dzień 45' BS - tempo wg uznania. Uwaga: wcale nie musisz truchtać, tempo regulujesz samopoczuciem
Jak masz dobry dzień, nie bój się podkręcić tempa jak gorszy - to wtedy wolniej...
7 dzień WOLNE
8 dzień 30' spokojnie + dobra rozgrzewka + PG (80-100m) 3 serie po 4 (żwawo) po każdym podbiegu marsz w dół,
a między serią 5' trucht/marsz. Dodatkowo proponowałbym, żeby ostatni odcinek w każdej serii (ale tylko ostatni)
był pobiegnięty w >95% max.
To są na tyle krótkie odcinki opowiednio długie przerwy, że raczej się nie zakwasisz...
9 dzień 45' BS - tempo wg uznania.
10 dzień WOLNE
11 dzień
20' - krótka rozgrzewka (np. 10' jogging + trochę cw. sprawnościowych, generalnie tak, żeby się dogrzać) +
4*5' żwawo\2' przerwy(marsz) - w terenie crossowym. Z mocną końcówką. Jako, że kolejny dzień jest wolny możesz
tutaj "przycisnąć", ale z rozsądkiem.
12 dzień WOLNE
13 dzień 50' - 60' spokojne rozbieganie.
14 dzień WOLNE
i takim cyklem możesz spróbować biegać przez 4-6 tygodni
Nie wiem jakie masz tereny biegowe, jakkolwiek proponowałbym następujący schemat:
1 dzień - 20' BS + rozgrzewka + fartlek 10*(1' żwawo/1' trucht) + schłodzenie (5-10' trucht). Z czasem
możesz zwiększyć ilość powtórzeń do 15...
2. dzień 20' - krótka rozgrzewka (np. 10' jogging + trochę cw. sprawnościowych, generalnie tak, żeby się dogrzać) +
25 - 35min tzw. "szybkie rozbieganie w terenie crossowym. Z mocną końcówką. Jako, że 3 dzień jest wolny możesz
tutaj "pczycisnąć", ale z rozsądkiem.
3 dzień WOLNE
4 dzień 30' -troche szybciej niż spokojne rozbieganie (w zależności od samopoczucia) + serie 20 sek. przebieżek:
3*4*20" start co 1.5 min, między serią 4' przerwy. Biegane w miarę szybko (90-95 %), ale swobodnie.
z czasem - zwiększ ilość serii do 4 lub ilość powt. w serii do 5.
5 dzień WOLNE
6 dzień 45' BS - tempo wg uznania. Uwaga: wcale nie musisz truchtać, tempo regulujesz samopoczuciem
Jak masz dobry dzień, nie bój się podkręcić tempa jak gorszy - to wtedy wolniej...
7 dzień WOLNE
8 dzień 30' spokojnie + dobra rozgrzewka + PG (80-100m) 3 serie po 4 (żwawo) po każdym podbiegu marsz w dół,
a między serią 5' trucht/marsz. Dodatkowo proponowałbym, żeby ostatni odcinek w każdej serii (ale tylko ostatni)
był pobiegnięty w >95% max.
To są na tyle krótkie odcinki opowiednio długie przerwy, że raczej się nie zakwasisz...
9 dzień 45' BS - tempo wg uznania.
10 dzień WOLNE
11 dzień
20' - krótka rozgrzewka (np. 10' jogging + trochę cw. sprawnościowych, generalnie tak, żeby się dogrzać) +
4*5' żwawo\2' przerwy(marsz) - w terenie crossowym. Z mocną końcówką. Jako, że kolejny dzień jest wolny możesz
tutaj "przycisnąć", ale z rozsądkiem.
12 dzień WOLNE
13 dzień 50' - 60' spokojne rozbieganie.
14 dzień WOLNE
i takim cyklem możesz spróbować biegać przez 4-6 tygodni